Reklama

Felietony

Dziwne milczenie ekologów

Obok ostrzału artyleryjskiego armia rosyjska generuje ślad węglowy w gigantycznych ilościach przez sam ruch wojsk zmechanizowanych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy słyszeli Państwo po rozpoczęciu przez Rosję agresji na Ukrainę narzekania ekologów na zanieczyszczanie środowiska naturalnego przez armię Władimira Putina? W internecie bez problemu znajdziemy obliczenia, jaki ślad węglowy pozostawiamy w przyrodzie, popijając filiżankę kawy, nie znajdziemy natomiast szacunków, ile dwutlenku węgla emitują rosyjskie pociski wystrzeliwane z samolotów, okrętów, wyrzutni, czołgów, dział samobieżnych, haubic czy moździerzy. A przecież – jak donoszą raporty z frontu – Rosjanie wystrzeliwują każdego dnia ok. 50 tys. pocisków (armia ukraińska odpowiada ogniem od 3 do 5 tys. razy). Do tego dochodzą eksplozje i pożary wywołane przez trafienia rakiet w składy amunicji, magazyny benzyny czy budynki z materiałami łatwopalnymi, po których godzinami unoszą się w powietrzu kłęby dymu. Nie mówiąc już o zanieczyszczeniach ekologicznych po zniszczeniach zakładów metalurgicznych czy fabryk chemicznych i po wycieku z nich toksycznych substancji.

A przecież obok ostrzału artyleryjskiego armia rosyjska generuje ślad węglowy w gigantycznych ilościach przez sam ruch wojsk zmechanizowanych. Przykładowo: tylko jeden czołg T-37 na 100 km spala 357 l ropy, ale już taki T-80, napędzany nie silnikiem Diesla, lecz turbiną gazową (jak w śmigłowcach), może spalić nawet do 800 l na 100 km. Obok tysięcy czołgów mamy jeszcze tysiące będących w ruchu transporterów opancerzonych, samobieżnych wyrzutni rakiet, wozów zaopatrzenia czy cystern, nie wspominając już o śmigłowcach i samolotach, a wiadomo, że najwięcej dwutlenku węgla emitują właśnie odrzutowce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na dodatek wojna rozpętana przez Putina sprawiła, że w krajach takich jak np. Niemcy czy Holandia zapowiedziano już powrót węgla do energetyki, co będzie generować kolejne zanieczyszczenia środowiska.

O tym wszystkim jednak jakoś dziwnie milczą aktywiści ekologiczni, którzy wcześniej tak gromko sprzeciwiali się różnym inwestycjom. W Polsce np. to oni najgłośniej występowali przeciw planom wydobycia gazu łupkowego, przekopowi Mierzei Wiślanej czy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. I tak się dziwnie składa, że uaktywniali się zazwyczaj wówczas, gdy w grę wchodziły projekty mające na celu zwiększenie podmiotowości polskiej gospodarki oraz uniezależnienie się od Rosji.

Reklama

Czy mogą w tym kontekście dziwić niedawne doniesienia niemieckiego dziennika Die Welt, że w ostatnich latach Rosjanie przeznaczyli 82 mln euro na działalność ekologicznych organizacji pozarządowych na Zachodzie, które wywierały wpływ na władze unijne i rządy krajów europejskich, by odejść w energetyce od węgla i atomu? Oczywiście, to wszystko sprzyjało gazowemu uzależnieniu Europy od dostaw z Rosji. W ten sposób wspomniane organizacje ekologiczne przyłożyły rękę do budowy reżimu Putina i jego agresji na Ukrainę.

Obecnie w podobnym kierunku – osłabienia energetycznego Europy, a co za tym idzie: zapaści gospodarczej i pogłębienia nierówności na naszym kontynencie, co jest, oczywiście, na rękę Rosji – zmierza projekt zielonej transformacji w kształcie forsowanym przez wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, w przeszłości drugiego sekretarza w ambasadzie Holandii w Moskwie. Na Kremlu już zacierają ręce.

2022-07-19 14:01

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opcja Benedykta we Francji

Wspólnoty żywej wiary, na wzór wczesnośredniowiecznych klasztorów, mogą się stać oazami ewangelizacji na duchowej pustyni współczesności.

W 2017 r. najpopularniejszy chrześcijański bloger w USA Rod Dreher napisał książkę pt. Opcja Benedykta. Jak przetrwać czas neopogaństwa, którą redaktor naczelny New York Timesa David Brooks nazwał „najważniejszą religijną książką dekady”. Na czym polega znaczenie tej pozycji? Otóż amerykański apologeta stawia diagnozę sytuacji duchowej, w której znajduje się dziś ludzkość, ze szczególnym uwzględnieniem pogrążonego w kryzysie Kościoła. Nie poprzestaje jednak na tym. W odróżnieniu od setek innych autorów, którzy szczegółowo analizują przyczyny dzisiejszej sekularyzacji oraz drobiazgowo opisują przejawy postępującej dechrystianizacji, Dreher jako jeden z niewielu stara się zaproponować konkretne rozwiązania dla współczesnych wyznawców Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wynegocjowany pokój lepszy niż niekończąca się wojna

2024-04-25 07:41

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS Franciszek wezwał do zaprzestania wojen na Ukrainie, w Strefie Gazy i na całym świecie. Przypomniał, że w Kościele jest miejsce dla każdego: jeśli ksiądz w parafii nie wydaje się przyjazny, poszukaj gdzie indziej, zawsze jest miejsce, nie uciekaj od Kościoła, jest wspaniały - stwierdził Ojciec Święty.

Fragmenty wywiadu, który trwał około godziny i został przeprowadzony przez Norah O'Donnell, dyrektora „Cbs Evening News”, zostały wyemitowane po północy czasu polskiego. Rozszerzona wersja dialogu zostanie wyemitowana w niedzielę, 19 maja, w przeddzień Światowego Dnia Dziecka, który odbędzie się w Rzymie w dniach 25 i 26 maja.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję