Reklama

Niedziela Przemyska

Zanurzyć się w miłości Boga

Na sanockim rynku odbyła się wielka akcja ewangelizacyjna, której inicjatorami byli miejscowi franciszkanie z gwardianem, o. Bartoszem Pawłowskim na czele.

Niedziela przemyska 29/2022, str. IV

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Sanok

Damian Hyjek

Ewangelizacja odbyła się na sanockim rynku

Ewangelizacja odbyła się na sanockim rynku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie było otwarte dla wszystkich, a władze miasta udostępniły scenę i potrzebny sprzęt. To niesamowite wydarzenie, które miało miejsce w ostatnią sobotę czerwca, składało się z kilku punktów.

Jestem letni czy gorący?

Pierwszym, najważniejszym z nich, była Eucharystia w kościele o godz. 18., a następnie, już na rynku, wspólna modlitwa, uwielbienie, konferencja, dwa świadectwa i modlitwa o uzdrowienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marcin Zieliński wygłosił konferencję Człowiek wiary dzisiaj, podczas której postawił przed słuchaczami pytania: jakim katolikiem jestem? Czy jestem gorący? A może tylko letni? Jak wygląda nasza wiara na co dzień....? Prelegent zacytował słowa ks. Franciszka Blachnickiego, wypowiedziane w 1961 r.: „W dzisiejszym świecie nie ostoi się katolicyzm połowiczny, a nawet tzw. głębszy, intelektualny, ale paktujący ze światem w stylu Tygodnika Powszechnego. To wszystko utonie w morzu nowoczesnego pogaństwa. Ostoi się tylko katolicyzm pełny, autentyczny, ewangeliczny i nadprzyrodzony. Trzeba zdecydować się być świętym”. W świetle tych słów Marcin pokazał słuchaczom, że nie wystarczą letnia wiara i tzw. niedzielny katolicyzm. W rzeczywistości określanej jako „wierzę, ale bez przesady” nie znajdziemy żywego Boga. Bóg „utonie” w propozycjach tego świata.

Reklama

Przesłanie było jasne: nie zgadzajmy się na letniość! Idźmy za Jezusem na 100%, do końca. Słuchajmy Jego słowa, trzymajmy się Bożych obietnic, nawet jeśli otoczenie tego nie zrozumie. Bądźmy gorący, a obietnice z Pisma Świętego zaczną się wypełniać również w naszym życiu. To nie jest zarezerwowane tylko dla wybranych, Bóg dał swoje obietnice tym, „którzy uwierzą”.

Czas świadectw

Po konferencji przyszedł czas na świadectwa. Pierwsza podzieliła się swoją wiarą i zaświadczyła o niepojętej miłości Boga Katarzyna Mikulska, dziś liderka uwielbienia we Wspólnocie Głos Pana. O sobie mówi: „ocalona”. Historia jej życia w tzw. blokowisku, gdzie używki, alkohol i narkotyki były codziennością, poruszyła słuchaczy. Kariera w korporacji nie zmieniła jej nawyków, a tylko spotęgowała imprezowy styl życia. Do czasu, gdy na jej drodze Bóg postawił nową pracownicę jej działu. Wytrwałość tej dziewczyny, by zanurzyć Kasię w ewangelicznej sadzawce Betsaida i przyprowadzić ją na spotkanie wspólnoty, uratowała jej życie. Podczas modlitwy została uzdrowiona duchowo i fizycznie. Wyniszczone po latach stosowania używek ciało, dzień po dniu wracało do zdrowia. Żyjąca daleko od Boga rodzina z czasem przybliżyła się do Niego. A sama Kasia z pasji i miłości do Jezusa posługuje i modli się za ludzi, i wraz z rodziną daje świadectwo żywej wiary. Uwielbienie Boga, który ją ocalił, stoi teraz w centrum jej życia.

Reklama

Kolejne mocne świadectwo wygłosił Krzysztof Kurek, który swoją drogą nawrócenia pokazał nam, że słowa Jezusa: „przyszedłem powołać grzeszników”, są cały czas aktualne. Krzysztof od dzieciństwa poruszał się w środowisku przestępczym, co zaoowocowało najpierw poprawczakiem, a później więzieniem z 30-letnim wyrokiem. – Kradłem, napadałem, wyłudzałem, porywałem ludzi, próbowałem zabić. Ludzie nie bali się mnie, bo byłem silny, ale dlatego, że byłem szalony – powiedział o sobie. Zależało mu na szacunku w oczach innych, który zdobywał budzeniem strachu, do czasu, gdy po raz pierwszy sam doświadczył lęku o własną córkę, która zaginęła. Wtedy zawołał do Boga, mimo że nie wierzył w Jego istnienie. Dzień po dniu ustępowała agresja, nienawiść w sercu zniknęła, pojawiło się pragnienie czytania słowa Bożego. Kurs Alpha w więzieniu był kolejnym krokiem w nawróceniu. Tam, w trakcie modlitwy, namacalnie doświadczył tego, że Jezus go kocha, że umarł także za jego grzechy. W więzieniu doświadczył takiej wolności, którą może dać tylko Bóg.

Jego obecne życie jest świadectwem dla nas wszystkich, że dla Boga nie ma nic niemożliwego. Ma rodzinę, żonę, pracę. Działa nieustannie na rzecz Tego, który dał mu prawdziwą wolność i stworzył go na nowo.

Świadectwa stanowiły wstęp do uwielbienia Boga, które poprowadził Marcin Zieliński wraz z zespołem Siloe z tutejszej, franciszkańskiej Odnowy w Duchu Świętym i częścią diakonii uwielbienia ze Wspólnoty Winnica Pana. Śpiew oraz modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie otwierały serca i jednoczyły zebranych we wspólnym uwielbieniu Boga. Ludzie modlili się i śpiewali, przebaczali i prosili Boga o uzdrowienie, nie tylko fizyczne. Kapłani posługiwali sakramentem pojednania. To był czas zjednoczenia i radości z Bożej obecności.

Pan uzdrawia dziś

Na koniec mikrofon przejęli uczestnicy, którzy z wdzięcznością, a niekiedy ze zdziwieniem dawali świadectwo o własnych uzdrowieniach, które nastąpiły w trakcie modlitwy. Podkreślano, że uzdrawia nie człowiek, nawet nie jego modlitwa, ale zawsze Bóg, który na te modlitwy odpowiada.

Obojętnie, czy ktoś przyszedł na spotkanie celowo czy trafił tu przypadkiem, lub słuchał z pobliskich kawiarenek. Każdy stał się świadkiem i uczestnikiem Bożego działania. Chętni mogli skorzystać z posługi modlitwy wstawiennniczej, prowadzonej z błogosławieństwem kapłanów przez franciszkańskie wspólnoty. I chociaż przed samym wydarzeniem pojawili się sceptycy, co do takiej ewangelizacji Sanoka, pierwsze owoce tej inicjatywy pokazały, że to nie było tylko spotkanie z Marcinem Zielińskim i jego wspólnotą, albo z sanockimi franciszkanami, ale było to spotkanie z żywym Bogiem, w czasie którego każdy mógł się zanurzyć w Jego miłości, a będąc w jedności, czuć się bratem czy siostrą.

2022-07-12 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z miłości do ojczyzny

Niedziela przemyska 47/2023, str. III

[ TEMATY ]

Sanok

Jakub Radożycki

Spektakl został wystawiony głównie amatorskimi siłami. Wielkie brawa dla ks. Dominika i aktorów

Spektakl został wystawiony głównie amatorskimi siłami. Wielkie brawa dla ks. Dominika i aktorów

Chciałbym, żeby w serce każdego z nas wpisały się słowa: „Myśleli o Tobie, umierając. Pamiętaj o nich, żyjąc” – powiedział ks. Dominik Długosz, autor scenariusza i reżyser.

Połączone siły Stowarzyszenia Rozpaleni Duchem wspólnie z parafią Przemienienia Pańskiego w Sanoku i Akademią Wokalno-Aktorską MF. Artis z Brzozowa wystawiły na deskach Sanockiego Domu Kultury spektakl Musical o (nie) wiernej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Polski misjonarz mianowany biskupem diecezji w Papui-Nowej Gwinei

Ojciec Święty mianował ks. Jacka Piotra Tendeja CM diecezji Alotau-Sideia w Papui-Nowej Gwinei. Bp Tendej dotychczas pełnił funkcję rektora seminarium duchownego Ducha Świętego w Bomana (Port Moresby). Wcześniej przez wiele lat zajmował się działalnością duszpasterską i edukacyjną w Polsce oraz USA.

Ks. biskup Jacek Piotr Tendej CM urodził się 26 czerwca 1963 roku w Handzlówce w powiecie łańcuckim. Po złożeniu ślubów wieczystych w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo uzyskał tytuł magistra teologii moralnej na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, licencjat z nauk o wychowaniu na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie oraz doktorat z pedagogiki na Akademii Pedagogicznej im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję