Hasłem wydarzenia były słowa: „Idź za Barankiem”. W tym ważnym dla młodych ludzi czasie odkrywania życiowego powołania oraz szukania sposobów na dzielenie się wiarą z innymi, nie zabrakło młodzieży i innych mieszkańców Bogatyni, którzy – jak sami podkreślali – jadą, aby po raz kolejny poczuć klimat tego wyjątkowego spotkania.

Powrót do źródeł

– To szczególne miejsce dla naszego narodu – mówi ks. Łukasz Świerniak. – Przyjazd w miejsce, gdzie najprawdopodobniej książę Mieszko I przyjął chrzest św., a zatem nad jezioro w Lednicy, jest powrotem do źródeł naszej tożsamości i wiary. Jako katecheci widząc problemy młodzieży związane z kryzysem tożsamości, chcemy pokazać młodym ludziom, że Jezus Chrystus posłany przez Boga Ojca rzeczywiście prowadzi wszystkich w mocy Ducha Świętego. Dlatego jedziemy do Lednicy. By pokazać, że wiara to coś normalnego, a wierząc nikt nie jest sam – dodaje.

Na miejscu

Autokar z pielgrzymami wyruszył spod kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego o godzinie 1 w nocy po błogosławieństwie ks. Piotra Kutkiewicza, proboszcza. Po dotarciu do Lednicy i zakwaterowaniu w wyznaczonym sektorze przyszedł czas na poznawanie infrastruktury. Duże wrażenie na uczestnikach wyjazdu zrobiła wizyta w Domu św. Jana Pawła II oraz modlitwa przy grobie o. Jana Góry – założyciela Ruchu Lednickiego. – Istotą Ruchu Lednickiego jest jak najczęstszy udział w Eucharystii, codzienny wybór Jezusa Chrystusa, adoracja Najświętszego Sakramentu oraz, o ile to możliwe, modlitwa Liturgią Godzin – mówi p. Maja. – Tym elementom staramy się nadawać priorytet w pracy dydaktyczno-katechetycznej, dlatego zdecydowaliśmy się zorganizować ten wyjazd – podkreślają katecheci.

Modlitwa

Kolejnym miejscem, jakie wspólnie odwiedzili pątnicy, były stacje Drogi Krzyżowej. Podczas rozważań modlono się w intencji Ojczyzny, Kościoła legnickiego oraz o dobre wybory życiowe dla młodzieży na dalsze lata nauki. Wielkim przeżyciem była również wizyta na polu spowiedzi. – Dziękuję Panu Bogu za taką spowiedź – mówi Jakub. – A ja dziękuję za to, że wreszcie się wyspowiadałam – dodaje Hania. Nie zabrakło też okazji do osobistej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem w namiocie adoracji. – Najbardziej uderzył mnie widok tak wielu młodych ludzi, którzy w wielkim skupieniu trwają przed Jezusem Eucharystycznym – mówi p. Dorota, uczestniczka wyjazdu.

Lednica żyje

W czasie trwania wydarzenia oprócz wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, Eucharystii oraz adoracji nie zabrakło również czasu na warsztaty, śpiewy oraz tańce lednickie. Zwiedzanie stanowisk z food truckami cieszyło się również wielką popularnością, pozwalając uzupełnić siły fizyczne potrzebne do kontynuowania aktywnego uczestnictwa w Spotkaniu Młodych.

Z Chrystusem w życie

Po zakończonej Eucharystii nadszedł kulminacyjny moment spotkania, czyli Akt Wyboru Chrystusa: „Panie Jezu Chryste, Ciebie wybieram jako mojego Pana i za apostołem Piotrem powtarzam: Ty jesteś Chrystus, Boga Syn, Zbawiciel! Tobie oddaję moją przeszłość, dzień dzisiejszy i przyszłość oraz całą moją wieczność. Ty jesteś moją Prawdą, Ty jesteś moją Drogą, moim Życiem i moją Miłością. Teraz i na wieki. Amen”. – Bardzo przeżyłam ten moment, kiedy 20 tys. ludzi, w tym my, odmówiliśmy ten akt. Jedni klęczeli, inni w skupieniu pochylali głowę. Jezus – Droga, Prawda, Życie dla wszystkich – mówi p. Diana, uczestniczka wyjazdu. – Ten wyjazd uświadomił mi, że nie jestem sama z moimi pytaniami i dylematami, że inni ludzie w moim wieku też mają podobne problemy. Jestem zaszokowana taką ilością osób, które nie wstydzą się mówić o Jezusie. To chyba najważniejsze, z czym wyjeżdżam z Lednicy – podsumowuje Nadia z klasy 8.

Powrót

Zmęczeni, ale szczęśliwi i o dziwo najedzeni, ale też pełni mocy Ducha Świętego działającego we wspólnocie Kościoła, który idzie za Barankiem powróciliśmy nad ranem do Bogatyni.

Koordynatorem wyjazdu była p. Maja Czarniecka, katechetka w SP nr 3 w Bogatyni, a opiekunem duchowym – ks. Łukasz Świerniak, wikariusz parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Bogatyni. /MC