Reklama

Watykan

Watykan apeluje o długofalową politykę migracyjną

Wspólnota międzynarodowa i w szczególności kraje przyjmujące imigrantów nie radzą sobie z gigantyczną falą migracji. Choć okazano już wiele wspaniałomyślności, niezbędne są strategie długofalowe – oświadczył na forum oenzetowskiej Rady Praw Człowieka watykański obserwator. Abp Silvano Tomasi przypomniał stanowisko Stolicy Apostolskiej na temat aktualnego kryzysu.

[ TEMATY ]

ONZ

Yann Forget / www.pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieski dyplomata bardzo obszernie przedstawił tę złożoną kwestię. Mówił zarówno o niezbywalnych prawach migrantów, jak i o uzasadnionych interesach społeczeństw, które przyjmują przybyszów, podkreślając, że niezbędne jest pogodzenie obu tych czynników. Wskazał na potrzebę różnorodnych działań długofalowych. Powinno się na przykład dążyć do wyeliminowania przyczyn migracji, czyli biedy i destabilizacji politycznej w ojczyznach migrantów. Z drugiej strony programy długofalowe niezbędne są również w krajach goszczących migrantów, aby ułatwić integrację przybyszów, a zarazem otwarcie społeczeństwa na ich odmienność.

Abp Tomasi przypomniał też o potrzebie kroków doraźnych. Wymienił wśród nich wzmożenie akcji ratunkowych mających na celu ochronę życia uchodźców. Watykański dyplomata opowiedział się także za bardziej sprawiedliwym rozmieszczaniem migrantów w Europie i innych częściach świata, mając jednak na względzie bezpieczeństwo i potrzeby społeczne. Wskazał też na konieczność uruchomienia legalnych kanałów migracyjnych. Zaapelował o unikanie populistycznej retoryki i dostrzeżenie pozytywnego wkładu migrantów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-16 17:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Amerykański dyplomata: ONZ powinna włączyć się w proces wyboru następnego dalajlamy

[ TEMATY ]

polityka

USA

ONZ

Chiny

Luca Galuzzi/pl/wikipedia.org

Amerykański ambasador ds. wolności religijnej uważa, że Organizacja Narodów Zjednoczonych powinna włączyć się w proces wyboru następnego dalajlamy, aby uniemożliwić Chinom wywarcie swego wpływu. - Ważne jest jak najszybsze odbycie światowej debaty na ten temat, gdyż chodzi o postać rangi światowej o globalnym oddziaływaniu - powiedział Sam Brownback po powrocie do Waszyngtonu z Indii, gdzie spotkał się z duchowym przywódcą Tybetańczyków XIV dalajlamą Tenzinem Gyatso, od 1959 r. mieszkającym na uchodźstwie w indyjskiej Dharamsali.

Dyplomata zadeklarował, że USA będą starały się o międzynarodowe poparcie dla zasady, że wybór następnego dalajlamy „należy do tybetańskich buddystów, a nie do chińskich władz”. Tymczasem chińska partia komunistyczna „ma już plan” działania w tej kwestii, na który powinniśmy móc dać odpowiedź.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

W intencji Ojczyzny

2024-05-02 09:41

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ponad 120 mężczyzn pielgrzymowało z janowa Lubelskiego do Kocudzy w IV Pielgrzymce Mężczyzn do św. Józefa. Główną intencję była modlitwa za Ojczyznę.

- Każdego roku coraz więcej mężczyzn podejmuje wspólny wysiłek i dołącza do modlitwy jaką podejmujemy w pielgrzymce do św. Józefa do Kocudzy. W tym roku podjęliśmy jako naszą główną intencję modlitwę za Ojczyznę, o to były w niej stanowione prawa zgodne z Ewangelią, o ochronę życia oraz bezpieczeństwo naszego kraju. To wspólna troska i wyraz duchowego patriotyzmu. Cieszy to, że z roku na rok przybywa chętnych mężczyzn, ojców z synami a także młodzieńców, którzy wyruszają na pielgrzymkę do św. Józefa, swojego patrona – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję