Reklama

Niedziela Rzeszowska

W jedności i solidarności

W Niedzielę Palmową, 2 kwietnia br., minęło 18 lat od śmierci św. Jana Pawła II, dlatego w ostatnim czasie podjęto wiele inicjatyw, mających na celu wyrażenie uznania dla osoby, świętości i autorytetu polskiego papieża.

Niedziela rzeszowska 16/2023, str. IV

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Natalia Janowiec, ks. Jakub Nagi, ks. Tomasz Nowak, ks. Łukasz Ziemniak

Marsz modlitewny na ulicach Rzeszowa

Marsz modlitewny na ulicach Rzeszowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z tej okazji w diecezji rzeszowskiej odbyły się nabożeństwa, czuwania, a także marsze ulicami wiosek i miast, które były okazją do okazania przywiązania do św. Jana Pawła II i jego nauczania, a także wyrażenia wdzięczności Bogu za jego życie i przykład jaki zostawił. Marsze ze św. Janem Pawłem II odbyły się m. in. w Rzeszowie, Jaśle i Gorlicach.

Rzeszów

Osiem tysięcy osób wzięło udział w „Marszu modlitewnym ze św. Janem Pawłem II”, który rozpoczął się przy kościele akademickim św. Jadwigi Królowej. Wśród osób biorących udział w wydarzeniu byli m.in.: Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, Marcin Warchoł, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a także władze lokalne, samorządowcy, służby mundurowe, przedstawiciele instytucji, szkół, fundacji, stowarzyszeń katolickich, kapłani i siostry zakonne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczestnicy udali się do katedry rzeszowskiej, gdzie odbyła się Eucharystia, której przewodniczył bp Jan Wątroba. W liturgii wzięli udział także: abp Edward Nowak, bp Edward Białogłowski, bp Kazimierz Górny, ks. inf. Wiesław Szurek i 25 kapłanów.

W homilii bp Wątroba mówił m.in., iż „ze smutkiem obserwujemy, jak wielu atakuje osobę i nauczanie świętego papieża, powtarzając nieuzasadnione i bezpodstawne oskarżenia i zniewagi. A jeszcze niedawno szczycili się i powoływali na osobiste spotkania, wspólne fotografie, cytowali wypowiedzi. Równie smutne jest to, że czynią to swoi, rodacy. W żadnym innym narodzie nie ma takich złośliwości, agresji i ataków na pamięć o św. Janie Pawle II. Tym bardziej potrzeba naszej jedności i solidarności w przypominaniu jego świadectwa, jego słów, gestów i trwałych dzieł”.

– Módlmy się i my za tych, którzy chcą zniszczyć pamięć i dobre imię św. Jana Pawła II, by Pan dał im łaskę opamiętania. A sami z tym większą gorliwością realizujmy program, który nam zostawił w swoim testamencie św. Jan Paweł II Wielki – zachęcał biskup rzeszowski.

Reklama

Po Mszy św. wierni wraz z biskupami przeszli do Parku Papieskiego. Tam modlono się pod pomnikiem św. Jana Pawła II, gdzie złożono kwiaty, zapalono znicze, a także odśpiewano Apel Jasnogórski poprzedzony wspomnieniami o św. Janie Pawle II, które wypowiedział ks. Stanisław Słowik. Modlitwę zakończył śpiew Barki.

Jasło

Uroczystości upamiętniające 18. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II rozpoczęły się na płycie jasielskiego Rynku o godz. 16.45. Zebrani wysłuchali występu artystycznego w wykonaniu solistów i recytatorów Jasielskiego Domu Kultury. Wzruszającym momentem dla wielu mieszkańców Jasła było wspólne odśpiewanie Barki, ulubionej pieśni papieża, którą wykonał chór Ave z parafii Matki Bożej Częstochowskiej. Wydarzeniu towarzyszył „Marsz pamięci”, którego celem było upamiętnienie wielkiego Papieża Polaka. Tegoroczne obchody na płycie jasielskiego Rynku zakończył Apel Jasnogórski o godz. 21 i modlitwa skierowana do Maryi, Królowej Polski i Matki Kościoła.

Gorlice

Gorlicki „Marsz papieski” wyruszył spod kościoła św. Jadwigi Królowej, by przez Rynek przejść do kościoła św. Andrzeja Boboli. Miejsce docelowe nie było przypadkowe, ponieważ wspomniana świątynia została wybudowana jako wotum wdzięczności za wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. W marszu wzięli udział gorliccy kapłani, siostry zakonne oraz kilkuset świeckich przyjaciół Papieża Polaka na czele z Bractwem Kurkowym. Wędrówce towarzyszył śpiew i modlitwa różańcowa, a na koniec po słowach, które do wiernych skierował ks. Stanisław Ruszel, dziekan dekanatu gorlickiego, odśpiewano Koronkę do Miłosierdzia Bożego.

2023-04-06 17:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Duka: Jan Paweł II doktorem Kościoła i patronem Europy

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

św. Jan Paweł II

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Uznanie św. Jana Pawła II za doktora Kościoła i patrona Europy jest dziś naszym obowiązkiem – uważa kard. Dominik Duka. Prymas Czech odniósł się w ten sposób do słów biskupa pomocniczego Pragi Zdenka Wasserbauera, który w homilii na Mszy narodowej pielgrzymki Czechów w Bazylice Watykańskiej poparł prośbę przewodniczącego Episkopatu Polski w tej sprawie.

Jestem bardzo zadowolony, że mój biskup pomocniczy poparł memorandum abp. Stanisława Gądeckiego – mówi kard. Duka. - Jestem przekonany, że nasza pielgrzymka narodowa, dziękczynienie za kanonizację św. Agnieszki i dziękczynienie za św. Jana Pawła II to ważne wydarzenie, przeżywane z wielkimi emocjami – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Duka. – Jestem bowiem przekonany, że Papież Wojtyła jest Papieżem Tysiąclecia, tak samo jak Prymas Wyszyński był Prymasem Tysiąclecia.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję