Reklama

Siedem

Nie rozstrzygając, czy wynik wyborów jest dobry, czy zły dla Polski, zastanówmy się, co możemy zrobić, by skutecznie działać niezależnie od okoliczności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wiem, czy po wyborach ogarnęły Państwa smutek, czy euforia, ale niezadowolonym przypomnę, że każda władza pochodzi od Boga. Jezus, gdy przyszedł na ziemię, nie wprowadził nowego porządku politycznego, lecz pokazał drogę miłości niezależnie od tego, czy przyjdzie nam żyć w kondominium, w okupowanej ojczyźnie czy oazie normalności i wolności mlekiem i miodem płynącej. A zatem, nie rozstrzygając, czy wynik jest dobry, czy zły dla Polski, zastanówmy się, co możemy zrobić, by skutecznie działać niezależnie od okoliczności.

Wiele lat temu w moje ręce wpadła książka Stephena R. Coveya 7 nawyków skutecznego działania. Jeśli mają Państwo dużo czasu – polecam lekturę, a tym, którzy są zabiegani, szybko przekażę „wyciąg” z tego „dania”, które – kto wie? – może się okazać smaczne i pożywne także w Państwa menu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy nawyk to budowanie podstaw. W ujęciu Coveya chodzi o budowanie siebie. Odkrywanie i ćwiczenie własnych talentów, rozwój intelektualny, emocjonalny i, co oczywiste (choć nie dla wszystkich) – duchowy. Nieraz pisałem już o tym, że nasz rozwój nie ma granic, jeśli sami ich nie postawimy. I nikt na świecie nie może nam przeszkodzić w rozwoju, jeśli sami nie podstawimy sobie nogi.

Nawyk drugi każe nam wytyczyć cele. Konkretne i dobrze przemyślane, a nie jakieś eteryczne i marzeniowe. Hierarchia wartości to coś, co muszę mieć, jeśli chcę, by moje życie było wartościowe. I choć zapewne każdy rok przeżyty świadomie będzie ją nieco modyfikował, to jednak całkowita rezygnacja z celów zamienia nas w pensjonariuszy celi, w której może przez jakiś czas można się nieźle zabawić, ale koniec końców czekają nas tam tylko umieranie, stagnacja, marazm, lenistwo, rozwiązłość i wreszcie skrajna frustracja.

Trzeci nawyk to umiejętność hierarchizacji zadań. Najpierw to, co najważniejsze, aby nie zabrakło nam zarówno czasu, jak i energii na sprawy, które są dla nas priorytetowe. To przekucie hierarchii wartości na praktykę życia.

Reklama

Czwarty nawyk to myślenie „win-win” – Covey zachęca do tego, by patrzeć na innych także przez pryzmat ich własnych dążeń i potrzeb. Tak aby z każdej interakcji i każdego spotkania obie strony wychodziły wygrane. Przy urnie nie było to proste, ale w codzienności na pewno się uda, jestem o tym przekonany.

Piąty nawyk uczy nas słuchania jako podstawy dialogu i rozwoju. Mamy zrozumieć, zanim zaczniemy walkę o to, by być zrozumianym. Być może to pierwsze sprawi, że nie trzeba będzie walczyć. Asertywność – tak, ale empatia – cztery razy „tak”.

Szósty nawyk to tworzenie synergii, harmonijnego i efektywnego budowania relacji z innymi ludźmi, opartego na współpracy i zrozumieniu. Bardzo bym życzył naszej kochanej ojczyźnie, aby wszyscy ciężko pracujący na Wiejskiej wzięli to sobie mocno do serca. Wspólne oddychanie i wspólne działanie – nawet jeśli inaczej postrzegamy dobro, to z pewnością z każdym jesteśmy w stanie znaleźć sporo wspólnego i zrobić coś dobrego. Nawet jeśli będzie to maleńkie coś.

Siódmy i ostatni nawyk to poszukiwanie esencji. Autor zachęca do dbania o równowagę w życiu – dbałość o zdrowie fizyczne, emocjonalne i duchowe. Zawiera się w tym także czas na rekreację i odpoczynek – wierzę, że go Państwo nie zaniedbują.

I na koniec najważniejsze. Nikt nie jest w stanie zmusić nas do podpisania się pod tą siedmiostopniową propozycją ani tym bardziej wprowadzić ją za nas w życie. To niemożliwe. Dlatego autor pisze o nawykach. Cnota jest naturalną cechą każdego z nas, jest tęsknotą za czynieniem dobra, ale – analogicznie do gimnastyki ciała – potrzeba nam, jak to nazwał kiedyś ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski, fitnessu duchowego. Nie da się zaszczepić nawyków tak jak czipa. Każdy z tych stopni wymaga wieloletniej praktyki, zanim stanie się właśnie nawykiem – czego sobie, Państwu i naszej kochanej ojczyźnie życzę.

2023-10-17 13:38

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O kochaniu siebie

Niedziela legnicka 10/2022, str. II

[ TEMATY ]

spotkanie

Rafał Porzeziński

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Spotkanie zgromadziło kilkadziesiąt osób

Spotkanie zgromadziło kilkadziesiąt osób

Gościem kolejnego 84. Salezjańskiego Kociołka Kultury był Rafał Porzeziński.

Dziennikarz z 30-letnim stażem pracy w rozgłośniach radiowych i stacjach telewizyjnych, znany jest z podejmowania tematyki uzależnień i profilaktyki. Od lat służy też potrzebującym jako instruktor terapii uzależnień. Najbardziej może być kojarzony z programem Ocaleni w TVP, który porusza temat uzależnień i przedstawia historie ludzi, którym udało się wyjść z nałogów. Temat spotkania to: „Czy kochasz siebie samego?”. Punktem wyjścia stał się List św. Jakuba, który prelegent przedstawił jako swoisty drogowskaz zwierający szereg podpowiedzi i odpowiedzi na pytania, których poszukuje współczesny człowiek. Podstawową tezą było zaś stwierdzenie: – Pan Bóg nas ukochał i postanowił tym niesamowitym darem z nami się podzielić. Współczesny świat, nie mówi nam jednak prawdy o miłości. Wmawiając nam np. że miłość to tylko uczucie, a uczucia są przecież moralnie obojętne. Tymczasem miłość nie jest obojętna moralnie. I to jest pierwsza nasza cecha– jesteśmy kochani przez Boga – mówił prelegent. Jako drugą cechę wskazywał, że nie ma granic rozwoju człowieka, a jako następną, że człowiek jest nałogowym poszukiwaczem szczęścia. Przedstawił też ideę tzw. 12 kroków, których korzenie stanowi wspomniany wcześniej List św. Jakuba. Organizatorami spotkania 18 lutego jak zwykle była parafia św. Jana Bosko w Lubinie wraz ze Wspólnotą Wiara i Rozum, prowadzoną przez Zbigniewa Rudnickiego.

CZYTAJ DALEJ

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

[ TEMATY ]

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati. Kadr z filmu

Św. Józef Moscati. Kadr z filmu

W odległym 1927 roku był to Wtorek Wielkiego Tygodnia. 12 kwietnia w wieku 47 lat, zmarł Giuseppe Moscati, lekarz ubogich… W Kościele katolickim wspomnienie świętego przypada 27 kwietnia.

Święty doktor

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję