Reklama

Niedziela Wrocławska

Pachniał owczarnią

W Obornikach Śląskich pożegnano salwatorianina ks. Jacka Wawrzyniaka, proboszcza parafii św. Judy Tadeusza i św. Antoniego Padewskiego. Wierni dziękując za posługę w sakramencie pokuty i pojednania, udekorowali jego konfesjonał.

Niedziela wrocławska 5/2021, str. IV

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Ks. Łukasz Romańczuk

Na cmentarzu obrzędom przewodniczył prowincjał salwatorianów ks. Józef Figiel

Na cmentarzu obrzędom przewodniczył prowincjał salwatorianów ks. Józef Figiel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński. – Dziękujemy Panu Bogu za powołanie, kapłaństwo i codzienną posługę ks. Jacka – mówił. – Gdy patrzymy na życie zmarłego kapłana, to widzimy, że całe było przygotowaniem do spotkania z Bogiem w wieczności. – Bardzo kochał Kościół, dlatego był wspaniałym pasterzem. Poprzez słowo Boże wskazywał drogę do Boga. Potrafił słuchać. Miał czas dla drugiego człowieka, by zatrzymać się, wysłuchać. Być. Pachniał „owczarnią”, ale do tej „owczarni” wniósł zapach Boga – podkreślił ksiądz biskup.

Dekalog cnót

Podczas Eucharystii homilię wygłosił ks. Józef Figiel, prowincjał salwatorianów Prowincji Polskiej. – Trudno jest mówić słowo na pogrzebie kogoś bliskiego, osoby, która tak czynnie uczestniczyła w życiu salwatorianów i życiu parafialnym – mówił ks. Figiel. Wspominając śp. ks. Jacka, przywołał jego radość z ustanowienia w Obornikach Śląskich sanktuarium św. Antoniego Padewskiego Husiatyńskiego. Przy tym podkreślone zostało jego zaangażowanie w życie parafialne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Jacek Wawrzyniak zmarł 19 stycznia, w dniu wspomnienia św. Józefa Sebastiana Pelczara, biskupa przemyskiego. Nawiązując do dzieła świętego: Życie duchowe, czyli doskonałość chrześcijańska, przytoczone zostały słowa: „Obowiązki są najważniejszym przejawem woli Bożej, która każdemu człowiekowi wyznaczyła pewien zawód i pewne pole do działania, a stąd pewną miarę obowiązków, by je spełniając, uwielbiał Pana Boga, przyczynił się do dobra społecznego lub rodzinnego i uświęcił własną duszę. (…) Jeżeli jesteś urzędnikiem, dbaj o dobro publiczne, broń sprawiedliwości, przestrzegaj porządku i pokoju; w społeczeństwie pomnażaj chwałę Bożą, a sam bądź wzorowym chrześcijaninem. (…) Pracuj uczciwie, nie krzywdząc nikogo, pracuj po Bożemu, nie gwałcąc dni świętych i ofiaruj wszystko na chwałę Bożą. (…) Jeżeli jesteś przełożonym, świeć podwładnym dobrym przykładem, zwracaj na nich uważne i czujne oko, nagradzaj dobrych, upominaj błądzących, karz opornych, kierując się zawsze roztropnością, słodyczą i męstwem. Jeżeli jesteś podwładnym, poddaj się pokornie swej władzy, słuchaj jej we wszystkim, co się nie sprzeciwia woli Bożej, słuchaj ochotnie, dokładnie i wytrwale, szanuj ją dla Boga samego, a ten szacunek objawiaj i na zewnątrz”.

Reklama

Starał się, by wielu ludzi mogło wrócić do Chrystusa. Czynił to przez rekolekcje, homilie, w konfesjonale.

Podziel się cytatem

– Życie ks. Jacka jest podobne do tych słów. W pamięci współbraci oraz ludzi, którzy spotkali go na swojej drodze, pozostanie przykładem pogodnego, energicznego, otwartego na wszystkich człowieka. Był kapłanem starającym się, by wielu ludzi mogło wrócić do Chrystusa. Czynił to poprzez rekolekcje, homilie, posługę w konfesjonale – podkreślił kaznodzieja.

Konfesjonał kapłana

Doceniając ks. Jacka jako spowiednika i dziękując za jego posługę w sakramencie pokuty i pojednania, wierni udekorowali jego konfesjonał.

Ksiądz prowincjał zauważył, że troska ks. Jacka nie skupiała się tylko na sprawach parafialnych, ale także dbał o sprawy zakonne, organizował liczne pielgrzymki, zaangażował się w proces beatyfikacyjny założyciela salwatorianów o. Franciszka M. od Krzyża Jordana. – W imieniu wszystkich salwatorianów chcę ci podziękować za wszystko, co zrobiłeś. (...) Bóg potrafi nas docenić i On doceni ciebie. Czekało cię wiele pracy, ale odszedłeś, bo Bóg uznał, że jesteś gotowy na spotkanie z Nim. Odszedłeś i spotkałeś tego, którego chcieliśmy tutaj uczcić beatyfikacją – mówił.

Modlitewna batalia

Gdy ks. Jacek walczył o życie w szpitalu, wiele osób modliło się w jego intencji. – Potrafiłeś na koniec swojego życia zorganizować wielką batalię modlitewną. Nie zapominaj o nas – mówił ks. Józef Figiel.

Na uroczystości pogrzebowe licznie przybyła rodzina, współbracia salwatorianie, kapłani, siostry zakonne, wierni z parafii oraz z różnych części naszej ojczyzny.

Salwatorianin ks. dr Jacek Wawrzyniak został pochowany na cmentarzu komunalnym w Obornikach Śłąskich w grobowcu salwatorianów.

2021-01-27 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moją rodziną jest Kościół

Niedziela przemyska 10/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wspomnienie

pogrzeb kapłana

Archiwum sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie

Ks. Jan Wilusz (1934 – 2022)

Ks. Jan Wilusz (1934 – 2022)

17 stycznia br. w wieku 88 lat zmarł ks. kan. Jan Wilusz. Msza św. pogrzebowa została odprawiona w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie, a pochówek odbył się na cmentarzu w Łękach Dukielskich.

Dziękując Bogu za dar życia i kapłaństwa ks. kan. Jana Wilusza, o zmarłym opowiada jego siostra Wanda Lidwin. – Od kiedy pamiętam brat przejmował się tym, gdy ktoś się skaleczył lub zrobił krzywdę. Wtedy młody Jan chciał jak najszybciej pomagać takiej osobie, przynosił bandaż i opatrywał ranę. Tato widząc te sytuacje zaczął mówić, że syn gdy dorośnie będzie lekarzem. Nie pamiętam, żeby mama planowała przyszłość dla syna i wspominała coś o konkretnym zawodzie. Kiedy brat Jan chodził do Szkoły Podstawowej w Łękach Dukielskich, ksiądz katecheta, który go uczył, powiedział mu pewnego razu, że będzie księdzem. Jednak sam brat nigdy nie wspominał o kapłaństwie, może dlatego, że nie chciał sprawić zawodu ojcu, który co jakiś czas mówił o kierunku medycznym dla syna – wspomina pani Wanda.

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję