Reklama

Wiadomości

Troska o wspólny dom

Zadbajmy o środowisko, szanując bliźnich, a także oszczędzając surowce i własne pieniądze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Troska o nasz wspólny dom" nie jest wyłącznie figurą retoryczną, która ma za zadanie spiąć przestrzeń odpowiedzialności człowieka za przyrodę z metafizyką, lecz jest kluczem do zrozumienia jednego z filarów człowieczeństwa, którym jest odpowiedzialność. Nie budzi więc zdziwienia, że papieska encyklika dotycząca ekologii, Laudato si?, otrzymała właśnie taki podtytuł: Troska o nasz wspólny dom.

Nic na własność

Dbałość o środowisko naturalne i dążenie do zachowania dziedzictwa przyrodniczego w jak najlepszej kondycji wykraczają wprawdzie poza kwestie religii, ale wynikają z samej jej istoty. Kościół uczy, że człowiek nie posiada na własność żadnej rzeczy z wyjątkiem wolnej woli. Wszystko to, co nas otacza, zostało nam powierzone, a nie oddane na własność. Skoro więc jesteśmy nie właścicielami przyrody, np. powietrza, a jedynie jej opiekunami i zarządcami, kiedyś, jak każdy rządca, będziemy musieli zdać sprawę i z tego wycinka naszego życia. Czy przekazane pod nadzór dobro oddaliśmy przyszłym pokoleniom piękniejsze, zdrowsze i silniejsze czy popadające w ruinę? W końcu – co równie ważne – konieczne jest zrozumienie tego wyzwania w kontekście przykazania miłości, a także rozumu, który został nam dany przez Boga, aby w pełni robić z niego użytek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odpowiedzialność, miłość i rozum

Te trzy zasady są kluczowe dla zrozumienia zadania, które spoczywa na całym społeczeństwie i każdym człowieku z osobna. Musimy brać odpowiedzialność za gospodarowanie powierzonym nam dobrem – w tym przypadku jest nim środowisko naturalne. Motywacją do podjęcia tego wyzwania powinna być miłość: do Boga, będąca wyrazem wdzięczności za dar stworzenia, oraz do siebie i bliźnich, będąca efektem troski o zdrowie i wspólne bezpieczeństwo. Całość natomiast wynika z pochwały dla rozumu, który nakazuje, aby korzystać z natury zgodnie z jej przeznaczeniem. Jeżeli na tej bazie będą tworzone przepisy prawa, będą ustalane normy i zasady życia społecznego, wszystko będzie na swoim miejscu. Dlatego tym bardziej powinny cieszyć wszelkie inicjatywy, kampanie i programy społeczne prowadzone właśnie w duchu tych trzech zasad. Jeżeli papieska encyklika traktująca o relacji między Bogiem, ludźmi i naturą oddziałuje na tworzenie reguł życia społecznego, katolik powinien przyjąć to za dobrą monetę. Nie ma większej harmonii niż stanowienie prawa ziemskiego na prawie naturalnym. Tyle, jeżeli chodzi o ideę. Czas na pytanie, jak można ją przełożyć na życie.

Ideę przekuć w czyn

Jak każdy z nas może działać w duchu Laudato si? ? Tę roztropną synergię dostrzegamy w działaniach prowadzonych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Przykładem może być kampania „Czyste Powietrze”, która bez wątpienia bezpośrednio wpisuje się w tę zależność. Jej głównym celem jest wspieranie działań służących poprawie efektywności energetycznej budynków jednorodzinnych, czyli zmniejszeniu zapotrzebowania budynku na ciepło przy utrzymaniu komfortu cieplnego domowników, i jednoczesnym obniżeniu kosztów ogrzewania oraz docelowo zmniejszeniu zanieczyszczenia powietrza. Należy szczególnie podkreślić korzyści wynikające z termomodernizacji budynku jednorodzinnego oraz wymiany źródła ciepła. Dzięki kompleksowej inwestycji można zmniejszyć zużycie energii na cele ogrzewania nawet o 70%, a bezzwrotna dotacja wypłacona w ramach programu może wynieść nawet 136,2 tys. zł. Żeby skorzystać z dofinansowania, trzeba złożyć odpowiedni wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (szczegóły znajdziemy na stronie internetowej: www.czystepowietrze.gov.pl). Wśród priorytetów programu znajdujemy również zachętę do roztropnego korzystania z surowców, która wynika z mniejszego zapotrzebowania na paliwa przez efektywne urządzenia, a także troskę o nasze najbliższe otoczenie. Korzystając z dofinansowania przewidzianego dla beneficjentów programu, możemy zrealizować wszystkie te cele, a za każdym z nich stoją odpowiedzialność, miłość i rozum. Odpowiedzialność, bo zdajemy sobie sprawę, że i od nas zależy stan środowiska; miłość, bo wynika to z szacunku do Boga i bliźnich – nie chcemy zanieczyszczać powietrza; rozum, ponieważ naturalną, logiczną konsekwencją jest poprawa życia na lepsze, nie mówiąc już o wymiernych korzyściach. Docieplenie budynku i wymiana starego „kopciucha” na piec na paliwo stałe sprawią, że w naszych portfelach zatrzymamy nawet do kilku tysięcy złotych w skali roku,; dzięki nowoczesnej technologii będziemy mogli efektywniej korzystać z opału, a co najważniejsze, będzie to nasz wkład w troskę o czyste powietrze.

Dofinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowska i Gospodarki Wodnej. Za treści odpowiada wyłącznie Fundacja Polska Ziemia.

Mat. NFOŚiGW

2023-04-03 10:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie mity i polskie realia

Jak przekonać do transformacji energetycznej przeciętnego Kowalskiego? Wystarczy wyjść wieczorem na polską ulicę – fatalna jakość powietrza mówi sama za siebie – mówi Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

Piotr Grzybowski: Wobec wojny na Ukrainie wszystkie tematy stają się mniej ważne, jednak nie znikają. Tak też jest z projektem transformacji energetycznej. Czym on jest i jak go rozumieć? Anna Moskwa: W kontekście wojny projekt transformacji energetycznej Polski znacząco się nie zmienia. Naszym głównym celem jest przejście do nisko- i zeroemisyjnych źródeł wytwarzania energii. Chcemy zapewnić obywatelom możliwość oddychania zdrowym powietrzem, przywrócić czystość naszemu środowisku naturalnemu, a tym samym – albo nawet przede wszystkim – dążyć do podniesienia jakości życia każdego Polaka. Nasze działania były zawsze nakierowane na zbudowanie niezależności i bezpieczeństwa energetycznego. Aktualna sytuacja i działania ze strony Federacji Rosyjskiej tylko tę niezależność przyśpieszają i utwierdzają nas w przekonaniu o słuszności podjętych kierunków działań.
CZYTAJ DALEJ

Wojsko poszło w teren

Niedziela Ogólnopolska 50/2022, str. 40-41

[ TEMATY ]

stan wojenny

Grzegorz Żołnierkiewicz, zbiory Ośrodka KARTA /pl.wikipedia.org

Czołgi T-55 na ulicach Zbąszyna

Czołgi T-55 na ulicach Zbąszyna

Te zdarzenia przesądziły o tym, że decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce stała się nieodwołalna.

Późną jesienią 1981 r. napięcie społeczne sięgało zenitu. Podsycały je władze PRL, m.in. tolerując słabe zaopatrzenie w produkty tzw. pierwszej potrzeby czy prowokując konflikty w zakładach pracy i w dopiero raczkującej Solidarności.
CZYTAJ DALEJ

Pomagają w pełnym usamodzielnieniu się

2024-12-13 17:22

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Carita diecezjalna

Mieszkanie wspomagane

Karolina Krasowska

W otwarciu mieszkania uczestniczyli dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Stanisław Podfigórny,wiceprezydent Zielonej Góry Marek Kamiński oraz przedstawiciele zaprzyjaźnionych instytucji

W otwarciu mieszkania uczestniczyli dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Stanisław Podfigórny,wiceprezydent Zielonej Góry Marek Kamiński oraz przedstawiciele zaprzyjaźnionych instytucji

Diecezjalna Caritas 13 grudnia oficjalnie otworzyła drzwi pierwszego mieszkania wspomaganego dla osób w kryzysie bezdomności w Zielonej Górze

Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej w ramach najmu socjalnego pozyskała na 10 lat od Miasta Zielona Góra małe mieszkanko. Dziś, po remoncie, jest ono spełnieniem marzeń dwóch absolwentów Schroniska Caritas - Ośrodka aktywizującego dla bezdomnych mężczyzn im. św. Teresy z Kalkuty w Zielonej Górze. - Lokal znajduje się w zabytkowej kamienicy w centrum miasta i wymagał kapitalnego remontu. Nie było w nim łazienki, podłoga uginała się przy każdym kroku, odrapane ściany nie dodawały uroku. Tak było jeszcze w lipcu tego roku – mówi Sylwia Grzyb z diecezjalnej Caritas. -Dziś jest to blisko 38m2 spełnienie marzeń dwóch absolwentów Schroniska Caritas. Panowie od kilku tygodni urządzają świeżo wyremontowane pomieszczenia. Mieszkańcy na co dzień mają wsparcie wielu specjalistów, w tym pracownika socjalnego, psychologa, prawnika, terapeuty uzależnień oraz asystenta, którzy pomagają w ich pełnym usamodzielnieniu się. Obaj mieszkańcy pracują i dbają, by ich dom był miejscem, do którego wracają z radością każdego dnia – dodaje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję