Reklama

Pod patronatem św. Królowej Jadwigi

Starożytni mówili: "Uczymy się nie dla szkoły, ale dla życia". Dlatego tak bardzo istotne jest, jakie wartości i ideały zabierzemy z lat dzieciństwa i młodości w dorosłe życie. Ogromna w tym rola samych uczniów, ale też rodziców i nauczycieli, przed którymi stoi wielkie wyzwanie - wychowanie młodego człowieka. Wśród olkuskich szkół wiele jest takich, które kształtują wyłącznie pozytywne postawy u młodzieży i które na pierwszym miejscu stawiają wiarę i rozum. Do nich niewątpliwie należy Gimnazjum nr 2, które od 30 maja nosi zaszczytne imię św. Królowej Jadwigi.

Niedziela sosnowiecka 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Wychowanie młodzieży jest sprawą serca.
Ten, kto wie, że jest kochany, sam też kocha (...)
A kiedy miłość blednie, wszystko przestaje się układać"
(św. Jan Bosko)

"Niech Was wspiera i prowadzi"

Uroczystość nadania imienia szkole rozpoczęło się Mszą św. w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Olkuszu, sprawowaną przez ordynariusza sosnowieckiego, bp. Adama Śmigielskiego SDB. "Święta Jadwiga stanowi skarb w naszej historii. Odnawiając Akademię Krakowską, złożyła swoje klejnoty, aby dać ludziom wiedzę. Jej przykład uczy nas, na jakich fundamentach mamy budować nasze życie, naszą Ojczyznę. Gratuluję Patronki, niech Was zawsze wspiera i prowadzi" - mówił Kaznodzieja. Ksiądz Biskup podczas Eucharystii dokonał uroczystego aktu poświęcenia nowego sztandaru szkoły. Druga część uroczystości miała miejsce w budynku Gimnazjum. Tam Biskup Ordynariusz poświęcił tablicę upamiętniającą uroczystość nadania imienia. Obok niej zawisł portret św. Jadwigi Królowej pędzla absolwentki szkoły Justyny Całki. Szerokim echem odbiło się przedstawienie teatralne w wykonaniu miejscowej młodzieży. Zebranych ujęła świetna gra aktorska, z którą konkurować mogliby profesjonaliści, oryginalne dekoracje oraz stroje z czasów epoki Królowej Jadwigi. Świadkami wzruszających chwil byli pracownicy szkoły, gimnazjaliści i absolwenci, rodzice, władze kościelne i miejskie, wizytatorzy, kuratorzy oraz przyjaciele Gimnazjum.

Dobra młodzież, wartościowa kadra

W Gimnazjum nr 2, mimo że nie jest to najmniejsza szkoła - pracuje w niej 36 nauczycieli, a uczy się 453 uczniów - panuje atmosfera, która sprzyja nawiązywaniu dobrego, przyjaznego kontaktu z wychowankami. "Mamy naprawdę dobrą, zdyscyplinowaną, nie skażoną chorobami cywilizacji młodzież" - podkreślają pracownicy szkoły. Najważniejsze jednak wydaje się być to, że w Gimnazjum nr 2 im. św. Królowej Jadwigi nauczyciele posiadają dobrze rozwinięte przymioty, wśród których króluje miłość do dzieci, wielka życzliwość okazywana wszystkim uczniom oraz dobra znajomość swoich uczniów, ich słabości i zalet, trybu życia i sytuacji rodzinnej. Kadra jest jedną z największych wartości tego Gimnazjum. Wzajemna nić współpracy i porozumienia sprzyja zdobywaniu wiedzy i wychowaniu.

Wdzięczny losowi...

Wobec tego nie może dziwić fakt, że młodzież przy aprobacie rodziców i nauczycieli podjęła właśnie tak dojrzałą decyzję i na patrona szkoły wybrała św. Królową Jadwigę, która jest symbolem takich wartości, jak: odpowiedzialność, sprawiedliwość, wolność sumienia, zdrowa tolerancja, poszanowanie praw i integracja społeczeństw. "Model życia Królowej jest szczególnie cenny dla młodych, którzy mają stać się budowniczymi pokoju i społecznego ładu, gdyż Jadwiga zjednywała sobie ludzi otwartym sercem, a nie zaciśniętą pięścią" - wyjaśnia dyrektor Gimnazjum, Edward Wach, który przez 30 lat pracy z dziećmi i młodzieżą zapisał bogatą kartę w historii szkolnictwa. "Wdzięczny jestem losowi za tak niezwykły patronat" - dodaje.
Po pięknej, wzruszającej, historycznej uroczystości pozostały nie tylko miłe wspomnienia i echo serdecznych, ciepłych słów, ale konkretny przejaw ludzkiej dobroczynności. Nawiązując do jednej z cech Patronki szkoły - troski o ludzi biednych i potrzebujących - uczestnicy uroczystości postanowili złożyć dobrowolną ofiarę na tomograf komputerowy - urządzenie, które będzie służyć olkuskiej społeczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Pianiści z całego świata zagrają w Kłodzku

2024-05-15 16:35

stevepb/pixabay.com

Fani muzyki klasycznej będą zachwyceni rozpoczynającym się XXVI Kłodzkim Konkursem Pianistycznym, który po raz pierwszy będzie miał rangę międzynarodową i dlatego będzie to też - I International Kłodzko Piano Competition. Klasyka łączy się z nowoczesnością, bo utwory muzyczne będą do słuchania zarówno stacjonarnie jak i online.

Ten międzynarodowy konkurs pianistyczny odbędzie się w 17-18 maja 2024 roku. Konkurs odbywać się będzie na dwóch płaszczyznach – stacjonarnej na Sali Koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Fryderyka Chopina w Kłodzku oraz online.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję