Reklama

Wiadomości

Kosztowna ochrona zwierząt

Mimo protestów rolników i zdecydowanego sprzeciwu niektórych polityków PiS tzw. Piątka dla zwierząt w ekspresowym tempie przechodzi kolejne etapy prac legislacyjnych w parlamencie. Choć cel – dobrostan zwierząt – wydaje się słuszny, ustawa ta będzie rządzących wiele kosztować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich dniach Senat, miażdżącą większością głosów, przyjął kompromisowe poprawki do ustawy, nie odrzucił jej jednak w całości, jak chcieli senatorowie PSL. Za poprawkami, ramię w ramię, głosowali politycy PiS i Koalicji Obywatelskiej, kierując tym samym ustawę do dalszych prac w Sejmie. Tam, jak można się spodziewać, ustawa ponownie wywoła spore kontrowersje. Wątpliwe jednak, by jej zapisy uległy istotnym zmianom, co w konsekwencji może oznaczać straty dla polskiego rolnictwa i naszej gospodarki.

Protest Solidarności

Koszty zmiany prawa poniesie też sama Zjednoczona Prawica. Już dzisiaj wiadomo, że w ostatnich latach rolnicy byli żelaznym elektoratem rządzącego obozu, a w większości są przeciwnikami nowego projektu. Przeciw zapisom protestują nawet ci, którzy dotychczas murem stali za partią Jarosława Kaczyńskiego, m.in. NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. – Prezydium rolniczej Solidarności podjęło decyzję, że włącza się do protestów. Chcemy prowadzić rozmowy i nawołujemy Prawo i Sprawiedliwość oraz posłów, aby spotkali się z rolnikami, z Solidarnością. Chcemy ich przekonać, żeby projekt tej ustawy został wycofany z procedowania. Podjęcie takich radykalnych decyzji źle wpływa na nastroje rolników, ponieważ „Solidarność” Rolników Indywidualnych oraz sami rolnicy w zdecydowany sposób poparli Prawo i Sprawiedliwość. Jesteśmy zdecydowanie przeciwko tzw. Piątce dla zwierząt, dlatego domagamy się wycofania jej z procedowania – oświadczył niedawno członek prezydium NSZZ RI „Solidarność” Edward Kosmal.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeciwko zmianom zdecydowanie protestuje także przewodnicząca NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” Teresa Hałas, od zeszłego roku zasiadająca w Sejmie z listy PiS: – Mimo że jestem posłem z Prawa i Sprawiedliwości, którym się bywa, człowiekiem należy zostać do końca – powiedziała w emocjonalnym wystąpieniu podczas jednego z protestów.

Reklama

Zagrożenie dla branży

Nie ulega wątpliwości, że niektóre proponowane w ustawie zmiany są słuszne i godne przemyślenia. Największe zastrzeżenia protestujących rolników wzbudzają jednak nie postulowane zmiany w hodowli zwierząt futerkowych (to znikomy procent naszej produkcji rolnej), a przede wszystkim kwestie zakazu tzw. uboju rytualnego i nowe przepisy dotyczące warunków hodowli zwierząt.

W kwestii tzw. uboju rytualnego rolnicy, a wraz z nimi eksperci, podkreślają, że tego typu zakaz może się okazać zabójczy zwłaszcza dla polskich hodowców drobiu. Nadmienić należy, że w związku z epidemią

COVID-19 i załamaniem się łańcucha dostaw hodowcy jednej z najprężniej działających branż w Polsce już dzisiaj liczą straty, a dodatkowe restrykcje jeszcze bardziej pogłębią ten kryzys. Na szczęście premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że „przepisy dotyczące uboju drobiu pozostaną w takim kształcie, jak do tej pory”.

Polityczne skutki

Nowe wytyczne dotyczące warunków bytowania zwierząt, zdaniem ekspertów, mogą się stać polem do ogromnych nadużyć i swoistym batem na „krnąbrnych” rolników, nie mówiąc już o tym, że wymuszą ogromne inwestycje, na które nie wszystkich stać.

O ile straty rolników mogą zostać pokryte przez zapowiadane rekompensaty, to zniwelowanie negatywnych skutków tzw. Piątki dla zwierząt dla całej gospodarki może być o wiele trudniejsze. Podobnie zresztą jak straty wizerunkowe rządzącej koalicji, które ta poniesie w środowisku wiejskim. Może to oznaczać klęskę w kolejnych wyborach, a tym samym dojście do władzy sił, które zamiast flagi biało-czerwonej, wybierają tę tęczową. Czy jesteśmy gotowi zapłacić taką cenę za „dobrostan zwierząt”?

2020-10-20 21:53

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień Kota: Wielu znanych ludzi miało lub ma kota - często niejednego

Za każdym sławnym człowiekiem stoi jakiś kot - twierdzą Heike Reinecke i Andreas Schlieper, autorzy książki "Sławne koty i ich ludzie", opisując m.in. Winstona Churchilla, Freddiego Mercury'ego i Wisławę Szymborską. 17 lutego jest Międzynarodowym Dniem Kota.

Patronem wszystkich kociarzy mógłby być Charles Baudelaire. Podobno nie potrafił minąć obojętnie żadnego kota - musiał przystanąć i czule go pogłaskać. Na wizytach słynął z tego, że, lekceważąc gospodarzy, całe zainteresowanie kierował ku kotom. Pisał: "Pójdź w me ramiona kocie mój prześliczny / Schowaj pazurki swe bez żalu, / Niech przejrzę się w twych oczach fosforycznych / Stopie agatu i metalu". Kot według Baudelaire jest "ogromny, silny i łagodny", głos "dyskretny ma i miękki". O samym poecie pisano: "jest zmysłowym, kuszącym kotem o aksamitnych manierach".

CZYTAJ DALEJ

Życie bez łaski to życie bez radości

2024-05-05 19:16

Marzena Cyfert

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

W kościele św. Karola Boromeusza przeżywano odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Tym samym rozpoczęło się przygotowanie do jubileuszu 30. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Łaskawej.

Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga, który udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję