Reklama

Niedziela Rzeszowska

Gromnica – światło wiary i nadziei

O symbolice gromnicy mówi ks. Marek Drupka, wikariusz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Jaśle.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Natalia Janowiec: 2 lutego obchodzimy święto Ofiarowania Pańskiego zwane także świętem Matki Bożej Gromnicznej. Skąd wywodzi się nazwa święta?

Ks. Marek Drupka: Święto Ofiarowania Pańskiego przypada dokładnie 40. dnia od Bożego Narodzenia. Do posoborowej reformy kalendarza liturgicznego nazywało się świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny, bo według prawa żydowskiego kobieta przez 40 dni od urodzenia dziecka była nieczysta. Dnia 40. składała ofiarę za swoje oczyszczenie i stawała się czysta, więc mogła już wejść do świątyni. Jak czytamy w Ewangelii wg. Łukasza, Maryja i Józef przynieśli tego właśnie dnia małego Jezusa do świątyni, aby ofiarować Go Panu, ponieważ tego również wymagało prawo żydowskie. Kiedy wchodzili do świątyni, Symeon z natchnienia Ducha Świętego rozpoznał Jezusa, wziął Go w objęcia i błogosławił Boga, radując się z tego, że mógł zobaczyć na własne oczy „światło na oświecenie pogan i chwałę (...) Izraela”. Ze świętem tym, które obchodzono w Jerozolimie już w IV wieku, wiązał się zwyczaj procesji ze świecami – symbolizowało to niesienie Jezusa, światłości świata, na wzór Maryi, wnoszącej Go do świątyni. Przyniesienie Jezusa do świątyni było niejako przedstawieniem i pokazaniem Go światu. Taka procesja ze świecami była czymś podobnym – pokazaniem światu, że mamy Jezusa, mamy zbawienie, i chcemy je wszystkim zanieść, jak Maryja. Maryja jest tą, która przyniosła światu Światłość, która nas broni od wszelkiego zła.

Ze świętem powiązany jest zwyczaj święcenia gromnic.

Tego dnia błogosławi się świece, zwane gromnicami, co pochodzi od słowa „grom”, czyli piorun, grzmot. W tradycji ludowej świecę tę zapalano i stawiano w oknie podczas burzy, aby chroniła dom przed skutkami burzy, a szczególnie piorunów, mogących wywołać pożar i utratę dobytku. Świeca ta jest symbolem Chrystusa, a używana podczas burzy może nam przywodzić na myśl Jezusa, uciszającego burzę na Jeziorze Galilejskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy gromnicę powinno się zapalać tylko i wyłącznie w przypadku zagrożenia życia i klęsk żywiołowych?

Nie tylko. Zapaloną gromnicę wkładano do ręki umierającym, aby na wzór roztropnych panien z Ewangelii byli gotowi na spotkanie Chrystusa. Płomień gromnicy trzymanej przez umierającego, odnosi się także do świecy chrzcielnej, to światło wiary, które zapłonęło w człowieku w chwili chrztu, płonie także w chwili śmierci. Zadatek zmartwychwstania, dany w chrzcie, już za chwilę dopełni się w śmierci danego człowieka, kiedy Bóg dokończy w nim dzieło, rozpoczęte na chrzcie świętym. A zatem wbrew temu, co się może wydawać, w tym ludowym zwyczaju jest mądrość i pewien „zmysł wiary”.

Jakie są inne zwyczaje związane z tym świętem?

Z tym świętem, a szczególnie z gromnicami, wiąże się dużo, dziś już raczej zapomnianych zwyczajów, które jednak często traktują te świece w sposób magiczny, czy zabobonny, jak gdyby to sama świeca, czy jakiś rytuał miał moc, a nie Ten, którego gromnica symbolizuje. Natomiast jeśli chodzi o samo święto Ofiarowania Pańskiego, to od 1997 r. tego dnia obchodzimy także Dzień Życia Konsekrowanego. Osoby konsekrowane ofiarowują się Bogu na wzór ofiarowania siebie Ojcu przez Jezusa Chrystusa. Poza tym w ewangelicznym opisie ofiarowania Jezusa w świątyni mamy także postaci Symeona oraz prorokini Anny, którzy również poświęcili się służbie Bogu przy świątyni. Warto więc tego dnia pamiętać o tych, którzy w szczególny sposób poświęcają samych siebie na służbę Bogu.

Ks. Marek Drupka uczęszczał do I LO w Rzeszowie, po maturze wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie. Po święceniach kapłańskich w 2021 r. rozpoczął pracę w parafii farnej w Jaśle.

2022-01-25 11:45

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia (z) diecezjalną gromnicą

– Gromnica, która płonie w naszym kościele, ma pokazać charyzmat tej parafii, czyli modlitwę za osoby, które są w trudnej sytuacji życiowej – mówi ks. Mariusz Dudka.

W parafii Matki Bożej Gromnicznej w Kożuchowie pojawiła się stała gromnica. Świątynia jako jedyna w diecezji nosi takie wezwanie. To miejsce, gdzie ludzie nie tylko z parafii, ale również z całej diecezji, mogą w nagłych i trudnych sytuacjach życiowych polecać się opiece Matki Bożej Gromnicznej.
CZYTAJ DALEJ

Premierowi brakuje długopisu

2025-11-15 10:12

[ TEMATY ]

felieton

Prezydent Karol Nawrocki

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Sto dni temu Karol Nawrocki stanął w Sejmie, złożył przysięgę i – wbrew przyzwyczajeniom ostatnich lat – nie zaczął swojej prezydentury od wojennego okrzyku, tylko od wezwania do jedności i osobistego przebaczenia. W inauguracyjnym orędziu nie było ani fajerwerków PR, ani łzawych opowieści o własnym życiu. Był za to bardzo konkretny plan: „Plan 21”, mocne akcenty suwerenności, sprzeciw wobec dalszego oddawania kompetencji do Brukseli, wsparcie dla inwestycji strategicznych – od CPK po modernizację armii – oraz zapowiedź naprawy ustroju i pracy nad nową konstytucją do 2030 roku. Do tego diagnoza: lawinowo rosnący dług, kryzys demograficzny, zapaść mieszkalnictwa.

„Polska jest na bardzo złej drodze do rozwoju” – powiedział prezydent. Trudno się z tą diagnozą spierać, nawet jeśli ktoś nie głosował na Nawrockiego. Minęło raptem sto dni i nagle okazuje się, że za wszystkie niepowodzenia rządu odpowiada właśnie on. Koalicja Obywatelska wypuszcza grote-skowy filmik, w którym prezydent zostaje ochrzczony „wetomatem”. Ugrupowanie, którego lider sam przyznał, że zrealizował około 30 procent własnych „100 konkretów na 100 dni” – ale w… 700 dni – teraz chce rozliczać głowę państwa z każdej decyzji. Donald Tusk już tłumaczył obywatelom, że obietnice go nie obowiązują, bo nie dostał „100 procent władzy”, więc trzydzieści procent powinno nam wystarczyć. Problem w tym, że dzień przed zaprzysiężeniem rządu, już po znanych wynikach i podziale mandatów, z sejmowej mównicy w dość butnym tonie te same zobowiązania potwierdzał, trzymając w ręku słynny program.
CZYTAJ DALEJ

Czwarte obrady plenum synodu

2025-11-15 16:01

Magdalena Lewandowska

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

– Jezus pyta każdego z nas: czy znajdę w tobie wiarę? – uwrażliwia abp Józef Kupny.

Już po raz czwarty obradowali członkowie plenum II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej – kapłani, świeccy i osoby konsekrowane. Tym razem tematem była formacja i priorytety z nią związane w naszej diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję