Reklama

Niedziela w Warszawie

Robił to, co trzeba

O tym, co było bliskie bł. ks. Ignacemu Kłopotowskiemu i o dziełach podejmowanych w założonym przez niego polskim Loretto, z s. Darią Witkowicz, rozmawia Monika M. Zając.

Niedziela warszawska 11/2024, str. I-II

[ TEMATY ]

siostry loretanki

Archiwum DW

Siostra Daria Witkowicz, loretanka

Siostra Daria Witkowicz, loretanka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika M. Zając: W ostatni piątek została erygowana i poświęcona droga krzyżowa w kościele w Loretto. Uroczystościom przewodniczył bp Romuald Kamiński. Według pomysłu architekta kościoła Tomasza Kulasa ściany miały zdobić rzeźbione stacje drogi krzyżowej. I tak się właśnie stało…

S. Daria Witkiewicz: Tej pracy podjął się artysta rzeźbiarz Paweł Pietrusiński, który jest też autorem i wykonawcą stacji drogi krzyżowej. Kamienne realizacje ukazujące mękę Pana Jezusa umieszczone zostały w marmurowych ramach nawiązujących do stylu romańskiego, w kształcie zwanym koniczyną. Płaskorzeźby 14 stacji zostały wykonane w kamieniu – piaskowcu opoczyńskim w obramieniach z marmuru bolechowickiego według modelu gipsowego.

„Dałby Bóg obyśmy w całym naszym życiu byli zajęci krzyżem Jezusa Chrystusa i powiększeniem Jego chwały” – pisał założyciel Loretto bł. ks. Ignacy Kłopotowski. To „zajęcie” krzyżem Chrystusa rozciągało się także na jego konkretne zaangażowanie w służbie najbardziej potrzebującym.

To, co było najbliższe sercu naszego Ojca Założyciela, to cierpiący i ubodzy. Już w pierwsze dni po powstaniu Loretto założył dom dla starszych kobiet – zakład im. św. Ignacego Loyoli. Będąc proboszczem na warszawskiej Pradze, od razu zaczął sprowadzać tu kobiety ubogie, potrzebujące. A także biedne dzieci, nie tylko z Warszawy, ale też sprowadzane m.in. ze Śląska, które wymagały opieki materialnej i duchowej. Opatrzność Boża pozwala nam kontynuować te dzieła do dzisiaj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opieka nad chorymi, to przywracanie godności drugiemu człowiekowi, którego świat dziś tak często wyklucza…

Chcemy im towarzyszyć naszą obecnością, modlitwą, ale także ucząc rodziny szacunku i otwartości w doświadczeniu cierpienia swoich najbliższych. Uczymy, jak cenne jest życie każdego człowieka bez względu na jego wiek, kondycję, ale także z racji na tajemnicę człowieka i tajemnicę Chrystusa, który w tym człowieku się znajduje. Jestem pewna, że liczne łaski, wypraszane są w naszym sanktuarium, właśnie przez ukryte w osobach chorych cierpienie Chrystusa.

Reklama

Tak jak Ksiądz Założyciel, Siostry odpowiadają także na inne, najpilniejsze potrzeby Kościoła i współczesnego człowieka. Jakie?

Widzimy ogromną potrzebę ochrony życia poczętego. Podejmujemy intensywną modlitwę w tej intencji. To jest także bardzo związane z tajemnicą Wcielenia. Bóg-Człowiek, Chrystus, od momentu poczęcia z Ducha Świętego jest Bogiem-Człowiekiem. To jest niepodważalny fakt naszej wiary, który potwierdza, że człowiekiem się jest od momentu poczęcia. Ta wielka walka o godność każdego człowieka, to jest walka o godność Chrystusa w każdym człowieku, także poczętym, a jeszcze nienarodzonym.

W tym roku rozpoczęły Siostry 9-letnią nowennę przed jubileuszem 100-lecia śmierci bł. ks. Ignacego. To szansa, aby ukazać potencjał duchowy, który Pan Bóg złożył w warszawskim duszpasterzu.

Intensywność jego życia, jego cech, metod działania, wpisuje się bardzo w nasze czasy. Ks. Ignacy był męski i zasadniczy, mając jednocześnie serce zjednoczone z jego ukochanym Jezusem. Chcemy wydobywać to bogactwo Chrystusa, które on w sobie nosił. Każdy rok nowenny poświęcony jest innemu rysowi jego duchowości. W tym roku koncentrujemy się na jego miłości do Eucharystii.

I także w Loretto żyje Eucharystią…

Współpracujemy z sercanami białymi, którzy w swoim charyzmacie również mają głęboką duchowość eucharystyczną, wynagradzanie Najświętszym Sercom Jezusa i Maryi. Wprowadziłyśmy adorację Najświętszego Sakramentu, praktykę świętych godzin w pierwsze czwartki miesiąca. Mimo że nie jesteśmy parafią, mamy trzy Msze św. w każdą niedzielę i kościół jest zawsze pełny. Nasza prosta, wręcz surowa, neoromańska świątynia, sprzyja skupieniu i modlitwie ducha do prostej modlitwy. Niektórzy mówią, że wchodząc do kościoła czują, jakby był już obmodlony przez wieki, choć powstał zaledwie sześć lat temu.

Reklama

Okazją do rozwijania kultu bł. ks. Kłopotowskiego są specjalnie dedykowane mu nabożeństwa. Kiedy się one odbywają?

W pierwsze czwartki miesiąca o godz. 18.30 w sanktuarium przy grobie ks. Ignacego odprawiane są Msze św. za jego przyczyną. Wierni mogą składać swoje intencje, także przez naszą stronę: www.loretanki.pl. A w drugą niedzielę miesiąca o godz. 16.00 można uczestniczyć w Mszy św. o kanonizację naszego Założyciela. Wtedy również głoszone są konferencje poświęcone duchowości ks. Ignacego.

W jakich intencjach wierni szczególnie modlą się za wstawiennictwem Księdza Założyciela?

Mamy wiele świadectw o łasce upragnionego potomstwa. Z jednej strony widzimy, jak wiele jest dziś aborcji a z drugiej – tak wiele małżeństw boryka się z trudnościami z poczęciem dziecka. I wielu, którzy otrzymają ten wielki dar, przyjeżdża później, dziękując ks. Ignacemu i Matce Bożej Loretańskiej.

„Loretto jest darem Boga, a każdym darem trzeba się dzielić z bliźnimi” – mówił ks. Kłopotowski. Mogą Siostry zaświadczyć, że wierni czują się tym miejscem obdarowani?

Tak, widzimy, jak wiele wspólnot powstaje wokół Loretto. I to z oddolnej inicjatywy wiernych. Do takich dzieł należy m.in. wspólnota rodzin, które poświęcają się Najświętszym Sercom. To właśnie rodziny zorganizowały ostatnio peregrynację relikwii ks. Kłopotowskiego po całej miejscowości (Wyszków – przyp. MZ). Powstają kolejne koła Żywego Różańca, Róża Młodych, która narodziła się podczas jednych z rekolekcji. A ze szczególną radością obserwujemy rodzące się „płatki róż”, czyli różańcowe róże dziecięce. Siostry prowadzą spotkania formacyjne, w których uczestniczą rodzice z dziećmi, które także zobowiązują się do codziennej modlitwy dziesiątką Różańca.

A jak Siostrę Przełożoną pociąga wzór Ojca Założyciela?

Przede wszystkim, jego osobista głęboka więź z Chrystusem, jego mistyczne zjednoczenie z Nim. Pamiętam, że gdy po raz pierwszy przyjechałam do Loretto, podejmując decyzję o wstąpieniu do zgromadzenia, siostra powiedziała, że ks. Ignacy był Maryjny, że kochał Matkę Bożą. Pomyślałam: „Dobrze, ja też jestem Maryjna”. Był też duszpasterzem, o którym można powiedzieć, że robił po prostu to, co trzeba. I to mnie przekonało.

2024-03-13 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekolekcje w Domu Matki

Siostry loretanki zapraszają do udziału w czerwcowych rekolekcjach, które odbędą się w Loretto koło Wyszkowa w diecezji warszawsko-praskiej.

W dniach 15-17 czerwca rekolekcje o Bożej Opatrzności zatytułowane „Pod czułym okiem Ojca” poprowadzi marianin o. Eugeniusz Zarzeczny.

CZYTAJ DALEJ

Prezydencka Rada: alienacja rodzicielska powoduje wzrost samobójstw dzieci i młodzieży

2024-04-26 17:30

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

prezydent

Adobe.Stock

Prezydencka Rada ds. Rodziny Edukacji i Wychowania zaapelowała o zmianę przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących orzeczenia o winie jednego z rodziców. Wpływają one na skalę zjawiska alienacji rodzicielskiej i przyczyniają się do wzrostu samobójstw wśród dzieci i młodzieży - dodała Rada.

W czasie piątkowego posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Rodziny, Edukacji i Wychowania, która obradowała w KPRP, dyskutowano na temat zjawiska alienacji rodzicielskiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję