Reklama

Niedziela Wrocławska

Wrocław-Sołtysowice

Powodów do radości jest wiele

Parafia św. Alberta Wielkiego ma nowego wyjątkowego parafianina i orędownika w postaci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, obecnego w relikwiach.

Niedziela wrocławska 20/2022, str. III

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

wprowadzenie relikwii

Marzena Cyfert/Niedziela

Podczas wprowadzenia relikwii

Podczas wprowadzenia relikwii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Relikwie przekazał ks. dr Marcin Brzeziński, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki i kustosz Sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie. – Mamy piękny maj (…) w naszej parafii cieszymy się z wyjątkowych gości – mówił w słowie powitania o. Faustyn Zatoka, proboszcz parafii św. Alberta Wielkiego.

W homilii ks. Marcin Brzeziński nawiązał do ewangelicznego opisu trzeciego ukazania się Jezusa Zmartwychwstałego uczniom. Podkreślił, że dzisiaj, kiedy w parafii pojawia się bł. ks. Jerzy Popiełuszko, obecny w swoich relikwiach, nie sposób nie odczytać Ewangelii w kontekście tego człowieka, który także poszedł za Jezusem. Zauważył, że ks. Jerzy w wypełnianiu tego Bożego powołania był bezkompromisowy i heroiczny. – Zwłaszcza dzisiaj z perspektywy czasu, gdy pojawia się coraz więcej świadectw o jego życiu i posłudze, możemy lepiej dostrzec to, co widzieli ludzie, którzy w latach 80. XX wieku gromadzili się wokół niego. Ludzie przychodzili czasem z ciekawości a czasem z prawdziwej miłości – do ks. Jerzego, a przez jego posługę do Pana Boga – mówił ksiądz kustosz. Ludzie widzieli w ks. Jerzym człowieka, który mówił prawdę i upominał się o prawdę i o każdego człowieka. Na koniec zachęcił do lektury pism ks. Jerzego i prosił o modlitwę w intencji jego kanonizacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-05-11 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W nim żyje Chrystus

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2022, str. I

[ TEMATY ]

wprowadzenie relikwii

Bożena Radlińska

Okolicznościowy występ dzieci z miejscowej szkoły

Okolicznościowy występ dzieci z miejscowej szkoły

O potrzebie nieustannego ożywiania naszej wiary i konieczności dawania z odwagą jej świadectwa w dzisiejszym świecie, mówił ks. Michał Maciołek w kaplicy w Białowoli.

Wprowadzenie relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i rocznica powstania Legionu Maryi to główne punkty uroczystości, które miały miejsce w ostatnią niedzielę maja. Relikwie są znakiem nadprzyrodzonej obecności pośród nas świętych i błogosławionych. Oddając im należytą cześć, uwielbiamy samego Boga, który jest źródłem wszelkiej świętości i uświęcenia każdego człowieka. W gronie błogosławionych jest kard. Stefan Wyszyński – człowiek modlitwy i wielki czciciel Matki Bożej. To właśnie o wstawiennictwo polskiego błogosławionego prosili mieszkańcy Białowoli oraz całej parafii Lipsko koło Zamościa. Relikwie 18 maja z Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie podczas Mszy św. przyjął w obecności parafian proboszcz ks. Józef Bednarski. Data pokrywa się z terminem wizytacji parafii Lipsko przez ówczesnego biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego – 18 maja 1948 r. Wprowadzenie relikwii poprzedziły trzydniowe rekolekcje pod hasłem: „Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje”, przygotowujące parafian do ich instalacji. Poprowadził je ks. prał. Zbigniew Ciżmiński. Uroczystość wprowadzenia odbyła się 29 maja. Tego dnia z wielką czcią przyjęto do kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej w Białowoli relikwie pierwszego stopnia bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, do których zalicza się pozostałości ciała. W tym przypadku jest to włos umieszczony w relikwiarzu w formie kwiatu.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek obchodzi dziś imieniny

2024-04-23 11:19

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Najgorętsze i najszczersze życzenia od narodu włoskiego, a także osobiste, wraz z serdecznymi życzeniami zdrowia i pomyślności przekazał Ojcu Świętemu z okazji dzisiejszym imienin prezydent Włoch, Sergio Mattarella.

Prezydent Republiki Włoskiej wyraził ubolewanie z powodu napiętej sytuacji w świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, gdzie dochodzi do aktów przemocy, konfrontacji i zemsty. Podkreślił znaczenie nieustannych apeli Ojca Świętego o pielęgnowanie w rodzinie ludzkiej więzów braterstwa, stanowiących inspirację zarówno dla wierzących jak i niewierzących.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję