Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy religia może być sprawą tylko prywatną?

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

religia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Czy religia może być sprawą tylko prywatną?

Obecnie często spotykamy się z opinią, że religia powinna być sprawą wyłącznie prywatną. Takie zdanie pada np. ze strony tych osób, które mają odmienny pogląd niż chrześcijanie i najchętniej zamknęłyby Kościołowi usta. Na poziomie czysto prawnym i świeckim warto zauważyć, że prawo do publicznego kultu i do manifestowania swoich poglądów religijnych jest gwarantowane przez polską konstytucję. Jest to symptom zdrowo funkcjonującego społeczeństwa, które daje wolność obywatelom. Tymczasem poprawność polityczna każe, niestety, odmawiać chrześcijanom prawa do mówienia głośno przynajmniej o niektórych swoich poglądach, szczególnie tych z dziedziny bioetyki. Jest to znak nietolerancji, a ludzie wierzący powinni upominać się o zachowanie tego naturalnego prawa człowieka. Bo dlaczego niewierzącym pozwala się na głoszenie swoich poglądów, a katolikom już nie? Kościół w swoim nauczaniu nie zmusza przecież nikogo do przyjęcia chrześcijaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Próba sprowadzania religii do sprawy tylko prywatnej nie jest nowością i ma już swoją historię. Na takie podejście do religii wpadł francuski myśliciel epoki oświecenia – Jan Jakub Rousseau. Uważał on, że religia jest kwestią tylko sumienia i uczuć – wewnętrznych przeżyć danego człowieka – i nie potrzeba żadnego kultu zewnętrznego. Redukował więc wiarę do poszukiwania dobra i piękna, odrzucał wszelkie objawienie religijne i tworzył „religię naturalną”. Możemy jednak wobec tego zapytać: czy autentyczna religia nie wzywa do poszanowania dobra wspólnego, do budowania solidarności i sprawiedliwości? Czy zatem może być tylko sprawą prywatną? Ponadto podejście Rousseau prowadzi do tego, że każdy konstruuje własną religię, sam tworząc prawdy wiary albo zasady moralne. Ale czy taka religia ma w ogóle sens?

Trzeba zauważyć, że chociaż wiara jest czymś bardzo intymnym, to warto okazywać ją na zewnątrz. Człowiek ma wolność przyznawania się do niej. Do niego należy wybór, czy wyjawi innym swoje przekonania. Taka decyzja może rodzić naturalne poczucie wstydu. Jest to oznaka, że wyjawiam przed innymi to, co jest dla mnie ważne. Dojrzały człowiek ma wyczucie, co powiedzieć i przed kim. Podobnie jest z czynieniem publicznie znaków religijnych, np. przeżegnaniem się obok kościoła. Taki gest jest intymnym znakiem, wyrażającym osobiste głębokie przekonania. Człowiek dojrzały w wierze wie, jak przekazać innym to, co dla niego oznacza bycie chrześcijaninem także w przestrzeni życia publicznego.

2022-06-14 11:17

Ocena: +6 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: rozmowa o religii w szkole jest potrzebna, ale bez dyskusji ideologicznej

[ TEMATY ]

religia

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Nikt nie wyklucza, że rozmowa o obecności katechezy w szkole jest potrzebna, ale nie można wylewać dziecka z kąpielą, to znaczy wchodzić na drogę dyskusji ideologicznej, która do niczego konkretnego nie doprowadzi - powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas spotkania opłatkowego dla dyrektorów szkół i katechetów zorganizowanego w poniedziałek w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Jak dodał, oświata wymaga reformy i udoskonalania, ale zamiast zrywów, szarpnięć czy rewolucji, woli ewolucję.

W spotkaniu wzięli udział dyrektorzy szkół położonych na terenie archidiecezji warszawskiej oraz nauczyciele różnych przedmiotów, w tym także katecheci świeccy, uczący tego przedmiotu księża diecezjalni, siostry zakonne i zakonnicy. Obecny był biskup pomocniczy arch. warszawskiej Rafał Markowski, przedstawiciele Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży warszawskiej kurii metropolitalnej oraz wizytatorzy nauczania religii.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję