Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Krwawy dzień w Tomaszowie Ordynackim

Rocznicowe uroczystości związane z powstaniem styczniowym odbyły się w Tomaszowie Lubelskim.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 8/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Ewa Monastyrska/Niedziela

Przy krzyżu upamiętniającym Powstanie Styczniowe

Przy krzyżu upamiętniającym Powstanie Styczniowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Tomaszowie Ordynackim (kiedyś taką nazwę nosił Tomaszów Lubelski) dzień 5 lutego 1863 r. zapisał się na kartach historii krwawymi literami. Powstańcy styczniowi za działalność patriotyczną zostali skazani na śmierć.

– Krwawy dzień w Tomaszowie Ordynackim, czyli rocznica rzezi, wykonania wyroku na mieszkańcach Tomaszowa to przykład postawy będącej wiernością zasadom. W 1863 r., 5 lutego, Tomaszów został osądzony przez Rosjan, zaborców i skazany na krwawy wyrok. Kozacy i Rosjanie wykonali ten wyrok, jak wiemy z historii w charakterystyczną dla siebie gorliwością. 24 mieszkańców Tomaszowa straciło życie. A dlaczego zostali osądzeni w ten sposób? Chcieli być Polakami, chcieli być wolnym narodem, chcieli móc rozwijać się, tak, jak to należy się wolnym i suwerennym społecznościom. Za to groziła im najwyższa kara, za to zapłacili swoim życiem, a wielu również cierpieniem. Powstańcy jeszcze przed wybuchem powstania uczestniczyli w konspiracji. Kara była okrutna. Chcemy dziś powiedzieć, że ich ofiara nie była nadaremna, bo ich postawa, odwaga i wola walki o niepodległą i suwerenną Polskę nadal jest ważna. Jest testamentem, który przyjmujemy – przypomniał burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamięć i modlitwa

Uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów przed krzyżem powstańczym. Nie jest to miejsce przypadkowe. W tradycji zachowały się zapisy, że pierwszy krzyż stanął w miejscu, gdzie obecnie znajduje się sala konferencyjna budynku Urzędu Miasta. Pod pierwszym miejscem, w którym znajdował się krzyż odnaleziono ponoć szczątki ludzkie. Może to świadczyć także o pochówku osób, które zginęły właśnie podczas powstania styczniowego. Obecnie krzyż znajduje się naprzeciwko Urzędu Miasta, na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Lwowskiej. Autentyczny krzyż powstańczy, który w tym roku prawdopodobnie zostanie poddany konserwacji to żywa lekcja historii, o której przez wiele lat nie wiedzieli sami mieszkańcy Tomaszowa. Od dziesięciu lat uroczystości upamiętniające „krwawy dzień w Tomaszowie Ordynackim” rozpoczynają się właśnie pod tym krzyżem. Tradycyjnie już mieszkańcy miasta spotykają się w sanktuarium tomaszowskim u Matki Bożej Szkaplerznej, by podczas Mszy św. wspólnie modlić się za poległych, a także prosić o błogosławieństwo dla Polski.

Reklama

Pamięć przekazana pokoleniom

Po zakończeniu Mszy św. zapalono znicze przy kolumnie pamięci upamiętniającej wydarzenia sprzed 160 lat. Podczas uroczystości obecny był także wicewojewoda Robert Gmitruczuk.

– Bardzo istotnym w naszej historii jest fakt, że narody, które tracą pamięć tracą wolność, narody które tracą wolność, tracą państwo, państwo które traci swoją wolność, traci niepodległość. Mieliśmy z tym do czynienia ponad 200 lat temu, ale pamięć o tym, że ojczyzna, Rzeczypospolita istniała, była pięknym, jednoczącym wiele narodów krajem, przetrwała w ludziach pomimo szeregu nieszczęść, między innymi powstań, które miały wybić tę Rzeczpospolitą na niepodległość. Pamięć trwa w narodzie. Tutaj, w Tomaszowie Lubelskim, pamięć ta jest kultywowana i przekazywana kolejnym pokoleniom – podkreślił wicewojewoda, Robert Gmitruczuk.

Przypomnieć historię

Obchody upamiętniające „krwawy dzień w Tomaszowie Ordynackim” miały także swoją odsłonę w postaci rekonstrukcji historycznej. Przygotowane przez Muzeum Regionalne im. Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim, posła Tomasza Zielińskiego, Starostwo Powiatowe oraz grupy rekonstrukcyjne z terenu powiatu, miały za zadanie przypomnieć, jak wyglądały wydarzenia sprzed 160 lat, jakie miały miejsce w Tomaszowie Ordynackim.

Widzowie rekonstrukcji mogli także skorzystać z ciepłego posiłku. Historia w Tomaszowie Lubelskim jest wciąż żywa. Pielęgnowana i przypominana uczy przyszłe pokolenia jak żyć, by krwawe wydarzenia nie musiały ponownie mieć miejsca.

2023-02-14 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstańcze ślady

Niedziela rzeszowska 6/2023, str. V

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Irena Markowicz

Maciej Kilarski z drużyną harcerską podczas rocznicowej Mszy św. za Ojczyznę w Rzeszowie, którą koncelebrował bp Kazimierz Górny

Maciej Kilarski z drużyną harcerską podczas rocznicowej Mszy św. za Ojczyznę w Rzeszowie, którą koncelebrował bp Kazimierz Górny

O pamięci o styczniowym zrywie powstańczym mówi phm Maciej Kilarski, komendant Szczepu 51. Drużyn Harcerskich Żuawi.

Irena Markowicz: Od lat rocznice Powstania Styczniowego gromadzą na starym rzeszowskim cmentarzu przy mogile tych, którzy polegli, harcerzy, mieszkańców miasta, przedstawicieli władz, wojska. Pan przejął pałeczkę pamięci pokoleń od swojego dziadka.

Phm. Maciej Kilarski: Pamiętam, jak jeszcze będąc dzieckiem, odczyściłem, by odczytać, a później odpisałem tekst wyryty na płycie nagrobka Marcelego Kowalskiego, który zginął w zwycięskiej bitwie pod Potokiem Górnym, niedaleko Biłgoraja, mając niewiele ponad 20 lat. Już wtedy ten nagrobek, jak cały cmentarz, był zaniedbany. Oczyszczałem kamykiem zwietrzałą płytę, by odczytać napis. Później znalazłem ten tekst w książce, którą kupił mi dziadek. Pochodziła z 1903 r. i dotyczyła walk powstańczych. Oprócz Marcelego Kowalskiego w osobnej mogile spoczywa siedmiu innych powstańców z oddziału płk. Leona Czechowskiego, którzy ranni na polu bitwy byli przywiezieni do rzeszowskiego szpitala, ale niestety nie udało się ich uratować. Spoczęli w grobowcu-pomniku z głazów przy głównej alei cmentarza. Upamiętnienie powstało z inicjatywy powstańców, którzy przeżyli. Na czele komitetu budowy stanął konspiracyjny komisarz wojenny obwodu rzeszowskiego Wiktor Zbyszewski, w latach 1887-90 naczelnik Rzeszowa. Pomnik odsłonięto 17 czerwca 1886 r.

CZYTAJ DALEJ

Wzór pracowitości i pobożności

Niedziela sosnowiecka 18/2021, str. IV

[ TEMATY ]

św. Zyta

Piotr Lorenc/Niedziela

Wizerunek św. Zyty w sosnowieckiej bazylice katedralnej

Wizerunek św. Zyty w sosnowieckiej bazylice katedralnej

Święta Zyta jest znana w diecezji z przepięknego ołtarza w sosnowieckiej bazylice katedralnej, którego konserwacja jest właśnie na ukończeniu.

Neobarokowy, drewniany ołtarz św. Zyty jest polichromowany i złocony. Między dwoma kolumnami znajduje się obraz św. Zyty. W środku zwieńczenia nastawy jest ozdobny kartusz z monogramem Matki Bożej. Po bokach są ustawione dwie figury: św. Barbary i św. Łucji. Ołtarz jest dziełem Pawła Turbasa i powstał w latach 1904–1906. – Od ponad roku ołtarz przechodzi kapitalny remont. Zdemontowane elementy snycerki trafiły do krakowskiej pracowni Aleksandra Piotrowskiego „Rearte”, gdzie zostały poddane gruntownej konserwacji. Natomiast mensa ołtarza pozostała w katedrze i była odnawiana na miejscu. Mieliśmy takie założenie, że remont miał być zakończony na Wielkanoc 2020 r., ale z powodu pandemii i kwarantanny, którą przechodzili kolejni pracownicy, tempo prac uległo nieznacznemu opóźnieniu – wyjawia kulisy renowacji ks. Jan Gaik, proboszcz parafii katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję