Reklama

Co w polskiej ziemi piszczy

Lista ostatnich odkryć archeologicznych w naszym kraju jest długa. Czy to efekt większej niż dotychczas aktywności archeologów? Niekoniecznie.

Niedziela Ogólnopolska 40/2023, str. 44-45

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Archeolodzy prowadzący badania kamienicy przy ul. Jezuickiej na Starym Mieście w Lublinie znaleźli pozostałości średniowiecznej czworobocznej baszty. Jej podziemne relikty odkryto za tylną elewacją oficyny. Basztę wymieniono w nadanym jezuitom w 1585 r. przywileju królewskim, który zezwalał na budowę zespołu jezuickiego z wykorzystaniem budowli obronnych, w tym baszty. Jej obraz umieszczono na panoramie Lublina z początku XVII wieku. Według lubelskiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, to odkrycie jest znaczące, tym bardziej że towarzyszyły mu znaleziska numizmatów, plomb towarowych, pieczęci herbowych... Będzie co pokazywać w lubelskich muzeach.

Pod starą posadzką

Wcześniej archeolodzy w Lublinie też nie zasypiali gruszek w popiele. Podczas prac w kościele Nawrócenia św. Pawła i zabudowaniach dawnego klasztoru pobernardyńskiego na starówce pracownicy odnaleźli pozostałości innej średniowiecznej wieży. Odkrycia dokonano po zdjęciu starej posadzki. Budowla jest starsza niż wschodnie skrzydło klasztorne i prezbiterium wybudowane po pożarze z 1603 r. Mogła powstać przed wzniesieniem murów miasta, czyli w połowie XV wieku. Można przypuszczać, że wieża miała pięć pięter i była świetnym punktem obserwacyjnym. – Przy inwestycjach budowlanych, szczególnie w miejscach z długą historią, odkrycia archeologiczne nie są rzadkością – mówi Barbara Stolarz, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie. Na starym mieście – dodajmy, że nie tylko w Lublinie – niewiele trzeba, żeby pojawiły się kolejne znaleziska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

30° w prawo

Ile lat może mieć Płońsk? Więcej, niż dotychczas sądzono. Przy okazji niedawnego remontu rynku i przylegających do niego ulic dokonano odkryć, które zmuszą historyków do przesunięcia pierwotnej lokacji miasta z ok. 1400 r. na początek drugiej połowy XIV wieku. Badania pokazały, że rynek miał inną orientację, obecny jest względem niego przekrzywiony o mniej więcej 30° w prawo. Na rynku odkryto pozostałości starego ratusza, znaleziono też wiele ciekawych przedmiotów, m.in. groty strzał, toporki, noże, narzędzia rzemieślnicze, a także elementy ozdobne, takie jak zapinka masońska czy złoty krzyżyk św. Benedykta.

Reklama

Kilka ciekawych znalezisk przyniosły rozpoczęte w sierpniu prace rewitalizacyjne przy ruinach zamku w Lanckoronie, w przeszłości jednym z ważniejszych miast w Małopolsce. Odsłonięto m.in. historyczne tynki wraz z monochromami, kamienne detale architektoniczne, fragmenty posadzki ceglanej oraz posadzki kamienne. Prace potrwają do końca roku. Ruiny zostaną oczyszczone z zieleni i gruntownie zabezpieczone.

Skrzynia skarbów

Gdy późną wiosną podczas przebudowy tzw. Bulwarów Północnych w Łodzi drogowcy odkopali cenne przedmioty – zegarki, świeczniki, monety, elementy garderoby osobistej i biżuterię – nie była to dla nich nowość. W styczniu w tamtym rejonie w czasie pracy nad izolacją fundamentów znaleziono w jednej z kamienic skrzynię, a w niej kilkaset przedmiotów, m.in. chanukije, świeczniki, sztućce, kieliszki zakopane na początku II wojny światowej. Zabytki trafiły do Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.

Według dr. Piotra Papiernika, archeologa z tegoż muzeum, znaleziska z ostatniego czasu to efekt dużej liczby prac prowadzonych w centrach miast. – W Łodzi znajdowane są najczęściej artefakty z XIX wieku, które nie są w zainteresowaniu muzeum – mówi dr Papiernik. – Mamy dział związany z kulturą materialną miejską końca XIX wieku i do niego pozyskaliśmy trochę przedmiotów. O charakterze i zakresie prac przy budowach i przebudowach miejskich decyduje wojewódzki konserwator zabytków. Jeśli wskaże, że te prace mają być prowadzone przy użyciu zaawansowanych metod z użyciem archeologii, to są one prowadzone na ogół przez firmy prywatne w ramach działalności gospodarczej. Łódzkie muzeum nie uczestniczy w tych pracach, prowadzi własne badania wykopaliskowe, które mają charakter ściśle naukowy.

Reklama

Pałac z ogrodem

Kilka tysięcy zabytków pochodzących z różnych okresów – m.in. fragmenty kafli, ceramiki, monety – wykopano podczas badań archeologicznych prowadzonych na dziedzińcu paradnym Pałacu Branickich w Białymstoku, który razem z ogrodem należy do najbardziej reprezentacyjnych miejsc w mieście.

Prace rozpoczęły się na początku lipca, a miały potrwać do końca wakacji. Prowadzi je... Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, który w Pałacu Branickich ma swoją siedzibę. Obecne prace są kontynuacją badań z ubiegłego roku, gdy archeologom udało się odkryć m.in. fragment datowanej na XV-XVI wiek kamiennej podłogi, a także naczynia i kafle z różnych epok czy też obozowisko mezolityczne. Badacze podkreślali wówczas, że to ważne odkrycia dla poznania historii miasta.

Z niedawnych odkryć warto też wymienić 45-metrowy tunel odnaleziony pod ruinami Pałacu Saskiego w Warszawie. Zbudowany w latach 30. XX wieku na potrzeby wywiadu wojskowego miał umożliwić szybkie przekazywanie meldunków do pobliskiego dowództwa sztabu Wojska Polskiego.

Cztery zęby

Starszy jest XIX-wieczny poler portowy, czyli pachoł do cumowania, odnaleziony podczas badań na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu. To najpewniej jedyny zachowany taki obiekt z toruńskiego portu. Jeszcze starsze są eksponaty z okresu wojny siedmioletniej (1756-63) – żeton, dwa krzyżyki prawosławne i ikona podróżna – wydobyte w maju na prywatnej posesji w Obrotach (pow. kołobrzeski) i prezentowane w Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Ze średniowiecza, a konkretnie z XIV wieku, pochodziła synagoga – jedna z największych w tej części Europy, której pozostałości odkryto podczas prac archeologicznych w budynku Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Najstarsze znalezisko – cztery zęby sprzed ok. 148 mln lat należące do plezjozaurów, morskich drapieżników – odkryli naukowcy w kamieniołomie Owadów-Brzezinki (woj. łódzkie).

Szansa rośnie

Robert Wyrostkiewicz, archeolog, prezes Mazowieckiego Stowarzyszenia Historycznego „Exploratorzy.pl”, uważa, że im większa liczba remontów, budów itd., tym szansa na odkrycie czegokolwiek rośnie. Także dlatego, że ludzie często chowali coś, co stanowiło dla nich skarbi w miejscach, według nich, bezpiecznych, do których mieli nadzieję wrócić. – Dziś ludzie, gdy rozbierają swoje domy, przebudowując je, zwracają na to uwagę. Mają świadomość, że gdzieś mogą się kryć cenne rzeczy po przodkach. Zawirowania w naszej historii związane z I czy II wojną światową, wojną bolszewicką, ale i z komuną sprzyjały ukrywaniu złota, kosztowności – mówi archeolog. – Wieści o skarbach dzięki mediom są tak głośne, że wiemy, iż trzeba sprawdzić, czy dziadek albo pradziadek gdzieś czegoś nie ukryli. Tym bardziej wiedzą to profesjonaliści, którzy prowadzą poszukiwania.

2023-09-26 14:21

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fatima: Ponad 250 tys. pielgrzymów na obchodach 107. rocznicy maryjnych objawień

2024-05-13 12:44

[ TEMATY ]

Fatima

Adobe Stock

Ponad 250 tys. pielgrzymów z całego świata dotarło w poniedziałek do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, na uroczystości upamiętniające 107. rocznicę objawień maryjnych w tej miejscowości.

W rozpoczętych w niedzielę późnym wieczorem modlitwach uczestniczą w strugach deszczu pątnicy z ponad 30 państw świata, w tym kilkuset Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Andrzej Duda odznaczył George`a Weigela

2024-05-14 09:47

[ TEMATY ]

George Weigel

odznaczenie

Prezydent Andrzej Duda

Marek Borawski/KPRP

Prezydent Andrzej Duda odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP katolickiego pisarza, teologa i działacza społecznego George`a Weigela. Odznaczenie państwowe "za wybitne zasługi w działalności na rzecz kreowania pozytywnego wizerunku Polski w świecie" wręczone zostało podczas uroczystego spotkania w Pałacu Prezydenckim.

George Weigel to katolicki teolog, pisarz, działacz społeczny. Laureat dziewiętnastu doktoratów honoris causa, autor ponad trzydziestu książek i kilkuset artykułów o tematyce dotyczącej Kościoła katolickiego, prawa, teologii i nauk społecznych, stały komentator i analityk stacji telewizyjnej NBC w sprawach watykańskich. Autor bestsellera „New York Timesa” „Świadek nadziei”, będącego biografią św. Jana Pawła II oraz jej kontynuacji „Kres i początek”, w której wykazał kluczową rolę polskiego papieża w obaleniu komunizmu.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję