Reklama

Aspekty

Liczy się dobre wejście

Dobre wejście w co? Choćby w nowy rok formacyjny. Jest plan, jest energia, jest działanie – i tego trzyma się Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 36/2021, str. IV

[ TEMATY ]

KSM

wakacje

Archiwum KSM

KSM-owicze wypoczęci po wakacjach i gotowi na nowe wyzwania

KSM-owicze wypoczęci po wakacjach i gotowi na nowe wyzwania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żeby nie tracić czasu, pierwsze spotkanie zaplanowano równo z rozpoczęciem roku szkolnego. – Do naszego domu Emaus w Zielonej Górze zaprosiliśmy młodzież zainteresowaną naszym stowarzyszeniem – mówi Kuba Kusiowski, prezes KSM. – Dwa wieczory m.in. z uwielbieniem, agapą, spotkaniami tematycznymi (dotyczącymi tego, czego młodzi ludzie oczekują od wspólnot młodzieżowych oraz jak odnaleźć swoje miejsce w Kościele).

Od samego początku

17 września nasi KSM-owicze zostali zaproszeni na nagranie audycji w Radiu Maryja i TV Trwam. A tydzień później pojadą na ogólnopolski zlot KSM „Wielka chwała”, który odbędzie się w Zabawie. – 24 września pojedziemy do Krakowa, żeby trochę pozwiedzać, a stamtąd do Zabawy, gdzie znajduje się sanktuarium bł. Karoliny, patronki stowarzyszenia. Zaplanowane są Eucharystia oraz uwielbienie, praca w zastępach z konferencją podsumowującą i integracja – wymienia Kuba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W nowym roku formacyjnym powrócą znane już w diecezji cykliczne wydarzenia „Człowiek z Pasją” i „Spotkanie z Czarnym”, podczas których jest okazja do rozmowy z ciekawymi ludźmi o ich życiu i wierze, a także do wypytywania księży o różne sprawy (również te trudne) związane z Kościołem. Trzeba liczyć się z tym, że spotkania nadal będą odbywały się w formie on-line – „Spotkania z Czarnym” miały swoje stałe miejsce w Klubie Gęba na Uniwersytecie Zielonogórskim, a nie jest pewne, czy ze względów sanitarnych do akademików będą wpuszczani ludzie z zewnątrz.

Powrócą również Msze św. w intencji spotkania dobrego męża i dobrej żony, a także różne szkolenia. – Będziemy także jeździć po parafiach i zachęcać księży oraz młodzież do stworzenia u siebie oddziału KSM – mówi Kuba.

Portal z misją

Chciałbyś spróbować swoich sił jako dziennikarz? W dzisiejszych czasach to naprawdę proste. Szczególnie z Młodzieżową Agencją Informacyjną, stworzoną przez KSM. – MAIKA to portal, na którym pokazujemy młodzieżowe życie w Kościele i nie ograniczamy się do informacji z naszej diecezji, ale przedstawiamy inicjatywy z całej Polski – wyjaśnia Łukasz Brodzik, redaktor naczelny portalu. – Robimy to po to, żeby innych inspirować, pokazać, że można i że tych inicjatyw jest naprawdę dużo, więc każdy może znaleźć coś dla siebie i spróbować zrobić coś podobnego w swojej parafii. Ważne jest, żeby mówić o tym, że młodzi ludzie coś robią, że się angażują, i że ich projekty są fajne.

Reklama

MAIKA jest pełna dowodów na to, że jeśli młodzi ludzie mają jakiś pomysł, to wielokrotnie są w stanie wcielić go w życie i nie muszą jedynie czekać, aż ktoś znajdzie im zajęcie. Nie jest prawdą, że młody człowiek jest skazany na bycie biernym odbiorcą – on również może być inicjatorem wielu działań, liderem, kimś, kto pociągnie za sobą innych.

A co to ma wspólnego z dziennikarską przygodą? MAIKA zaprasza młodzież do dzielenia się relacjami z różnych inicjatyw, do tworzenia zapowiedzi i do dawana świadectwa. Wystarczy zdjęcie i kilka zdań informujących o tym, co, gdzie, kiedy się dzieje i kto bierze w tym udział. Na stronie maika.pl dostępny jest formularz, ale można też swój materiał po prostu przesłać mailowo (redakcja@maika.pl). Wysłanie materiału może być czymś jednorazowym, ale może też przerodzić się w bardziej regularną współpracę albo odkrycie zupełnie nowej pasji. – Bardzo zależy nam na pokazaniu Polski parafialnej. Bo może się wydawać, że te wydarzenia są małe, lokalne, ale umieszczając je w sieci tak naprawdę umieszczamy świadectwa, które mogą kogoś przyciągnąć do Pana Boga, pokazując, że w parafii też mogą dziać się dobre i ciekawe rzeczy – podkreśla Łukasz. – Na tym również polega ewangelizacja. My często żyjemy w przekonaniu, że musimy być pokorni i nie powinniśmy mówić głośno o dobrych rzeczach, w które się angażujemy. Tymczasem jeśli nie będziemy o nich mówić, to dobro nie zostanie poniesione dalej, zatrzyma się w naszym najbliższym gronie. Ludzie potrzebują naszego świadectwa.

Reklama

Konkurs!

Coś dla młodych ludzi, którym bliska jest ekologia i lubią robić zdjęcia. EkoMAIKA (również prowadzona przez KSM) zaprasza do udziału w konkursie. Wystarczy do 31 października zrobić 25 fotek. Co mają przedstawiać? Mogą to być ujęcia piękna przyrody, pozytywnych zachowań ekologicznych, symbiozy człowieka z przyrodą. Mogą to być także przykłady skutków działań antyekologicznych (dewastacja przyrody, zaśmiecenie, zanieczyszczenie wód itp.). Jednym słowem, chodzi o szeroko rozumianą ekologię. Należy tylko pamiętać, by na zdjęciach nie pokazywać twarzy.

Jurorzy dają uczestnikom szerokie pole do popisu, oceniać będą zarówno kreatywność, jak i celne uchwycenie tematu. Warto wziąć udział, gdyż nagrodami będą bony na zakup sprzętu elektronicznego. To może być laptop, tablet, smartfon, aparat fotograficzny itp. – decyzja należy do zwycięzcy. A nagrodzonych zostanie aż... 20 osób! Pierwsze miejsce to bon wartości 1500 zł, drugie miejsce – 1200 zł, trzecie miejsce – 1000 zł, a pozostałe – 400 zł.

– Celem konkursu jest kształtowanie postaw proekologicznych i podnoszenie świadomości ekologicznej w społeczeństwie. Być może udział w konkursie będzie dla kogoś początkiem pięknej przygody w pracy w mediach, a może ktoś po prostu odkryje w sobie nową pasję – informują organizatorzy. Kontakt oraz szczegółowe informacje wraz z regulaminem znajdują się na stronie: ekomaika.pl w zakładce KONKURS.

Konkurs realizowany jest przez Ekologiczną Agencję Informacyjną pod patronatem Ministra Edukacji i Nauki, a dofinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

O fajną młodość

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży walczy o to, by nie przespać młodości ani nie spędzić jej, garbiąc się przed ekranem. Całoroczne działania parafialne przeplatane są tymi na szczeblu diecezjalnym i ogólnopolskim, co sprawia, że trudno tu znaleźć czas na nudę. Z jednej strony jest dużo dobrej zabawy, z drugiej okazja do odkrywania i rozwijania swoich talentów, co będzie procentować w przyszłości, a z trzeciej strony – spotkanie: z Bogiem, z drugim człowiekiem i z samym sobą. KSM uczy życia i działania we wspólnocie, troski o innych, odwagi oraz odpowiedzialności, najpierw za najbliższych, potem za lokalne środowisko i wreszcie za kraj. A wszystko zgodnie z hasłem przewodnim: „Przez cnotę, modlitwę i pracę służyć Bogu i Ojczyźnie – gotów!”. Czy to działa? O tym już każdy musi przekonać się sam. KSM zaprasza.

2021-08-31 12:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służyć Bogu i Ojczyźnie gotów

Jutro przypada liturgiczne wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, obok Matki Najświętszej i św. Stanisława Kostki – współpatronki Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM) – a tym samym święto jednej z większych katolickich organizacji młodzieżowych. To dobra okazja, by przyjrzeć się KSM-owi w diecezji sandomierskiej

Służyć Bogu i Ojczyźnie – Gotów! – to hasło w myśl którego Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży chce kształtować swoich członków na dojrzałych chrześcijan. Do realizacji tego celu przyczyniają się cotygodniowe spotkania formacyjne w parafii oraz formacja ponadparafialna i diecezjalna, poprzez różnego typu szkolenia i zjazdy. KSM realizuje misję Kościoła, stąd program formacyjny Kościoła niejako automatycznie staje się programem formacyjnym KSM.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu: apel o zapewnienie prawnej ochrony życia

2024-04-22 18:09

[ TEMATY ]

życie

Adobe.Stock

Apelujemy do parlamentarzystów RP o uwzględnienie takich zapisów prawnych, które zgodnie z obowiązującą Konstytucją RP zapewnią „każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a matkom spodziewającym się dziecka najwyższej jakości opiekę medyczną” - czytamy w przyjętej dziś przez aklamację uchwale Senatu Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W związku z toczącą się na forum Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej dyskusją w sprawie projektów prawnych, dotyczących zmiany warunków ochrony życia dzieci nienarodzonych oraz zdrowia ich matek członkowie Senatu PWT zwrócili się do ludzi dobrej woli „o wsparcie inicjatyw, które odwołując się do właściwie odczytanej natury ludzkiej oraz ponadczasowej instytucji prawa naturalnego, zagwarantują pełną ochronę życia każdego człowieka od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Zwrócili przy tym uwagę „na konieczność poszanowania godności osobowej dzieci nienarodzonych, a także kobiet w ciąży znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję