Reklama

Niedziela Sandomierska

Sacrum po góralsku

Kapela Góralska Jaśka Kubika z Krościenka nad Dunajcem oraz Piotr Cyrwus i Marek Stefański zainaugurowali XXX Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Tarnobrzegu.

Niedziela sandomierska 29/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Na scenie domu kultury wystąpili znani i lubiani artyści

Na scenie domu  kultury wystąpili znani i lubiani artyści

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy z cyklu koncertów pt. Sacrum po góralsku odbył się w Tarnobrzeskim Domu Kultury. Artyści zaprezentowali niezwykle barwny spektakl, łączący muzykę dawną z góralską, które stanowiły dopełnienie filozoficznych tekstów ks. prof. Józefa Tischnera, pochodzących z jego popularnej książki Filozofia po góralsku.

– Słowo, kultura ludowa, muzyka dawna, łączą się ze sobą, dowodząc, że sztuka jest jedna, ma tylko różne formy wyrazu. W efekcie okazuje się, że nawet tak odległe od siebie style, jak muzyka organowa i muzyka góralska oraz literatura filozoficzna, w przypadku naszego spektaklu podana przez ks. prof. Józefa Tischnera w oryginalnej formie, bowiem w gwarze góralskiej, mogą stanowić jedność w wielości. Sztuka bowiem jest uniwersalna, jest ponad czasem, granicami i regionów i państw, tak jak dzisiaj, kiedy góralska muzyka, gwara zagościły w starym Tarnobrzegu, nad pięknym Jeziorem Tarnobrzeskim. I nawet jeżeli wydawałoby się, że pomiędzy tak różnymi formami trudno złapać jedność, to tak, jak dzisiaj przeczytał Piotr, że każdy inny, każdy z osobna, a jednak wszyscy razem – mówił dr hab. Marek Stefański.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inspiracja do powstania koncertu Sacrum po góralsku był festiwal Pieniny-Kultura-Sacrum w Krościenku nad Dunajcem zainicjowany przed 12 laty przez Agnieszkę Radwan-Stefańską. Jego ideą było łączenie różnych form sztuki, głównie muzyki pochodzącej z bardzo odmiennych nurtów. Później dołączyła literatura. – Ksiądz Tischner powiedział, że nikt nie odczyta lepiej jego tekstów niż Jerzy Trela. Zatem z uwagi na wieloletnią przyjaźń z nim opracowaliśmy spektakl Sacrum po góralsku, z którym występowaliśmy w różnych miastach – mówił Marek Stefański. Dwa lata temu Jerzego Trelę zastąpił Piotr Cyrwus. – Mam jakieś szczęście, że zastępuję moich wielkich kolegów – Krzysztofa Globisza w spektaklu Wariackie Tischnerowskie, a od dwóch lat mojego nieodżałowanego mistrza i mentora Jerzego Trelę. Moje pierwsze spotkanie z ks. Tischnerem odbyło się dużo wcześniej, można powiedzieć, że po sąsiedzku – on bowiem pochodził z Łopusznej, a ja z Waskundu. Poznaliśmy się już w Krakowie, kiedy byłem aktorem. Z pewnością mnie góralowi łatwiej przychodzi czytać teksty pisane gwarą góralską, niemniej należy pamiętać, iż każda wioska ma swój dialekt i każdy może powiedzieć, że: „to tak sie nie godo, ino inacej sie godo”. Ksiądz Tischner starał się w swojej Filozofii po góralsku wprowadzić uniwersalny język góralski, bo ksiądz profesor był od jednania, a nie dzielenia – mówił Piotr Cyrwus.

W kolejnych letnich tygodniach będzie można wysłuchać jeszcze ośmiu koncertów, które odbędą się w tarnobrzeskich kościołach, a ostatni, wieńczący cykl, w Muzeum Historycznym Miasta Tarnobrzega. Szczegółowy program znajduje się na stronie TDK. Festiwal otrzymał dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – Państwowego Funduszu Celowego. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.

2022-07-12 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia napisana siarką

Niedziela sandomierska 29/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wśród eksponatów jest m.in. legitymacja pierwszego zakładowego kierowcy

Wśród eksponatów jest m.in. legitymacja pierwszego zakładowego kierowcy

W Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego w Tarnobrzegu otwarto nową ekspozycję stałą.

W 1953 r. prof. Stanisław Pawłowski z zespołem natrafił na złoża siarkowe i z racji okrągłej rocznicy tego ważnego dla miasta wydarzenia, wiele organizacji oraz instytucji pragnie upamiętnić ten fakt. Również nasze muzeum włączyło się w organizowane w mieście obchody – powiedziała Beata Kotasiak-Wójcik, kierownik Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego.
CZYTAJ DALEJ

Ekspert: z bankomatów i terminali płatniczych najlepiej korzystać zbliżeniowo lub płacić kodem BLIK

2025-10-28 07:35

[ TEMATY ]

płatność

płatność zbliżeniowa

pixabay.com

Zamiast wkładać kartę do bankomatu czy terminala, lepiej korzystać z tych urządzeń zbliżeniowo lub płacić BLIK-iem – radzi ekspert, redaktor naczelny portalu niebezpiecznik.pl Piotr Konieczny. Wskazuje na określenie dziennego limitu wypłat i transakcji oraz ustawienie w smartfonie natychmiastowych powiadomień o nich.

W weekend policja przyjęła wiele zgłoszeń od osób, z których kont zostały wypłacone pieniądze. Santander Bank Polska ogłosił w niedzielę, że jego monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów i że „wdrożył rozwiązania, które uniemożliwiły przestępcom dalsze działania”. W oświadczeniu przesłanym w poniedziałek PAP bank zapewnił, że poszkodowani klienci otrzymali zwrot pieniędzy, a sprawa zgłoszona została prokuraturze. Santander zaznaczył, że nadal pracuje nad analizą tego incydentu, współpracując z organami ścigania oraz operatorem.
CZYTAJ DALEJ

Zaślepieni na własne życzenie

2025-10-28 23:35

[ TEMATY ]

felieton

zaślepieni

własne życzenie

konformizm

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Historia Europy ostatnich dwóch dekad to opowieść o politycznej ślepocie i moralnym konformizmie. Książka „Zaślepieni. Jak Berlin i Paryż dały Rosji wolną rękę” Sylvii Kauffmann to nie tylko reporterski zapis błędów elit Zachodu, ale także lustro, w którym przeglądać się powinni politycy z Warszawy. Francuska dziennikarka pokazuje, jak wiara w „ugodowego Putina” zamieniła się w samobójczą strategię – od przemowy w Bundestagu w 2001 roku po monachijską konferencję w 2007. Niemcy kupowały gaz, Francja marzyła o wspólnym bezpieczeństwie z Moskwą, a Anglia prała rosyjskie pieniądze w londyńskim City. Europa udawała, że wierzy, że kupując gaz, kupuje pokój. A kupiła wojnę.

I gdy z Europy Środkowo-Wschodniej płynęły ostrzeżenia – z Polski, z krajów bałtyckich, z Ukrainy – Berlin i Paryż reagowały z pobłażliwym uśmiechem. „Alarmiści z Wschodu” mieli kompleksy, a nie rację. Dziś to oni mają groby, a tamci – rozdziały w książkach o błędach. Kauffmann pisze o „operacji uwiedzenie”, w której Putin zagrał Zachodem jak orkiestrą. Po trzech dekadach od upadku muru berlińskiego Europa zbudowała nowy mur – z pychy, złudzeń i gazowych rur.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję