Reklama

Watykan

Watykan wyraża uznanie dla pokojowej pracy OBWE

Stolica Apostolska wyraziła uznanie dla pokojowej działalności Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), broniąc jej jednocześnie przed pojawiającą się krytyką. Mówił o tym 23 czerwca w Senacie Włoch w Rzymie, z okazji 40. rocznicy podpisania Aktu Końcowego z Helsinek, watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin.

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwrócił uwagę, że często zarzuca się OBWE brak skuteczności i zbyt powolny proces decyzyjny. „Nie możemy jednak zapominać, że wypracowywane w długotrwałym dialogu decyzje o porozumieniach, które muszą być akceptowane przez wszystkie strony, nie są prostą, lecz długą i wymagającą wysiłku drogą” – stwierdził kardynał. Jego przemówienie opublikował watykański dziennik „L’Osservatore Romano”.

1 sierpnia 1975 roku w stolicy Finlandii przedstawiciele 35 państw naszego kontynentu podpisali Akt Końcowy, będący uroczystą deklaracją 10 zasad, jakimi miały się odtąd kierować jego sygnatariusze. Jednocześnie powstała stała struktura pod nazwą Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE), która na konferencji przeglądowej w Budapeszcie w 1994 zmieniła nazwę na obecną Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Po zmianach politycznych w naszej części świata skupia ona obecnie 57 państw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

OBWE jest jedną z nielicznych organizacji międzynarodowych, której pełnoprawnym członkiem jest Stolica Apostolska, która poza tym w organizacjach międzynarodowych ma status obserwatora, np. w ONZ. Kard. Parolin przypomniał i podkreślił, że spotkanie w Helsinkach było pierwszą od Kongresu Wiedeńskiego w 1815 roku konferencją państw, w której Watykan uczestniczył jako pełnoprawny członek.

Reklama

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej zaapelował też do OBWE, aby występowała przeciwko brakowi tolerancji i potępiała dyskryminację chrześcijan z taką samą mocą, jak czyni to wobec innych religii. Zwrócił również uwagę na centralną rolę, jaką odegrał Watykan w sprawie włączenia wolności religijnej do Aktu Końcowego.

Dziennik watykański opatrzył tekst przemówienia kardynała wykonanym właśnie w Helsinkach zdjęciem ówczesnego sekretarza generalnego Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności – SED i przywódcy NRD w latach 1971-89 Ericha Honeckera z ówczesnym kanclerzem RFN Helmutem Schmidtem.

Kard. Parolin przypomniał ponadto, że po utworzeniu KBWE przed 40 laty przewidziano niewielkie uprawnienia dla niej w zakresie wspierania praw człowieka. Początkowo głównym jej zadaniem miało być stabilizowanie klimatu odprężenia między Wschodem a Zachodem oraz bezpieczeństwo państw. Dla ZSRR KBWE oznaczała przede wszystkim umocnienie „status quo” po drugiej wojnie światowej, podczas gdy Zachodowi chodziło przede wszystkim o wypracowywanie procesów rozwiązywania sporów i kryzysów drogą dialogu i dyplomacji. Sekretarz stanu przyznał, że Stolica Apostolska, zgłaszając wówczas swój akces, kierowała się „wartościami pokoju”, choć w samym Watykanie były również opory przeciwko takiej decyzji.

2015-06-24 23:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: sekretarz kard. Parolina nuncjuszem w Paragwaju

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Parolin

Tama66/pixabay.com

Ojciec Święty przyjął, ze względu osiągnięty wiek rezygnację arcybiskupa Eliseo Antonio Ariotti i mianował ks. prał. Vincenzo Turturro nuncjuszem Apostolskim w Paragwaju, wynosząc go jednocześnie do godności arcybiskupa tytularnego Ravello - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ks. abp Vincenzo Turturro urodził się 7 października 1978 r. w Bisceglie (Bari). Święcenia kapłańskie przyjął 31 października 2003 r., i jest inkardynowany do diecezji Molfetta. Ukończył studia teologiczne i uzyskał doktorat.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję