Reklama

Aspekty

Pożar plebanii w Jakubowie

Spłonął dach zabytkowej plebanii przy sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła w Jakubowie.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 20/2021, str. I

[ TEMATY ]

pożar

straż pożarna

plebania

Karolina Krasowska

Strażacy zabezpieczali obiekt do samego rana

Strażacy zabezpieczali obiekt do samego rana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do pożaru doszło 3 maja ok. godz. 23. Już kwadrans później na miejscu była straż pożarna. Ogień, jak wspominają świadkowie, był dogaszany godzinę po północy, jednak strażacy zabezpieczali obiekt do samego rana. W chwili realizacji materiału kustosz sanktuarium przebywał w szpitalu w wyniku doznanych oparzeń górnych dróg oddechowych. Trwały też ekspertyzy w celu ustalenia przyczyn pożaru. W akcji gaśniczej brały udział 23 zastępy straży pożarnej z powiatów głogowskiego i polkowickiego.

– Po przybyciu pierwszych zastępów w pierwszej fazie akcji ratunkowej zostały rozwinięte linie gaśnicze w natarciu na palący się budynek oraz linie gaśnicze w obronie na pobliskie sanktuarium. Po lokalizacji pożaru cenne relikwie oraz całe archiwum parafialne ewakuowano do najbliższych budynków, gdzie zostały zabezpieczone – powiedział ogniomistrz Maciej Turała z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach. W wyniku pożaru zniszczeniu uległy dach, strych i cała więźba dachowa plebanii. Ucierpiał też strop, który bardzo mocno został obciążony dachówkami. W akcji ratunkowej pomagali mieszkańcy zamieszkujący przy sanktuarium w Jakubowie. – Mieszkamy zaraz obok plebanii, byliśmy tutaj jako pierwsi. Proboszcz zadzwonił do nas i powiedział, że plebania się pali. Próbowaliśmy podstawić drabinę pod okno, ale była za krótka, więc proboszcz wyszedł głównym wejściem – mówili małżonkowie Justyna i Krzysztof. Dodają, że budynek plebanii jest zabytkowy i jeszcze niedawno był remontowany. – Zaczął się ruch robić, przyjechali strażacy. Wyszliśmy przed dom, zobaczyliśmy, że cały dach plebanii płonie. Tragedia, wielkie przeżycie, zwłaszcza że mieszkamy pod samym sanktuarium. Mieszkam tu od urodzenia, więc jestem związany z tym miejscem – powiedział pan Artur, który pomagał prowadzić wozy strażackie drogą pożarową. Obecny na miejscu bp Tadeusz Lityński zapewnił o wsparciu i solidarności z miejscową wspólnotą parafialną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-05-11 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier podziękował służbom za walkę z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym

[ TEMATY ]

pożar

premier

PAP/Artur Reszko

Premier Mateusz Morawiecki podziękował służbom za walkę z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Oprócz strażaków w działaniach uczestniczą także leśnicy z Lasów Państwowych i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej - zauważył w środowym wpisie na Twitterze.

"Dziękuję za walkę z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym nie tylko strażakom Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Z pożarem walczą także leśnicy z Lasów Państwowych i lokalne oddziały Terytorialsów. Te siły zostaną wzmocnione przez Wojskową Straż Pożarną i dodatkowe oddziały WOT" - napisał szef rządu.
CZYTAJ DALEJ

8 grudnia - uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi

[ TEMATY ]

Niepokalane Poczęcie

Bożena Szrtajner/Niedziela

8 grudnia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Prawdę, że Maryja, napełniona "łaską" przez Boga (Łk 1, 28), została odkupiona od chwili swego poczęcia, Kościół wyznawał od wieków, a oficjalnie potwierdził ją poprzez dogmat Niepokalanego Poczęcia, ogłoszony w 1854 r. przez Piusa IX. Tajemnica ta ukazuje, że Maryja była jedynym człowiekiem wolnym od grzechu pierworodnego.

Wyraża prawdę o tym, że rodzice Maryi - Joachim i Anna - poczęli swoją córkę, która została przez Boga zachowana od zranienia grzechem pierworodnym. Poczęcie nieskalane przez grzech pierworodny dotyczy tylko Maryi, która w wyjątkowy sposób została zachowana od grzechu ze względu na to, że stała się Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi - pierwsza taka grupa w Radomiu

2024-12-09 16:03

Rosną w siłę, nie tylko pod względem ilościowym ale przede wszystkim duchowym. Mowa o pierwszej grupie Wojowników Maryi w Radomiu, która oficjalnie rozpoczęła swoją działalność formacyjno-duszpasterską przy pallotyńskiej parafii św. Józefa w Radomiu.

Radosław Góralski, lider grupy Wojowników Maryi w Radomiu poinformował, że wspólnota, po trzymiesięcznym okresie próbnym, otrzymała status oficjalnej grupy. - Zaczynało nas ok. 30 mężczyzn, a dzisiaj jest nas 40. To jest piękne, że pochodzimy z różnych środowisk ale łączy nas to jedno, miłość do Maryi. Oddajemy Jej swoje serce, aby jednoczyć się pod płaszczem Maryi - powiedział Góralski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję