Święto Świętych Młodzianków Męczenników obchodzimy w Kościele 28 grudnia. Młodziankowie Męczennicy, to, jak czytamy w Ewangelii wg św. Mateusza, mali chłopcy z Betlejem, których król Herod kazał wymordować na wieść o tym, że w tym mieście miał się narodzić nowy Król Żydowski. Dzień ten, zwyczajem lat ubiegłych, był w diecezji rzeszowskiej dniem szczególnej modlitwy w intencji obrony ludzkiego życia, w szczególności tego poczętego w łonie matek a jeszcze nienarodzonego. Duszpasterstwo Rodzin wraz z Ruchem Krzewienia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego Diecezji Rzeszowskiej zorganizowały XX Rzeszowski Marsz za Życiem, który przeszedł ulicami miasta, jako wyraz szacunku dla życia każdego człowieka. Uroczystości rozpoczęły się na Starym Cmentarzu wspólną modlitwą przy symbolicznym grobie dzieci nienarodzonych. Następnie uczestnicy przeszli z płonącymi lampionami i przy śpiewie kolęd do bazyliki Ojców Bernardynów – sanktuarium Matki Bożej Pani Rzeszowa. Marsz był jak zawsze okazją do dania świadectwa wierze w Chrystusa wobec spotkanych po drodze ludzi. Po zakończeniu Marszu odbyła się uroczysta Msza św., której przewodniczył bp Edward Białogłowski. W homilii ksiądz biskup zwrócił uwagę na świętych, których wspominamy w liturgii podczas oktawy uroczystości Narodzenia Pańskiego – św. Szczepana, pierwszego męczennika; św. Jana – apostoła i ewangelistę oraz Świętych Młodzianków – męczenników. Święci Młodziankowie są, jak mówił kaznodzieja, przykładem niezawinionego cierpienia dla imienia Chrystusa. Oni w nieświadomy sposób przelali dla Niego swoją krew. Ich męczeństwo stało się niezwykle cenne w oczach Boga, który wynagrodził je chwałą nieba. Kaznodzieja zwrócił uwagę na to, że ludzkie życie zawsze ma swoje źródło w Bogu – jedynym Panu życia i jako takie powinno być przez wszystkich otoczone szczególną miłością i szacunkiem. Na zakończenie Mszy św. duszpasterz rodzin diecezji rzeszowskiej podziękował wszystkim, którzy przez osobistą modlitwę i podejmowanie różnego rodzaju inicjatyw zaangażowani są w obronę życia ludzkiego. Uroczystość zakończył koncert kolęd.
Kopia figury Matki Bożej Fatimskiej z katedry rzeszowskiej
Być może nawróceniu powinno ulec nasze spojrzenie na innych, by zobaczyć w nich dobro, a na świat patrzeć z wiarą – powiedział ks. Andrzej Szpaczyński w katedrze.
Podobnie jak w wielu parafiach w naszej diecezji w rzeszowskiej katedrze 13 października zakończono cykl tegorocznych spotkań modlitewnych przy figurze Pani Fatimskiej. Wieczór fatimski w parafii katedralnej rozpoczął się odczytaniem próśb i podziękowań do Matki Bożej Fatimskiej. Wieczorem odprawiono Mszę św., której przewodniczył ks. Andrzej Szpaczyński – ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie. Wygłosił on także homilię, w której przywołał wydarzenia z portugalskiego miasteczka. – Choć nie jesteśmy świadkami cudu słońca, który zobaczył dziesięciotysięczny tłum 13 października 1917 r. w Fatimie, to słyszymy dzisiaj wezwanie do nawrócenia i pokuty. Każdy z nas jest wezwany, by się nawracać. Być może nawróceniu powinno ulec nasze spojrzenie na innych, by zobaczyć w nich dobro, a na świat patrzeć z wiarą – powiedział kaznodzieja.
Jeden z najstarszych klasztorów kartuzów we Francji spłonął doszczętnie i grozi mu zawalenie. Pożar, który wybuchł w niedzielę 2 listopada, zniszczył główny budynek dawnego klasztoru w Le Mont-Dieu we francuskich Ardenach, znanego pod wezwaniem Matki Bożej Ardenów, poinformowały francuskie media.
Według tych informacji, spacerujący w niedzielny poranek zauważyli dym unoszący się z budynku, który od 1946 roku jest zabytkiem i zaalarmowali straż pożarną. Pożar ugaszono dopiero po kilku godzinach, na razie nie wiadomo, co było jego przyczyną. Założony w XII wieku klasztor znajduje się na odludziu, w gęstym lesie. Został odbudowany w XVII wieku, jednak podczas rewolucji francuskiej mnisi zostali zmuszeni do opuszczenia klasztoru kartuzów. Nie zachowały się tam żadne dzieła sztuki ani cenne wyposażenie.
Wśród świętych i błogosławionych, którzy są bliscy osobom z niepełnosprawnością wyjątkowe miejsce zajmuje św. Jan Paweł II. „Nasz papież” doświadczył, czym jest choroba, starość, niepełnosprawność i dlatego dobrze rozumiał ludzi cierpiących i słabych. Własnym życiem pokazał, jak w obliczu cierpienia można i trzeba być wiernym Chrystusowi.
Dziękując za dar świętego Jana Pawła II – Caritas Diecezji Rzeszowskiej na czele z Warsztatami Terapii Zajęciowej Caritas w Rzeszowie 24 października 2025 r. zorganizowała spotkanie osób z niepełną sprawnością. Rozpoczęło się ono Mszą św. w kościele Podwyższenia Krzyża świętego w Rzeszowie, której przewodniczył Biskup Rzeszowski Jan Wątroba. W okolicznościowym kazaniu arcypasterz Diecezji Rzeszowskiej przypomniał, że św. Jan Paweł II zawsze był blisko osób cierpiących, troszcząc się, aby podczas pielgrzymek spotkać się z nimi. Zwrócił także uwagę na misyjny aspekt pontyfikatu, zachęcając do włączenia się w dzieło misyjne. „Nie musimy wyjeżdżać na inne kontynenty, aby spełniać misyjną posługę. Wystarczy ofiarować swoją modlitwę i cierpienie w tej intencji, a Pan Bóg przyjmie ten dar” – mówił biskup Wątroba.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.