Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

W hetmańskim grodzie

Po raz dziesiąty ulicami Zamościa przeszedł barwny Orszak Trzech Króli.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 3/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Zamość

Jan Cios

Królowie oddali cześć Nowonarodzonemu Jezusowi

Królowie oddali cześć Nowonarodzonemu Jezusowi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólna wędrówka z Trzema Królami rozpoczęła się od Eucharystii, której w zamojskiej katedrze przewodniczył bp Marian Rojek. O oprawę muzyczną zadbał Reprezentacyjny Zespół Wokalny Służby Więziennej. Pasterz w homilii wskazał na czas i momenty, w których możemy spotkać Jezusa Chrystusa.

– Święta Bożego Narodzenia nie kończą się tylko w Wigilie i przy choince wraz z kilkoma otrzymanymi prezentami. Chodzi o to, by odkryć w swym życiu, by odnaleźć Jezusa. Tak jak Mędrcy szukają Mesjasza i podążają za Jego gwiazdą, tak i my możemy znaleźć Jezusa. Świętujemy Objawienie Pańskie, ponieważ można Go spotkać i zobaczyć. Dziecię, które się rodzi jest Gwiazdą, za którą możemy podążać. Ta Gwiazda prowadzi nas do Boga i do dobrego życia z Bogiem – mówił w homilii bp Rojek

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Orszak w drodze

Po Eucharystii pod zamojską katedrą uformował się orszak. Podczas przemarszu można było obejrzeć trzy sceny. Przy „Bramie spotkań” odbyła się scena „Taniec Aniołów” w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Mokrem, druga scena „Narodzenie Zbawiciela”, którą wykonali uczniowie SP nr 7 w Zamościu odbyła się przy Kościele Ojców Franciszkanów. Ostatnia scena to „Pokłon Trzech Króli” na Rynku Wielkim.

W trakcie wędrówki do wspólnego kolędowania zachęciła Szkoła Muzyczna Yamaha oraz Katolicka Szkoła Podstawowa im. św. Ojca Pio w Zamościu. Ważnym punktem wydarzenia był pokłon Trzech Króli oddany Dzieciątku Jezus na Rynku Wielkim w Zamościu. Każdy z Królów przywitał się ze Świętą Rodziną, przyklękał na kolano składając dary i wykonał trzykrotny ukłon w stronę żłóbka.

Świadectwo Króla

Wrażeniami z Orszaku podzielił się Leszek Stankiewicz, który podczas Orszaku wcielił się w postać Króla Melchiora X.

– To jest już mój piąty orszak, a wrażenia są. Trema jest zawsze. Jest trema bo wprawdzie wszyscy przeżywamy święta Bożego Narodzenia, ale to jest czas tak wyjątkowy, że każde słowo, ono jest w gardle, ale wychodzi z serca i myślę, że mówiąc to wszystko mówię w imieniu wszystkich nas, którzy uznają Dziecinę Jezus za Mesjasza, za Pana i Króla, za Zbawcę i myślę, że jestem wyrazicielem tej opinii, a z tego powodu jestem bardzo, bardzo dumny – podkreślił.

Reklama

Pielęgnując tradycje

Na zakończenie zamojskich ulicznych jasełek Zespół Pieśni i Tańca „Zamojszczyzna” zaśpiewał oraz zatańczył poloneza do melodii Bóg się rodzi. Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Sympatyków Orszaku Trzech Króli w Zamościu. Jego prezes, Małgorzata Farion, podsumowała X Orszak w Zamościu.

– Orszak był bardzo udany mimo niesprzyjających warunków pogodowych. Chyba nam się nie zdarzyło tak, by deszcz padał na orszaku, no ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz. Dzisiaj się to zdarzyło a mimo to tak wiele osób przyszło na Orszak, tak wiele rodzin, tak wiele dzieci. Wszystkie te nasze plany które były, zostały zrealizowane. Cieszę się, że mogliśmy tak licznie pójść do stajenki wszyscy razem, żeby oddać pokłon Panu Jezusowi i mogliśmy być razem we wspólnocie i podtrzymywać nasze polskie tradycje bożonarodzeniowe. Świat nam zazdrości tych tradycji a naszą rolą jest pielęgnować je – wskazała Małgorzata Farion.

Orszakowa rodzina

Dziesięć lat trwania orszaku Trzech Króli w Hetmańskim Grodzie to wyjątkowa okazja do budowania wspólnoty, zacieśniania więzi, co podkreśliła Małgorzata Farion w rozmowie z Katolickim Radiem Zamość.

– Te osoby, które tworzą orszak, które są zaangażowane, to jest taka nasza rodzina orszakowa. Cieszę się, że z każdym rokiem kogoś nowego pozyskujemy, takiego ważnego dla organizacji, a myślę też, że orszak wpisał się już na stałe do kalendarza wydarzeń i religijnych i kulturalnych, właśnie takich społecznych, wspólnotowych, więc to nas cieszy, że ta nasza praca przynosi efekty i myślę, że mnóstwo dzieci, które były, zapamiętają ten dzień jako radosny. Mogły zobaczyć Trzech Króli, Świętą Rodzinę, posłuchać pięknych kolęd, razem włączyć się w śpiewanie kolęd, więc jesteśmy zadowoleni, że w taki sposób zostało to zrealizowane – podkreśliła Prezes Stowarzyszenia Sympatyków Orszaku Trzech Króli.

Reklama

Manifestacja wiary

Zamojski orszak odbył się pod honorowym patronatem bp zamojsko-lubaczowskiego Mariana Rojka, marszałka Województwa Lubelskiego Jarosława Stawiarskiego, prezydenta Miasta Zamość Andrzeja Wnuka oraz wójta Gminy Zamość Ryszarda Gliwińskiego. Orszak wsparł również samorząd województwa lubelskiego.

– Manifestujemy swoją wiarę, manifestujemy swoją jedność, manifestujemy swoją radość z narodzenia Jezusa Chrystusa. Piękna staropolska tradycja, najpiękniejsza tradycja, która w całej Europie jest znana ale w Polsce jest świętowana najpiękniej a na najpiękniejszym rynku w Polsce, na rynku w Zamościu było naprawdę przepięknie – wskazał Michał Mulawa, wicemarszałek województwa lubelskiego.

Warto podkreślić, że Orszak Trzech Króli w Zamościu to nie tylko wydarzenie o charakterze religijnym, a także okazja do radosnego spotkania się społeczności, do dzielenia się radością i wzajemnej życzliwości.

2024-01-16 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A Słowo Ciałem się stało

Niedziela zamojsko-lubaczowska 52/2020, str. I

[ TEMATY ]

Zamość

Boże Narodzenie

Ks. Krzysztof Hawro

Witraż z kościoła parafialnego w Starym Zamościu

Witraż z kościoła parafialnego w Starym Zamościu

Tegoroczne święta będą inne niż zwykle. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że pandemia „wyciszyła” radość Bożego Narodzenia.

Koronawirus daje nam się we znaki już od niemal roku. Pamiętamy czas Wielkanocy i puste kościoły. Przyszła pora na uroczystość Bożego Narodzenia. Mamy wskazania i obostrzenia, które wpływają na świętowanie narodzin Chrystusa w gronie rodzinnym. Ale czy to powinno wpłynąć na wspólne, rodzinne świętowanie? Odczytać fragment Ewangelii opowiadający o narodzeniu Bożego Syna, zaśpiewać kolędy, posłuchać nagrań, można i w mniejszym gronie. Nie chodzi o zakazy, ale o nasze bezpieczeństwo. Przyjmijmy to z pokorą, bez skargi i żalu. Obecna sytuacja kojarzy się z ewangelicznym opisem narodzin Bożego Syna. Pozamykane domy, gospody... Syn Boży nie miał miejsca, by godnie przyjść na świat. Ludzie mieszkający w Betlejem dwa tysiące lat temu, przegapili przyjście Jezusa Chrystusa. Mimo to „Słowo stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas”. Nie pozwólmy, by sceneria tamtej nocy powtórzyła się i dziś. Niech Syn Boży, który stał się człowiekiem, znajdzie miejsce w naszych domach, rodzinach, wspólnotach. Niech zjednoczy nas śpiew pięknych kolęd, który pozwoli nam przyłączyć się do uwielbienia anielskich chórów śpiewających: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał”. Pamiętajmy, że mimo zmęczenia przedłużającą się pandemią, Chrystus pragnie narodzić się wśród nas. Nie zmarnujmy szansy, by spotkać się z Nim. „Pójdźmy wszyscy do stajenki”, gdzie „Słowo Ciałem się stało i zamieszkało wśród nas”. Niech światło Betlejemskiej Gwiazdy stanie się źródłem jasności dla nas, przeżywających mroki lęków i obaw.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Piłkarski PP - triumf Wisły Kraków

2024-05-02 18:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

Puchar Polski

PAP/Marcin Bielecki

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:2 po dogr. (1:1, 0:0).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję