Reklama

Między ślubem a pogrzebem

My, kapłani, musimy pamiętać, że każdą okazję warto wykorzystać do ewangelizacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii – zwłaszcza dużej – na porządku dziennym są różne wydarzenia, którym towarzyszą przeżycia duchowo i emocjonalnie przeciwne. Także w naszym życiu to, co smutne, przeplata się z tym, co radosne, ale nie tak często i w takim tempie, jak ma to miejsce we wspólnocie większej niż rodzina – a taką jest parafia. Zdarza się, że w jednym dniu, a nierzadko wręcz godzina po godzinie, odbywa się pogrzeb i narzeczeni zawierają sakrament małżeństwa. Duszpasterze, zwłaszcza gdy są w bliższych relacjach z parafianami przeżywającymi te wydarzenia, muszą się wewnętrznie przestawić. W zależności od osobistych uwarunkowań jednym przychodzi to łatwiej, a innym trudniej.

Reklama

Emocjonalne dostosowanie się do pogrzebu i ślubu to nie jest jedyne wyzwanie dla duchownych. Jest nim także zachowanie uczestników celebracji. Zarówno podczas pogrzebu, jak i ślubu nie wszystkie osoby identyfikują się z Kościołem. Biorąc pod uwagę społeczeństwo coraz bardziej różnicujące się w kwestiach wyznawanej religii, jest to oczywiste. Zazwyczaj jednak uczestnikom pogrzebu – w tym także osobom niewierzącym – towarzyszy głębsza refleksja nad życiem i przemijaniem, nad bólem dotykającym najbliższych zmarłemu. Wielu zapewne zadaje sobie pytanie o odpowiedzialność przed Bogiem – nawet jeśli refleksje te mają tylko formę pytania o Jego istnienie. Wszystko to sprawia, że uczestnicy pogrzebu zachowują powagę oraz szacunek dla miejsca świętego, którym jest kościół lub kaplica cmentarna, gdzie sprawowane są Msza św. lub obrzędy pogrzebu. Niestety bywa, że zachowaniom w kościele podczas zawierania sakramentu małżeństwa nie towarzyszy podobny szacunek dla miejsca świętego. Pomijam nawet brak zaangażowania w liturgię, przejawiający się tym, że często jedynym odpowiadającym na liturgiczne pozdrowienia kapłana jest organista. Głośne zachowanie, żucie gumy, używanie telefonów komórkowych podczas ślubów bywają, niestety, na porządku dziennym. Warto podkreślić, że stosowne zachowanie w świątyni jest nie tylko sprawą wyznawanej religii, lecz także kultury osobistej, szacunku dla osób wierzących, i dotyczy nie tylko świątyń chrześcijańskich, ale wszystkich innych miejsc kultu. Przejawem kultury, gdy idziemy pod Ścianę Płaczu w Jerozolimie albo gdy wchodzimy do synagogi, jest zakładanie nakrycia głowy przez mężczyzn, a gdy wchodzimy do meczetu – zdjęcie butów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ktoś może powiedzieć, że ubiór nie ma żadnego znaczenia, gdy idziemy na Mszę św. lub gdy wchodzimy do kościoła. Przecież Bóg zna nasze serca i dla Niego to one są najważniejsze. Owszem, to prawda, że On zna nas lepiej, niż nawet my znamy samych siebie, ale gdy uświadamiamy sobie, z Kim się spotykamy, jak bardzo

Bóg nas kocha, pragniemy naszym ubiorem i zachowaniem wyrazić miłość wobec Niego. Podobnie kiedy spotykamy się z ludźmi. Im ważniejszy jest dla nas człowiek, który zaprosił nas na spotkanie, tym bardziej chcemy go uszanować także wyglądem zewnętrznym. Jeśli tak ma się sprawa w relacjach międzyludzkich, to cóż dopiero, gdy zapraszającym na spotkanie jest sam Bóg?

Wracając do tematu pogrzebów i ślubów oraz innych celebracji liturgicznych, podczas których nie wszyscy uczestnicy są katolikami albo nominalnie nimi są, lecz z jakiegoś powodu przestali się modlić i uczestniczyć we Mszy św., to takie wizyty w kościele są dla nich szansą. Musi tylko nam, kapłanom, wystarczyć cierpliwości, a otwarcie na działanie Ducha Świętego dopomóc w wygłoszeniu stosownej homilii, która będzie rzuceniem ziarna w ludzkie serca. Ostatecznie każdą okazję warto wykorzystać do ewangelizacji.

2020-10-20 21:53

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W WYDANIU SPECJALNYM „NIEDZIELI” – o papieżu Franciszku mówią jego współpracownicy, dziennikarze, świadkowie

Większość z nas zachwycały przede wszystkim prostota przekazu Franciszka i jego specyficzne podejście duszpasterskie, które zjednały mu sympatię milionów ludzi. Jego pontyfikat już uznano za proroczy, choć gdy dla jednych był wizjonerem, inni uważali go za heretyka.

Jedni z chęcią go słuchali i czytali, inni bez ogródek krytykowali i odrzucali. Jednych inspirował, innych irytował. Kochany, oklaskiwany, ale i nierozumiany – zauważa ks. Jarosław Grabowski. Słowom papieża Franciszka i jego pontyfikatowi przyglądamy się uważnie w wydaniu specjalnym „Niedzieli” nr 17 na 27 kwietnia. Znajdziemy tu przegląd inicjatyw podjętych przez Ojca Świętego, wnikliwy komentarz do jego pontyfikatu, wykaz pielgrzymek oraz myśli, które nam pozostawił. Wypowiedzi współpracowników papieża pozwalają nam spojrzeć na jego postać z innej perspektywy, dostrzec jego charakter, unikatowość i wyjątkowość jego pontyfikatu. Wraz z dodatkiem specjalnym poznajemy papieża Franciszka jeszcze lepiej, zachowując w sercu i umyśle niepowtarzalność jego przesłania.
CZYTAJ DALEJ

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr Gizelę Jagielską

2025-04-23 15:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe Stock

Ksiądz z Krosna na Podkarpaciu jest wśród czterech osób zatrzymanych przez dolnośląską policję w związku z ich krytycznymi wypowiedziami i komentarzami wobec dr Gizeli Jagielskiej, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży. O sprawie jako pierwsza napisała „Gazeta Wyborcza”. Jej doniesienia potwierdziła Kaja Godek, która szeroko odniosła się do sprawy w swoich mediach społecznościowych.

Myśleliście, że w sprawie zabójstwa w Oleśnicy nikt nie pójdzie do aresztu?
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie papieża Franciszka

2025-04-25 14:17

ks. Paweł Oskwarek

Ciało zmarłego papieża zostało wystawione w bazylice św. Piotra.

Tłumy wiernych z całego świata oddają hołd następcy św. Piotra. Wśród nich są także Polacy i nasi diecezjanie. Z Karpacza do Rzymu pojechał ks. Paweł Oskwarek, który dzieli się zdjęciami z pożegnania papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję