Reklama

Wiara

Homilia

Pasterze i owczarnia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Począwszy od Wielkiej Nocy w kolejne niedziele odkrywamy bogactwo darów, które Kościół otrzymał od zmartwychwstałego Pana. Najpierw – dar Miłosierdzia, potem – słowa Bożego. W IV Niedzielę Wielkanocną myślimy szczególnie o pasterzach. Powód takiego stanu rzeczy jest oczywisty – odczytujemy fragment Ewangelii, w którym Jezus nazywa siebie Dobrym Pasterzem.

W cywilizacji technicznej obrazy zaczerpnięte z kultury pasterskiej nie są tak czytelne jak wtedy, gdy wypas owiec był codziennością. Dziś pojawiają się zawody trenerów personalnych, coachingu duchowego, a my w Kościele wciąż pozostajemy przy starodawnym „pasterzu” czy nieco młodszym „duszpasterzu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To bardzo dobrze. Choć nowoczesne porównania coś tam mogą wyjaśnić, to jednak nie wymyślimy nic lepszego od biblijnego obrazu. Duszpasterz to nie coach budujący samozadowolenie i samospełnienie człowieka. Duszpasterz ma być ekspertem od spraw wiary i duchowości. Ma prowadzić wiernych do spotkania z Bogiem, na takie pastwiska i po taki pokarm, którego nie wyprodukuje najlepsza technologia.

Reklama

Osobiście cieszy mnie, gdy słyszę u ludzi wyrażenie: nasi pasterze. Bo to wyraźnie wskazuje, czego od nas, kapłanów, oczekują. I w gruncie rzeczy mają do tego prawo.

Sądzę, że na dzisiejszą niedzielę krzyż papieża Franciszka to dobra ilustracja Ewangelii. Krzyż, który nosi Ojciec Święty, przedstawia po prostu Kościół. Widzimy Pasterza – Chrystusa, trzymającego na swoich ramionach jedną owcę. W tle pasie się całe stado, a nad całością sceny góruje Duch Święty. W tym przedstawieniu jestem tą bardzo indywidualnie traktowaną owcą – wołaną po imieniu, równocześnie jestem częścią całej wspólnoty wierzących, częścią stada. Jedno bez drugiego nie może istnieć. Jeśli zapomnę, że Pasterz woła mnie po imieniu, że jest „moim Pasterzem” – to rozpłynę się w wielotysięcznym tłumie. Jeśli zapomnę, że jestem chrześcijaninem razem z innymi – to grożą mi indywidualizm i prywata.

IV Niedziela Wielkanocna obchodzona jest jako Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Być może frazesem będzie tu przypomnienie, że o nowe i święte powołania kapłańskie, zakonne, do życia konsekrowanego powinniśmy się wszyscy modlić. Dziś młodym ludziom, którzy w sercach słyszą subtelne albo też bardzo mocne i wyraźne powołanie do kapłaństwa, na pewno nie jest łatwo. Muszą iść pod prąd tego, co o pasterzach dziś się mówi i czyta, tego, co jest prawdą i fałszem, pod prąd obaw, lęków i niepewności. Dziś takim młodym potrzeba odwagi, ale też wsparcia – wskazania, że są jeszcze dobrzy pasterze, i wcale ich niemało. Ale jeszcze bardziej potrzeba im aktywnej obecności całej owczarni. Bo ona zawsze będzie wskazywać na obecność Dobrego Pasterza.

2021-04-20 11:14

Ocena: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukrzyżowany i Zmartwychwstały Król wszechświata

Niedziela Ogólnopolska 48/2017, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Archiwum parafii

Figura Chrystusa Króla w centrum świątyni

Figura Chrystusa Króla w centrum świątyni

Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże” (Mk 1, 15) – to jedne z pierwszych słów, które Chrystus wypowiedział, gdy rozpoczynał publiczną działalność. A kiedy Jego ziemska misja dobiegała końca, zapytany przez Piłata, czy jest królem, odpowiedział: „Tak, jestem królem” (J 18, 37). Można zatem powiedzieć, że królestwo Boże i królowanie Chrystusa to jeden z przewodnich tematów Ewangelii. Sam Jezus podkreślił jednak, że Jego królestwo „nie jest z tego świata” (J 18, 36). Nie znaczy to, że świat nie należy do Boga, że jest poza Jego królestwem. Wręcz przeciwnie! Chodzi o to, że Chrystus sprawuje swą królewską władzę w sposób całkowicie inny niż ziemscy królowie. Dlatego staje przed oskarżycielami całkowicie bezbronny. Zostaje skazany na śmierć krzyżową. Żołnierze, którzy go ukrzyżowali, kpili sobie właśnie z Jego królewskości: „Jeśli Ty jesteś królem żydowskim, wybaw sam siebie” (Łk 23, 37). Jezus nie zszedł spektakularnie z krzyża ku zadziwieniu gawiedzi, ale Jego królewskość została objawiona niedługo potem w wydarzeniu zmartwychwstania, o którym czytamy w dzisiejszym II czytaniu. Jezus Zmartwychwstały króluje, pokona wszystkich nieprzyjaciół, a „jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć” – pisze Paweł Apostoł. Dlatego możemy wyznawać w Credo, że „królestwu Jego nie będzie końca”. Wszystkie królestwa, mocarstwa, potęgi tego świata kiedyś się skończą. Na wieki trwać będzie jedynie królestwo Jezusa Chrystusa. Jednak św. Paweł pisze też, że Chrystus przekaże swe królestwo Bogu Ojcu. Czy to znaczy, że przestanie być królem? Żadną miarą. Przekazanie królestwa pokazuje nam, że Bóg nie jest samotnym, absolutnym władcą, ale wspólnotą Trzech: Ojca, Syna i Ducha. Jezus zawsze odnosi wszystko do Ojca, a Ojciec daje wszystko Synowi. Ten odwieczny ruch miłości dokonuje się w Duchu Świętym. Dlatego możemy powiedzieć, że królestwo Boże jest czymś dynamicznym, dziejącym się wciąż na nowo między Ojcem i Synem w Duchu Świętym. Pomiędzy trzema Boskimi Osobami jest miejsce dla nas, byśmy królowali razem z Jezusem. Ewangelia wskazuje na inny jeszcze aspekt bycia Królem Wszechświata, a mianowicie na władzę sądzenia. Wszyscy staną na Sądzie Ostatecznym. Będziemy sądzeni z miłości i miłosierdzia. Ta perspektywa słusznie przejmuje nas bojaźnią, ale pamiętajmy, że Sędzią będzie Chrystus, który umarł za nas na krzyżu. Ten Sędzia jest zarazem dobrym pasterzem, o którym mówi prorok Ezechiel. Szuka do końca zagubionych owiec, by przyprowadzić je do bezpiecznej owczarni.

CZYTAJ DALEJ

Święty Filip Apostoł

Niedziela Ogólnopolska 39/2006, str. 3

pl.wikipedia.org

Filip Apostoł

Filip Apostoł

Audiencja generalna, 6 września 2006 r.

CZYTAJ DALEJ

Bp Marek Mendyk w Nowej Rudzie. Trzymajcie się blisko Jezusa

2024-05-06 20:00

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

bierzmowanie

Nowa Ruda

Marek Krukowski

Biskup Marek Mendyk w asyście ks. kan. Juliana Rafałki i ks. Andrzeja Frankowa

Biskup Marek Mendyk w asyście ks. kan. Juliana Rafałki i ks. Andrzeja Frankowa

W liturgiczne wspomnienie świętych apostołów Filipa i Jakuba w kościele parafialnym św. Mikołaja, biskup świdnicki zachęcał do naśladowania Chrystusa jako drogi, prawdy i życia.

Wizyta biskupa związana była z udzieleniem sakramentu bierzmowania młodzieży z trzech parafii noworudzkiego dekanatu, w tym z parafii św. Barbary w Nowej Rudzie - Drogosławiu, św. Piotra Kanizjusza we Włodowicach oraz miejscowej parafii św. Mikołaja. W ten szczególny poniedziałkowy wieczór 6 maja, cała wspólnota modliła się o prowadzenie Ducha Świętego dla młodych stawiających ważny krok na swojej duchowej drodze.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję