Reklama

Głos z Torunia

Wiara i taniec

Spowiedź na polu, młodzi ludzie uwielbiający Boga, zabawa i taniec – to wszystko wydarzyło się na kolejnym Świetle w mieście.

Niedziela toruńska 27/2023, str. V

[ TEMATY ]

wiara

Patrycja Pawlak

Młodzi uwielbiali Boga podczas spotkania

Młodzi uwielbiali Boga podczas spotkania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilku lat coraz głośniej się robi o młodych ludziach, którzy w wakacje wybierają się na Światło w mieście. Co to takiego? To inicjatywa stworzona przez młodych, pełnych energii i kochających Boga, którzy chcieli stworzyć coś dobrego dla swoich rówieśników.

Za bliźniego

Spotkania zwykle rozpoczynają się od czasu integracji i nie było inaczej także tym razem. W Rogówku 17 czerwca odbyło się kolejne spotkanie Światła w mieście. Chociaż pogoda nie zapowiadała się zbyt przychylnie, cały czas przybywali nowi ludzie, z którymi można było nawiązywać relacje. Dla młodych takie miejsce jest niezwykle ważne, bo mogą tam poznawać tych, którzy mają podobne wartości. Ludzie w młodym wieku poszukują swojej drogi i swojego miejsca na ziemi, kształtują swój system wartości, którym będą się kierowali w dalszych etapach życia, dlatego tworzenie inicjatyw dla nich jest potrzebne, ważne i warte uwagi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nadszedł czas na koncert uwielbienia, który poprowadził Mikołaj Osiński, jeden z liderów projektu, wraz z zespołem. W takich momentach zauważamy, jak piękny jest żywy Kościół, wypełniony młodymi ludźmi, którzy swoje serca oddają Panu, uwielbiają Go i zapraszają do swojego życia. – Najbardziej wzruszyła mnie modlitwa za bliźniego. Ksiądz Witek Ziętarski poprosił nas, byśmy pomodlili się o wszelkie potrzebne łaski dla osoby, która jest obok nas. Uświadomiłam sobie, jak rzadko modlę się za moich przyjaciół, a być może potrzebują tego częściej, niż o to proszą – mówi Patrycja Pawlak, jedna z uczestniczek. – Był czas na modlitwę i uwielbienie, krótkie świadectwa, a także możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania.

Dobra zabawa

Reklama

Pięknym doświadczeniem był nie tylko widok modlących się za siebie ludzi, ale także samo doświadczenie modlitwy za drugiego człowieka, znajomego lub nie. Sam Jezus uczy nas, byśmy modlili się za siebie nawzajem, dlatego organizatorzy zadbali o ten element wieczoru. W drugiej części spotkania stery przejął Janek Paciorkowski, znany również jako DJ Pacior, który poprowadził taneczne szaleństwo. Jak to bywa na ogniskach, nie tylko można było się dobrze bawić, ale także dobrze zjeść. Było grillowane mięso, przekąski, napoje i nawet drinki bezalkoholowe. Na ogniskach panuje niesamowity klimat, który wielu kojarzy się z amerykańskimi filmami, bo teren otaczały światełka, snopki siana, leżaki i drewniane palety, na których można było posiedzieć.

Spotkania będą się odbywały przez całe wakacje w Rogówku, a dokładne daty znajdują się w mediach społecznościowych Światła w mieście (www.facebook.com/swiatlowmiescie). Organizatorzy nie poddają się nawet, gdy pogoda wskazuje na ulewne deszcze. Kto może przyjść na ognisko? Każdy! I to jest piękne. Byli tam piętnastolatkowie, licealiści, a nawet kilka grup z toruńskich duszpasterstw akademickich, które regularnie przyjeżdżają, by razem się modlić i dobrze spędzić sobotni wieczór. Jedna z uczestniczek tak mówi o spotkaniu: – Światło w mieście to cudowna inicjatywa młodych ludzi, którą warto wspierać. To możliwość spotkania z Bogiem poprzez drugiego człowieka, ale również znalezienie Go w sobie samym. Myślę, że każdy znajdzie tam miejsce dla siebie.

2023-06-27 09:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijaństwo w defensywie?

Popularne w pieśni przeciwstawienie sieczącego rózgą surowości Boga i Matki, do której szczęśliwie się uciekamy, niewiele ma wspólnego z biblijnym obrazem Ojca, o którym nauczał Jezus. Nie trzeba być teologiem, aby to przyznać. A jednak taka pieśń wciąż wznosi się z naszych kościołów w niebo, bo instynktownie i często nieświadomie bojaźń Bożą mieszamy ze strachem. O tym m.in. mówi przypowieść o talentach. Interpretować ją można z nachyleniem egzystencjalnym. Jezus stwierdza, że sługa, który otrzymał jeden talent, schował go motywowany strachem: „Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność!” (por. Mt 25, 24-25). A przecież w myśl biblijnej literatury sapiencjalnej, strach to nic innego jak „zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania” (por. Mdr 17, 11). Strach paraliżuje logiczne myślenie. Jeśli w osobie „pana” z przypowieści widzi się samego Boga, wówczas okazuje się, że strach przed Bogiem prowadzi do niewłaściwej postawy wobec Niego. Jest to często strach przed ryzykiem, z jakim wiąże się pełnienie woli Boga. Nieuzasadniony strach przed Bogiem wynika często z niewłaściwego obrazu Boga, jaki ktoś nosi w sobie. W praktyce człowiek taki, nie podejmując żadnego ryzyka, stara się kontrolować wszystko wokół. Sądzi, że w ten sposób uda mu się zachować to, co już zdobył. Tymczasem rozumowanie takie okazuje się z gruntu fałszywe. Niewłaściwy obraz Boga prowadzi także do zafałszowanego obrazu samego siebie. Jego konsekwencją są często skrupuły tam, gdzie być ich nie powinno. Gdy ktoś patrzy na Boga przede wszystkim jako na sędziego, który jedynie czeka na ludzkie potknięcia, by skrupulatnie z nich rozliczyć, wówczas łatwo potępiać samego siebie. Najdrobniejsze uchybienia urastają do miary wielkich grzechów. A wtedy łatwo o fatalne przesunięcie akcentów: skupiamy się na bezustannym unikaniu zła, zamiast koncentrować się na czynieniu dobra. Chrześcijaństwo schodzi do defensywy.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: 18 i 19 maja kard. Dziwisz odwiedzi diecezję Asti

2024-05-07 13:17

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich

W sobotę 18 maja kard. Stanisław Dziwisz, emerytowany arcybiskup krakowski i były sekretarz osobisty św. Jana Pawła II, będzie w Isola d'Asti z okazji 30. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w diecezji Asti i Isola d'Asti - poinformowała ta leżąca w Piemoncie diecezja północnowłoska.

Jan Paweł II odwiedził ten region 25 i 26 września 1993 roku. Kardynał Dziwisz przybędzie do miejscowości Villa, o godz. 15.30, gdzie powita go tamtejszy proboszcz, ks. Maurizio Giaretti, władze cywilne i wojskowe oraz zespół muzyczny Cotti z Asti. Zwiedzi stałą wystawę fotograficzną w kościele Bractwa św. Michała, a o godz. 17.00 będzie przewodniczył Eucharystii w parafii św. Piotra, koncelebrowanej przez biskupa Marco Prastaro. Na zakończenie, po pozdrowieniu wiernych, uda się do Santo Stefano di Montegrosso z okazji 20. rocznicy wizyty młodzieży z tej wspólnoty u Ojca Świętego w Rzymie. Po chwili modlitwy weźmie udział w zasadzeniu drzewka oliwnego na pamiątkę tego wydarzenia i pozdrowi wiernych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję