Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Modlić się liturgią

W Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie odbyły się VI Rekolekcje Liturgiczne.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 41/2021, str. III

[ TEMATY ]

modlitwa

liturgia

Archiwum prywatne

Do scholi należą absolwenci Szkoły Liturgicznego Animatora Muzycznego

Do scholi należą absolwenci Szkoły Liturgicznego Animatora Muzycznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To coroczne spotkania organizowane przez Centrum Formacji Świeckich przy Wspólnocie Sióstr Uczennic Krzyża, przy współudziale absolwentów Szkoły Liturgicznego Animatora Muzycznego. Temat tegorocznego weekendu – „Modlić się liturgią” – przybliżył nam ks. dr Jarosław Staszewski, chrystusowiec.

Wspólnotowa modlitwa Kościoła

Reklama

Od piątkowego wieczoru do niedzielnego popołudnia mieliśmy szansę wyjść z naszej codzienności do głębokiego zanurzenia się w piękno i bogactwo liturgii. Każdego dnia uczestniczyliśmy we Mszy św., Liturgii Godzin, a oprócz katechez był czas na sakrament spowiedzi, Adorację oraz indywidualną modlitwę w ciszy. Ksiądz Jarosław, w swoim słowie kierowanym do rekolektantów podczas katechez, mówił o tym, że przygotowanie do Liturgii zaczyna się na długo przed jej rozpoczęciem. Podkreślał bardzo mocno znaczenie zrozumienia, czy wręcz potrzeby świadomego pogłębiania wiedzy na temat spotkania z Bogiem podczas Eucharystii i Liturgii Godzin, która jest wspólnotową modlitwą Kościoła. Zacytował słowa papieża Benedykta XVI: „Kościół to nie wspólnota, która jest odpowiedzią na religijne zapotrzebowanie. Kościół to droga do zbawienia”. Bardzo mocno wybrzmiały słowa, że zbawienie jest tylko i wyłącznie w Jezusie Chrystusie. Ksiądz Jarosław przypomniał nam również słowa papieża Franciszka: „Nikt nie ratuje się sam”. Cały czas więc studiowaliśmy głęboką potrzebę wspólnoty ludzi Kościoła, bo tylko w niej możemy dojść do zbawienia, wzajemnie się wspierając i ubogacając.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Włączeni do wspólnoty

Ten motyw cały czas wybrzmiewał również w rozmowach nieformalnych, choćby tych w kawiarence rekolekcyjnej, gdzie widać było wielką tęsknotę ludzi za spotkaniami w tradycyjnym rozumieniu. Nareszcie, bez pośrednictwa monitora, telefonu, czy innych mediów, mogliśmy się spotkać, porozmawiać, czy usiąść przy wspólnym stole bez narzuconego dystansu.

Łączącym okazał się również wspólny śpiew. Schola, składająca się z absolwentów Szkoły Liturgicznego Animatora Muzycznego, zaprosiła do wspólnych śpiewów wszystkich rekolektantów, co zaowocowało przepięknym uświetnieniem niedzielnej, dostępnej dla wszystkich szczecinian, Eucharystii. Rozbrzmiał przepiękny czterogłos, części stałe wykonane zostały po łacinie, na melodie chorału gregoriańskiego.

To już kolejne Rekolekcje Liturgiczne w Szczecinie, w których miałam okazję uczestniczyć. Mimo, iż wydaje się, że co roku temat jest zbliżony, to za każdym razem Bóg „rzuca” przez katechistów różne światło, z różnych stron, na ten sam temat. Temat, który jest samym sercem Kościoła, który jest tym czasem, w którym wyraźnie czujemy jako chrześcijanie jedność wspólnoty całego świata. Obojętnie, czy spotykamy się podczas Mszy św. w wypełnionym po brzegi kościele, czy modlimy się w cichej izdebce lub pustelni górskiej, wydawałoby się, że samotnie, a jednak – włączeni w światową wspólnotę Kościoła, Liturgią Godzin.

Nieśmy Dobrą Nowinę

Warto podkreślić, że ten wspaniały weekend powtarza się w Szczecinie każdego roku. Rekolekcje Liturgiczne są takim specyficznym rodzajem katechezy, do którego dostęp mamy właściwie tylko w Krakowie lub właśnie tu, na pomorskiej ziemi. Myślę, że warto zapisać sobie w sercu tę możliwość. Uważam, że zwłaszcza w dzisiejszym czasie kryzysu Kościoła warto pogłębiać swoją wiedzę, ale też doświadczenie bezpośredniego dotknięcia przez Boga, żebyśmy, jako uczniowie Chrystusa, mieli tak zakorzenioną wiarę i umieli ją poprzeć taką wiedzą, żeby dawać świadectwo życia w Prawdzie. Tak, jak powiedział ks. Jarosław: „Zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie”, a my, jako Jego dzieci mamy przywilej, ale też obowiązek, niesienia Dobrej Nowiny całemu światu. Naszemu małemu światu w miejscach pracy, w rodzinach i wśród naszych przyjaciół.

2021-10-05 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jesienny tryptyk liturgiczny

Jesień to czas dojrzałego owocowania, także jesienna liturgia skłania nas do snucia refleksji o owocach życia chrześcijańskiego. Czas od ostatniej niedzieli października do drugiego dnia listopada jest naznaczony szczególnymi przeżyciami, jest okresem nieustannej celebracji święta Kościoła, czyli rzeczywistości ufundowanej przez Chrystusa, w której człowiek wzrasta, by owocować świętością. Wzrastanie to jest wpisane w pewien cykl, w którym zawiera się i doczesność i wieczność.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: Przyjaźń jest prawdziwa, gdy przed „ja” jest „ty”

Jeśli w centrum relacji przyjaźni lub miłości znajduje się nasze „ja”, relacja ta nie może być owocna. Miłość na czas ograniczony jest miłością ograniczonej jakości – mówił Leon XIV do młodzieży Libańskiej, zgromadzonej na czuwaniu z Papieżem w Bejrucie.

Papież wysłuchał najpierw świadectwa czworga młodych Libańczyków, którzy opowiadali o trudnej rzeczywistości, w jakiej dorastają. Ich opowiadania mówiły o odwadze w cierpieniu, nadziei w rozczarowaniu, wewnętrznym spokoju w czasie wojny.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego rodzina potrzebuje bliskości z naturą?

2025-12-02 14:48

[ TEMATY ]

rodzina

drewno

zdrowie psychiczne

bliskość z naturą

Canva.com/materiał sponsora

Rodzina w naturalnym środowisku

Rodzina w naturalnym środowisku

W świecie pełnym pośpiechu, ekranów i natłoku informacji coraz częściej zauważa się powrót do prostoty, ciszy i kontaktu z naturą. Rodziny szukają miejsc, w których mogą odpocząć od nadmiaru bodźców, wzmocnić wzajemne relacje i odzyskać równowagę. To nie przypadek, że coraz większą wartość przypisuje się bliskości lasu, drewna, ogrodu i codziennego obcowania z naturalnym otoczeniem. Psychologowie podkreślają, że kontakt z przyrodą ma realny wpływ na jakość życia rodzinnego, a wspólnie spędzony czas wśród natury wzmacnia więzi lepiej niż wiele formalnych działań wychowawczych.

Badania prowadzone w różnych krajach świata wykazują, że regularny kontakt z naturą zmniejsza poziom stresu, obniża napięcie mięśniowe i poprawia koncentrację. Przebywanie wśród drzew ma działanie terapeutyczne, bo środowisko naturalne działa na człowieka uspokajająco. U dzieci zmniejsza się pobudzenie, zanika rozdrażnienie, a zdolność skupienia wzrasta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję