Pierwszy szczyt pielgrzymkowy
Ze świadectwem wiary i nadziei składanych w Bogu i Maryi, z modlitwą o ustanie pandemii oraz o to, byśmy jak św. Józef mieli otwarte ojcowskie serca, na Jasną Górę przybyły pierwsze w tym roku diecezjalne pielgrzymki piesze i mniejsze grupy. Lipcowy tzw. szczyt pielgrzymkowy związany jest z odpustem Matki Bożej Szkaplerznej.
Tegoroczne pielgrzymowanie dostosowane jest do wymogów bezpieczeństwa sanitarnego. Tworzone są mniejsze grupy, pątnicy wędrują sztafetowo, najczęściej bez noclegów. – Taka forma pielgrzymowania wcale nie jest prosta. Często późno wracamy, a wyjechać trzeba bardzo wcześnie. Musimy uważać, żeby się nie spóźnić, i starać się, żeby się nie zniechęcić – powiedziała pani Anna, która po raz ósmy przyszła z Piotrkowa Trybunalskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Bardzo się cieszymy, że mimo wszystko doszliśmy! Z Jezusem i Maryją można pokonać wszystko – przekonują pątnicy. Podkreślają, że „razem modlili się o to, by było już normalnie, żeby za rok można było wyruszyć w tradycyjny sposób”.
Wielkie grupy tworzą duchowi pielgrzymi, którzy trwając na modlitwie w swych parafiach, łączą się z tymi, którzy wyruszają w drogę.
– Tegoroczna pielgrzymka jest wielką zachętą do wierności Bogu – zauważył abp Adam Szal, który także w tym roku przeszedł cały pątniczy szlak w ramach 41. Pieszej Pielgrzymki Przemyskiej, w której sztafetowo uczestniczyło ponad 2 tys. osób.
Reklama
Na Jezusową zachętę: „Wstańcie, chodźmy” odpowiedziało ponad 1,2 tys. pątników 87. Pieszej Pielgrzymki Poznańskiej. Modlili się oni o wznowioną w parafiach peregrynację Maryi w znaku Ikony Jasnogórskiej, która już dwukrotnie została przerwana z powodu pandemii COVID-19.
Z modlitwą za polską wieś na Jasną Górę dotarła 38. Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
– Polecamy ten trudny czas żniw i pogodę; modlimy się o pomyślne zbiory, żeby nie było głodu u nas i na całym świecie – mówili uczestnicy pielgrzymki.
Cały szlak przemierzyło 5 księży i 3 osoby świeckie, pozostali wędrowali po kilkadziesiąt kilometrów, bez noclegów. Z pątnikami modlił się bp Tadeusz Lityński, ordynariusz diecezji.
Pielgrzymki przybywają na Jasną Górę nie tylko po to, by zakończyć swoją wędrówkę – dla niektórych spotkanie z Maryją właśnie w tym miejscu jest dopiero początkiem drogi. 15 lipca wyruszyła biegowo-rowerowa pielgrzymka do największego na Ukrainie greckokatolickiego sanktuarium maryjnego w Zarwanicy. Pomysłodawcą pielgrzymki jest Marian Płaszczyk, członek Rycerstwa Jasnogórskiej Bogarodzicy, który corocznie organizuje pielgrzymki biegowe z Knurowa do jasnogórskiego sanktuarium.
Jasnogórski flesz
Odeszli do Pana:
• 10 lipca po długiej chorobie zmarł o. Konrad Pomper, paulin. Miał 75 lat, 49 lat był kapłanem, a 57 – zakonnikiem. Posługiwał w Leśnej Podlaskiej, na Jasnej Górze i przez 26 lat w paulińskich placówkach w Chorwacji i Niemczech.
Reklama
• 13 lipca zmarł o. Kazimierz Uszyński, paulin. Miał 69 lat. W zakonie przeżył 41 lat, a w kapłaństwie 35. Zmarł, gdy przygotowywał się do sprawowania Mszy św. Jak wspominają świadkowie, od najmłodszych lat charakteryzowała go miłość do Najświętszej Eucharystii. Posługiwał w Brdowie, Łukęcinie i na Jasnej Górze. Służył zakonowi m.in. jako definitor generalny, był odpowiedzialny za formację młodych kapłanów.
W najbliższym czasie:
• 26 lipca – Pielgrzymka Biegowa z Tarnobrzega;
• 28 lipca – Piesza Pielgrzymka z Piekar Śląskich;
• 29 lipca – Pielgrzymka Rowerowa z Łańcuta; Piesza Pielgrzymka z Lubomi;
• 31 lipca – Pielgrzymka Apostolatu Maryjnego; Piesza Pielgrzymka Bydgoska; Piesza Pielgrzymka Góralska.