Reklama

Niedziela Małopolska

Znowu z nami!

Dobroczynna akcja została wstrzymana na 2,5 roku. W niedzielę 3 kwietnia „Ciacho za Ciacho” powróci do Krakowa!

Niedziela małopolska 13/2022, str. III

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Paulina Krzyżak

Zgromadzone środki wesprą działalność domu dla osób bezdomnych w Fastowie na Ukrainie

Zgromadzone środki wesprą działalność domu dla osób bezdomnych w Fastowie na Ukrainie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cykliczna, dominikańska inicjatywa to kiermasz ciast i książek odbywający się dwa razy do roku – przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem. Ze względu na pandemię wydarzenie nie mogło być realizowane przez ponad 2 lata. Organizatorzy z radością zapraszają do udziału w kolejnej, 34. edycji. Tym razem zgromadzone środki popłyną na Ukrainę.

– Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że „Ciacho” wreszcie może powrócić! Z pewnością towarzyszy nam podekscytowanie – część osób z duszpasterstwa krakowskich dominikanów dobrze pamięta tę akcję, ale wiele osób nie miało jeszcze okazji włączyć się w jej organizację. Dostajemy liczne wiadomości od byłych „beczkowiczów” oraz osób związanych z dominikanami i „Ciachem”, które również nie mogą doczekać się kolejnej edycji i chcą się zaangażować w nasze działania. Mamy nadzieję, że „Ciacho” powróci w wielkim stylu i jak dotychczas przyciągnie na dominikańskie krużganki tłumy ludzi, dzięki czemu wspólnymi siłami uda nam się zebrać środki na wsparcie ważnego celu – mówi Oliwia Nagajek, studentka i koordynatorka wydarzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla Ukrainy

Reklama

Fundusze zgromadzone podczas 34. edycji „Ciacha za Ciacho” zostaną przekazane Centrum św. Marcina de Porres w Fastowie na Ukrainie (80 km na południe od Kijowa). To ośrodek wspierający osoby pozostające w kryzysie bezdomności – w tym samotne matki z dziećmi. Dominikanie prowadzą placówkę od 2005 r. – W obecnej sytuacji na Ukrainie mnóstwo ludzi traci dach nad głową. Wielu z nich przebywa właśnie w Domu św. Marcina, dlatego pomoc jest tam bardzo potrzebna. Organizacja przygotowuje też żywność dla żołnierzy i koordynuje ewakuację ludności do Polski – zaznacza studentka.

Jak poinformował koordynatorów akcji o. Misza Romaniv, dominikanin, założyciel centrum, jedną z najpilniejszych spraw jest zakup 5 ton mąki, by rozpocząć wypiek chleba dla ludności cywilnej i żołnierzy broniących miasta. Potrzebne są także żywność, leki i środki czystości dla mieszkańców Domu św. Marcina. – Nawet gdyby wojna skończyła się jutro, Ukraina jest już w znacznym stopniu zniszczona. Wiele osób zostało bez niczego, niektóre miasta niemal zrównano z ziemią. Ośrodek św. Marcina dla wielu osób jeszcze bardzo długo pozostanie jedynym bezpiecznym domem. Z tego powodu chcemy wesprzeć osoby znajdujące się w środku toczącej się wojny i niosące pomoc wszystkim, którzy tak bardzo jej potrzebują – podkreśla studentka.

Program

Co 3 kwietnia szykują organizatorzy wydarzenia? Oprócz tradycyjnego kiermaszu książek i ciast odbędą się wydarzenia kulturalne: o godz. 15 koncert Scholi Beczkowej oraz spektakl Szekspiriada grupy Karton o godz. 11.30 i 18. Planowane są również: licytacja dzieł sztuki i innych wartościowych przedmiotów, warsztaty, panel dyskusyjny oraz atrakcje dla najmłodszych – kącik zabaw, a także eksperymenty przygotowane przez grupę pokazową Studenckiego Koła Naukowego Fizyków „Bozon” z AGH.

– Możemy powiedzieć jedno: warto tu przyjść! Każdy znajdzie coś dla siebie. Dzięki temu w dogodny sposób będzie można wesprzeć naprawdę ważny cel. To piękna okazja, by zjednoczyć się w czynieniu wielkiego dobra. Wspólnie zbudujmy pokój dla dzieci! – podsumowuje Oliwia.

2022-03-22 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagamy Ukrainie

Niedziela przemyska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

abp Adam Szal

pomoc dla Ukrainy

Ks. Maciej Flader

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

W świątecznej atmosferze, z abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: W ramach naszych rozważań na temat drogi pokoju, chciałbym na ten świąteczny czas poprosić o podzielenie się wrażeniami. Pierwsze moje pytanie dotyczy wizyt Księdza Arcybiskupa u uchodźców; jakie wrażenia, jakie przeżycia temu towarzyszyły? Abp Adam Szal: Normalny tok pracy duszpasterskiej, związany z wizytacją, którą przeprowadziłem w dekanacie brzozowskim, został jakby powiększony o te niezwykłe wydarzenia związane z wojną, która ma miejsce na Ukrainie. Cała nasza Ojczyzna, także i nasze Podkarpacie stanęło przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się tych, którzy uciekają ratując swoje życie. Na terenie naszej archidiecezji są trzy przejścia graniczne, gdzie przyjmujemy uchodźców i przekierowujemy w większości w głąb Polski czy na Zachód, do innych państw. Od samego początku władze lokalne korzystały z pomocy wolontariuszy, tych, którzy są wolontariuszami niejako z urzędu, to znaczy straż pożarna, ratownicy, ale także wolontariuszy, którzy z dobrego serca przyjechali nie tylko z terenu archidiecezji przemyskiej, ale i z całej Ojczyzny, a nawet i spoza Polski. Chciałbym podkreślić, że Kościół stara się być obecny na szlaku tych udręczonych ludzi. Szczególną rolę odgrywa tu Caritas Archidiecezji Przemyskiej, jak i Caritas Polska, bo żeby taka działalność była sensowna, musi być skoordynowana. Kilkakrotnie byłem na przejściu granicznym czy też na dworcu kolejowym. Często odbywało się to w takich ważnych okolicznościach, na przykład przy obecności kard. Konrada Krajewskiego czy też kard. Gerharda Müllera. Obaj byli otwarci na tę wizytę i taki był też cel ich przyjazdu do Przemyśla. Byłem także wtedy, kiedy trzeba było zobaczyć jak wygląda przejście w Korczowej, w noclegowni w Młynach, czy też w miejscach, gdzie zatrzymywali się uciekinierzy w parafii w Korczowej. Byłem także w Medyce na przejściu granicznym już w tym okresie późniejszym, kiedy ta główna fala uchodźców minęła. Jakie jest moje wrażenie? Jest oczywiście przejmujące, choćby dlatego, że w więcej niż w 90% są to matki z dziećmi, jak to fachowcy oszacowali – połowa z nich to bezbronne dzieci. To wielkie wyzwanie także dla służb publicznych, dla szkół, dla szpitali, dla tych, którzy się opiekują uciekinierami. Drugie spostrzeżenie to jest piękny odzew ludzi, którzy pospieszyli z pomocą potrzebującym. Chciałbym przy tej okazji podziękować tym wszystkim, którzy pospieszyli z pomocą, a więc rodzinom, bo wiele rodzin, nawet z własnej inicjatywy szukało tych uchodźców, żeby ich przyjąć. W jednej z parafii wizytowanej przeze mnie okazało się, że uczennica ze szkoły podstawowej niejako wymogła na rodzicach, żeby poszukali kogoś, kto potrzebuje pomocy i przyprowadzili do domu, bo jak mówiła: „u nas jest tyle pomieszczeń i można kogoś przyjąć”. Bardzo też dziękuję tym wolontariuszom, którzy pełnią służbę na dworcu czy na przejściach granicznych. Dziękuje także tym wszystkim, którzy przygotowują posiłki. To są wzruszające sytuacje, jak choćby dowiedziałem się od duszpasterza w Medyce, że połowa parafii robi kanapki. To było takie budujące, że ludzie nie odwrócili się od tych, którzy przybywają. Wiemy też, że jest wiele darów, które są przekazywane przez Caritas na Ukrainę przy pomocy zorganizowanego transportu z Leżajska czy z Przemyśla do Lwowa. Caritas zorganizowała przejazd ponad dwustu tirów. Oczywiście to są różne rzeczy docierające do nas z głębi Polski, ale trzeba je odpowiednio przepakować i przesłać. Trzeba też wspomnieć o takiej inicjatywie, że Caritas funduje paliwo do tirów, które jadą z Leżajska do Lwowa i tam są przez Caritas Lwowską przejmowane. Należy też wspomnieć o wrażliwości Ojca Świętego, który przekazał pewne środki na Ukrainę. Z tych środków zostały zakupione agregaty prądotwórcze. Te środki zostały przekazane przez pośrednictwo kard. Konrada Krajewskiego. Także kard. Gerhard Müller przekazał darowiznę dla Caritas po to, żeby wesprzeć tych, którzy tej pomocy potrzebują. Cieszę się też z otwartości poszczególnych parafii, ale też naszego Seminarium. Jeszcze raz podkreślam wielką życzliwość sióstr zakonnych, które przyjmowały uchodźców. Przykładowo wspomnę choćby te w Przemyślu Siostry Służebniczki czy Siostry Sługi Jezusa. Te ostatnie pomogły studentom z Ekwadoru, którzy uciekali z tą pierwszą falą. Pomogły tak, że przyjmowały do swojego domu, ale także dopomogły dostać się do Warszawy, skąd studenci odlecieli do swojej ojczyzny. Takich sposobów pomocy jest dużo, warto o tym pisać i mówić, żeby pokazać to otwarte serce dla potrzebujących. To doświadczenie pokazuje wielką solidarność mieszkańców Podkarpacia z tymi, którzy uciekają przed wojną.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Rekordowa liczba aborcji w Irlandii: trzykrotny wzrost w ciągu ostatnich kilku lat

2025-07-21 07:36

[ TEMATY ]

Irlandia

Adobe Stock

Według najnowszych danych irlandzkiego Ministerstwa Zdrowia w 2024 roku przeprowadzono 10 852 aborcje – to najwyższa liczba od czasu zmiany prawa w 2019 r. po referendum z 2018 roku. Oznacza to, że obecnie jedno na sześć nienarodzonych dzieci w Irlandii jest zabijane w wyniku aborcji. „Dziś, gdy kobieta dzwoni na rządową infolinię, słyszy tylko, gdzie znajdzie lekarza wykonującego aborcję. Nie mówi się jej o pomocy, by mogła urodzić” – alarmują obrońcy życia.

Eilís Mulroy, rzeczniczka kampanii Pro Life Campaign, w rozmowie z Catholic News Agency (CNA) określiła te dane jako "przerażające". „To przeciwieństwo tego, co obiecywali politycy przed referendum w 2018 r.” – podkreśliła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję