Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Znaki świętości

Jan Paweł II przypomniał światu o tej stronie Kościoła, którą jest caritas, a więc miłość, która wychodzi, aby nieść pomoc potrzebującym – podkreślił abp Mieczysław Mokrzycki.

Niedziela sosnowiecka 18/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Piotr Lorenc/Niedziela

Wprowadzenie relikwii w kościele św. Barbary w Sosnowcu

Wprowadzenie relikwii w kościele św. Barbary w Sosnowcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita lwowski, wieloletni sekretarz św. Jana Pawła II, znów odwiedził diecezję sosnowiecką. Była to wizyta owocna, ponieważ hierarcha wprowadził do kilku świątyń relikwie papieża i relikwie Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego.

Intronizacja relikwii

Duchowny przebywał w naszej diecezji 15 i 16 kwietnia. W tym czasie dokonał intronizacji relikwii św. Jana Pawła II w parafiach: Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Dąbiu; św. Jana Chrzciciela w Porębie Górnej; Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Mostku; Matki Bożej Królowej Polski w Jaworznie i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Będzinie. Natomiast relikwie Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego zostały wprowadzone przez arcybiskupa do parafii: św. Barbary w Sosnowcu; św. Faustyny w Będzinie; Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu i Dobrego Pasterza w Olkuszu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Naśladujmy świętych

W słowie skierowanym do wiernych abp Mokrzycki podkreślił, że „święci są nie po to, by ich podziwiać, ale po to, by ich naśladować”. – Takim przykładem dla nas jest św. Jan Paweł II, który dziś jest niesprawiedliwie i zupełnie bezzasadnie atakowany – przekonywał kaznodzieja. Jak zaznaczył, przy Ojcu Świętym odczuwało się pokój. – Miało się przy nim poczucie bezpieczeństwa i życzliwości. Święty Jan Paweł II był człowiekiem wiary, którego myśli ciągle zmierzały ku Bogu – powiedział abp Mokrzycki.

Reklama

Zwrócił również uwagę na to, że papież przypomniał światu o tej stronie Kościoła, jaką jest caritas, a więc miłość, która wychodzi, aby nieść pomoc potrzebującym. – Jest to zobowiązanie, aby nie tylko słuchać Bożego słowa, żyć sakramentami, ale także świadczyć dobro, nieść pokój do wszystkich ludzi, nie tylko w gronie własnej parafii, rodziny czy kraju, ale także na cały świat – powiedział hierarcha. Przypomniał, że Jan Paweł II w swoich wystąpieniach publicznych przypominał światu o potrzebie solidarności, otwartości na drugiego człowieka. – Można było to obserwować zwłaszcza w momentach, kiedy miały miejsce kataklizmy i nieszczęścia dotykające bezbronnych ludzi. Co roku Ojciec Święty z okazji Światowego Dnia Pokoju przygotowywał orędzie, w którym apelował do przywódców państw oraz odpowiedzialnych za życie publiczne, aby mieli na uwadze dobro wspólne i troszczyli się o zachowanie pokoju – podkreślił metropolita lwowski.

Historia papieskiego krzyża

Wprowadzając relikwie Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego abp Mieczysław Mokrzycki wyjaśnił ich pochodzenie. – Krzyż papieski łączy losy trzech osób: Chrystusa, który na nim cierpiał i zbawił świat, Jana Pawła II, dla którego był wsparciem podczas ostatniej w jego życiu Drogi Krzyżowej oraz Janiny Trafalskiej. To dla niej, przykutej od lat do wózka, krzyż wyrzeźbił w 1997 r. mąż Stanisław Trafalski. Przez kilka lat krzyż wisiał przy łóżku nad głową kobiety. Kiedy w 2000 r. mieszkańcy gminy Olszanica udawali się z pielgrzymką do Watykanu, zabrali ze sobą krzyż i podarowali go Ojcu Świętemu. Potem krzyż trafił do mnie. W 2005 r., w Wielki Piątek ciężko schorowany Papież nie mógł wziąć udziału w Drodze Krzyżowej w ruinach rzymskiego Koloseum i przeżywał ją w swojej kaplicy, trzymając w dłoniach właśnie ten krzyż. To wówczas cały świat ujrzał krucyfiks, który tulił do siebie cierpiący Papież. W ostatnich latach krzyż papieski rozpoczął pielgrzymowanie po Polsce – jako symbol łączności ze św. Janem Pawłem II – przypomniał arcybiskup.

Metropolita lwowski odniósł się także do sytuacji na Ukrainie. – Widzimy, że ta wojna jest niepotrzebna, niesłuszna. Każdy miał miejsce do życia, każdy miał swój dom, nikomu nie brakowało żywności, a jednak wybuchła ta wojna, która odbiera człowiekowi prawo do niezależności, do wolności, odbiera terytorium, odbiera życie. Dlatego pomoc jest w dalszym ciągu potrzebna – podkreślił abp Mieczysław Mokrzycki.

2023-04-25 15:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służba cierpieniu i przez cierpienie

Niedziela sosnowiecka 8/2025, str. I-II

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Piotr Lorenc/Niedziela

Podczas udzielenia sakramentu chorych

Podczas udzielenia sakramentu chorych

Diecezjalny Jubileusz Chorych i Pracowników Służby Zdrowia był czasem modlitwy i refleksji nad wartością cierpienia oraz docenienia posługi tych, którzy na co dzień opiekują się chorymi.

Spotkanie, wyprzedzające nieco kalendarzową datę Światowego Dnia Chorego, odbyło się 9 lutego w sosnowieckiej bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Jego najważniejszym punktem była koncelebrowana Msza św., której przewodniczył bp Artur Ważny. Podczas Eucharystii wiele osób przyjęło sakrament namaszczenia chorych. Liturgię poprzedziła konferencja krajowego duszpasterza Apostolstwa Chorych ks. Wojciecha Bartoszka pt. „Apostolstwo Chorych – sens cierpienia, czy utopia?”.
CZYTAJ DALEJ

Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

2025-07-22 16:15

[ TEMATY ]

kino

Teaserowy plakat "Lalki" / Materiały prasowe / Gigant Films

Podziękowałem TVP za ofertę i po przeanalizowaniu postanowiłem jej nie przyjmować. Motywacja była wyłącznie biznesowa, myślę, że dostarczę do projektu koproducenta lub koproducentów na lepszych warunkach - wyjaśnił producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji „Lalki” Radosław Drabik.

- Dzisiaj padł pierwszy klaps do filmu „Lalka”. Rozpoczęliśmy w centrum Warszawy. Oficjalna informacja pojawi się jeszcze dzisiaj - poinformował PAP współwlaściciel firmy Gigant Films. Wyjaśnił, że w pierwszym dniu zdjęciowym na planie pojawili się m. in. Kamila Urzędowska grająca Izabelę Łęcką i Andrzej Seweryn, który kreuje postać hrabiego Tomasza Łęckiego.
CZYTAJ DALEJ

Francja: dlaczego kobiety w kościele zakrywają głowę, skąd ten nowy trend?

2025-07-22 19:07

[ TEMATY ]

kobieta

Adobe Stock

To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.

Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję