Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Historyczne dzieło o św. Ottonie

Monografia ks. prof. Grzegorza Wejmana jest bezcennym źródłem wiedzy o patronie naszej zachodniopomorskiej ziemi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezwykle ważnym dla historii Pomorza Zachodniego, a w tym dla ówczesnego Kościoła katolickiego, ale również dla obecnych struktur życia duchowego nad Odrą i Bałtykiem, był rok 1124. Przez posługę św. Ottona z Bambergu przyniósł on łaskę wiary dla ludu Bożego, który zamieszkiwał tereny obecnej metropolii szczecińsko-kamieńskiej. W 2024 r. uczcimy 900. rocznicę tego dzieła, a jedną z istotnych publikacji upamiętniających tamto wydarzenie jest nowa książka naukowa Biskup Otton z Bambergu w przestrzeni pomorskiego Kościoła, której autorem jest ks. dr hab. Grzegorz Wejman, prof. Uniwersytetu Szczecińskiego.

Apostoł Pomorza

Reklama

Liczące 260 stron dzieło, wydane przez Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego jest owocem wieloletniej, bogatej w źródła historyczne, twórczej pracy autora. Ksiądz Wejman podkreśla, że jest to publikacja, która ukazuje postać bp. Ottona z Bambergu i jego osiągnięcia w dwóch wyprawach ewangelizacyjnych na Pomorze, z uwzględnieniem misyjnego szlaku, na tle sytuacji politycznej i kościelnej tych ziem, a także rozwojem kultu świętego biskupa jako „Apostoła Pomorza” i patrona diecezji. W czterech głównych rozdziałach, które rozbudowane są o istotne podrozdziały, ukazane zostało pełne tło sytuacji społecznej XII wieku, a następnie bardzo szczegółowo opisana została postać bp. Ottona z Bambergu z uwzględnieniem szczegółów misji chrystianizacyjnej. Druga część monografii o patronie naszej diecezji przedstawia owoce działalności oraz pamięć o „Apostole Pomorza” z uwzględnieniem jego kultu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Działalność bp. Ottona

Warto również dostrzec wnikliwie opisaną przez autora sytuację polityczną i kościelną tamtych czasów, z ukazaniem biskupstwa w Kołobrzegu i hipotetycznych w Kruszwicy i Białogardzie. Fundamentalne są także treści dotyczące życia i działalności bp. Ottona w Rzeszy. Bardzo szczegółowo przedstawione są obie misje biskupa z ich przygotowaniem, a następnie proces wyniesienia go na ołtarze. Z zainteresowaniem przeczytamy o owocach działalności „Apostoła Pomorza”, a szczególnie jeśli chodzi o organizację życia kościelnego – posługi biskupstwa kamieńskiego, następnie diaspory katolickiej, docierając do współczesności administracji gorzowskiej i wreszcie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Duchowy i naukowy wymiar kultu

W monografii znalazły się także strony poświęcone rozwojowi kultu św. Ottona, najpierw jako Patrona Pomorza w średniowieczu, pamięci w okresie diaspory, jak również zapomnianego świętego w okresie prowizorium kościelnego. Istotną jest także końcowa część dzieła w postaci propozycji szlaku św. Ottona, Litanii do św. Ottona, hymnu oraz oficjum brewiarzowego.

Monografia ks. prof. Grzegorza Wejmana wpisuje się ważnymi zgłoskami w obchody Jubileuszu 900. rocznicy pierwszej wyprawy misyjnej biskupa bamberskiego na Pomorze. Warto po nią sięgnąć. Dostępna jest w księgarni US oraz w ramach naukowego czytania w bibliotekach wyższych uczelni.

2021-06-15 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premiera książki "Śmiech i złość"

[ TEMATY ]

książka

Trafiła na półki księgarskie książka o niezwykłej wartości, a jej autorem jest jeden z największych satyryków ostatnich dekad, człowiek, którego patriotyczna pieśń stoi w szeregu z najbardziej wybitnymi hymnami i pieśniami polskimi, wreszcie artysta, tyleż dowcipny, co błyskotliwy. Mowa oczywiście o Janie Pietrzaku, którego zbiór felietonów pt. „Śmiech i złość” nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazał się właśnie na polskim rynku.

W uroczystej prezentacji tego dzieła obok samego autora wzięli udział prof. Andrzej Nowak oraz prezydencki minister in spe prof. Krzysztof Szczerski. „Śmiech i złość” skupia teksty z lat 2008-2015 i słusznie nosi podtytuł „felietonowa historia Polski.” Zauważa to także prof. Andrzej Nowak: „Jan Pietrzak jest przede wszystkim wnikliwym obserwatorem i uchwytuje w tej książce na gorąco układanie kolejnych warstw propagandowych kłamstw, często takich, o których już dawno zapomnieliśmy, przyduszeni najnowszymi pokładami zgnilizny emanującej z czwartej władzy III RP. Jan Pietrzak ten mechanizm znieprawienia nie tylko opisuje, ale i znakomicie analizuje,” mówił prof. Andrzej Nowak.
CZYTAJ DALEJ

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Krzyż i chleb

2025-09-28 18:53

Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego

Dożynki wojewódzkie, zorganizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego, odbyły się w nowej lokalizacji w Świdniku.

Czas wdzięczności za trud rolników i ich troskę, by nikomu nie zabrakło chleba, rozpoczął się od korowodu, który poprowadził pochodzący ze Świdnika Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy”. Następnie gospodarze: marszałek Jarosław Stawiarski oraz starosta świdnicki Waldemar Jakson, powitali delegacje wieńcowe oraz gości. – W naszej tradycji dożynki to najpiękniejsze święto polskiej wsi, podczas którego wyrażamy wdzięczność Bogu, ale także kierujemy wzrok na rolników, ludzi ciężkiej pracy, którym zawdzięczamy chleb codzienny leżący na naszych stołach – powiedział J. Stawiarski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję