Mężczyźni z różnych stron kraju i spoza jego granic przybyli w pieszej pielgrzymce z bazyliki Królowej Męczenników do kościoła św. Marka Ewangelisty. Ksiądz Piotr Pączkowski, salezjanin, wyraził wdzięczność za obecność, jak dodał, jednego z dwóch pasowanych na wojownika Maryi biskupów – bp. Krzysztofa Włodarczyka. Ordynariusz diecezji bydgoskiej, który przewodniczył Mszy św., przywoływał Tę, bez której istnienie ruchu nie miałoby sensu. – Cieszę się, że możemy przeżywać wielkie chwile z wojownikami Maryi. Jest z nami Ta, która wciąż podprowadza do Jezusa i mówi, byśmy czynili wszystko, co nam powie. Zaprasza także, byśmy nasycili się tym pokarmem, którym On sam jest dla nas. Chcemy iść tą drogą, by zdobyć królestwo Boże. Bez Bożej łaski jednak nie da rady – powiedział bp Włodarczyk.
Po zakończonej liturgii kandydaci odczytali razem przyrzeczenie, a następnie każdy z nich, klękając przed księdzem, jedną rękę położył na Piśmie Świętym, a drugą na krzyżu. – Pasowanie oznacza rozpoczęcie swojej drogi z Panem Jezusem i Matką Bożą. Maryja przyprowadza do swojego Syna, by każdego z tych mężczyzn kształtować na Jego wzór. Jesteśmy po to, by odnowić rolę mężczyzny w Kościele, a w rodzinach – jako męża i ojca – przyznał ks. Dominik Chmielewski, salezjanin.
Ruch Wojowników Maryi, mimo że zrzesza tylko mężczyzn, organizuje również spotkania i modlitwy dla kobiet i rodzin. Kolejne ogólnopolskie spotkanie po wakacjach zaplanowano w Gdańsku
Oprac. za: diecezja.bydgoszcz.pl
Pomóż w rozwoju naszego portalu