W trakcie odpustu przed cudowną figurą Limanowskiej Pani modlą się jej czciciele pielgrzymujący tu z bliska i z daleka. Na inaugurację 15 września przybył do sanktuarium abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski zachęcał wszystkich, aby nie szli z nurtem współczesnego świata, który nas chce odciągnąć od Boga, który proponuje pseudo wartości, grzeszne życie. Przekonywał, abyśmy trwali przy Maryi prowadzącej nas do Jezusa, byśmy byli wierni Matce, która stała przy krzyżu swego Syna. I abyśmy się nie bali wyrzeczeń, ofiary, w realizowaniu ewangelicznych wartości, które dają człowiekowi autentyczne szczęście.
Dar obecności
Na centralne uroczystości 19 września do Limanowej przybył kard. Gerhard Ludwig Müller, który przewodniczył Sumie odpustowej. Wśród zebranych na Eucharystii tradycyjnie wyróżniały się delegacje z wieńcami dożynkowymi z poszczególnych parafii ziemi limanowskiej. Zwracając się do kard. Müllera, kustosz sanktuarium powiedział m.in. – Bogu najwyższemu dziękujemy za dar twojej obecności wśród nas, za przybycie z Watykanu do naszego miasta – Limanowej, do domu naszej Pani i Królowej – Maryi. Przypomniał, że kardynał był bliskim współpracownikiem Jana Pawła II, a w czasie pontyfikatu Benedykta XVI – prefektem Kongregacji Nauki Wiary.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W wygłoszonej (w języku polskim!) homilii kard. Müller nawiązał do hasła odpustu: „Maryjo, niewiasto Eucharystii, prowadź nas do Jezusa!”. – Dzięki Eucharystii ludzie wszystkich czasów mają kontakt z prawdziwym Zbawicielem, z Człowiekiem-Bogiem oraz Jego zbawczym dziełem, czyli z ofiarą krzyżową i ze zmartwychwstaniem – podkreślił. Zauważył, że Maryja uczy nas trwania przy Jezusie i zachęcał: – Przez jej wstawiennictwo wypraszajmy potrzebne nam łaski u Jezusa Chrystusa, w sposób szczególny prosząc o to, aby Maryja prowadziła nas zawsze na spotkanie z Jezusem w Eucharystii.
Kustosz sanktuarium przypomniał, że wspólnota parafialna świętuje w tym roku: 100. rocznicę konsekracji kościoła, 55. rocznicę koronacji, przez abp. Karola Wojtyłę, cudownej figury Matki Boskiej Bolesnej i 30. rocznicę wyniesienia limanowskiej świątyni do godności bazyliki mniejszej.
Rola jubileuszy
W rozmowie z Niedzielą ks. Wiesław Piotrowski przyznał, że jubileusze są dla wspólnoty parafialnej okazją, aby podziękować Panu Bogu za dobro, które w tym miejscu, u Limanowskiej Pani i za jej wstawiennictwem się dokonuje. Podkreślił: – Jubileusze to dla nas zobowiązanie, aby kontynuować to piękne dzieło naszych przodków, którzy przekazali nam wiarę. To także okazja, aby wyrazić wdzięczność Panu Bogu za dar sanktuarium maryjnego i za wyniesienie tego kościoła do rangi bazyliki mniejszej. Przyznał, że pomimo trwającej pandemii czciciele Matki Bożej pamiętają o niej i do niej wracają. Te indywidualne nawiedzenia oraz liczne pielgrzymki są dowodem, że ludzie potrzebują miejsc świętych, potrzebują sanktuariów, gdzie chcą się modlić, by pogłębiać swoją więź z Bogiem.
Kustosz zauważył, że po wynikającym z pandemii lockdownie, szczególną opieką należy otoczyć dzieci i młodzież. – Mam nadzieję, że wyjdziemy po czasie pandemii umocnieni duchowo dzięki regularnej pracy katechetycznej, duszpasterskiej – wyznał i dodał: – Staramy się, aby wszyscy powrócili do Boga, jeszcze bardziej Mu zaufali i dlatego prosimy Maryję, by zawsze prowadziła nas do Jezusa.