Tegoroczna 12. Ewangelizacja w Beskidach Spotkany w modlitwie” rozpoczęła się 6 lipca na Magurce Wilkowickiej. Spotkanie poprowadziła wspólnota Talitha Kum z Rychwałdu. Najpierw przez godzinę uwielbiali Pana z modlitwą flagami. – Każda modlitwa jest dobra. Jej celem jest spotkanie Panem i dążenie do odkrycia woli Bożej w naszym życiu. Zaczynamy od modlitwy stóp. Modlimy się nie tylko sercem, wnętrzem, ale i całym ciałem. Każdy krok, wysiłek, zmęczenie oddajemy Bogu. Stopy są potrzebne do dalszej wędrówki, więc trzeba też o nie zadbać – mówi Niedzieli koordynatorka sobotniego spotkania Elżbieta Dziergas ze wspólnoty Talitha Kum. Liderka wspólnoty Wanda Biernat przypomina, że to jest 89. wyjście w góry w ramach EwB.
Reklama
Magdalena Tesarczyk z Brennej szła pierwszy raz z kilkuletnimi dziećmi Anią i Adasiem. – Skłoniła nas ciekawość i chęć bycia z osobami, które kochają góry, a jednocześnie przejawiają te same wartości, co my. Wędrujemy też po górach, a dzieci należą do Uczniowskiego Klubu Sportowego w Brennej, więc możemy połączyć tutaj sport z wartościami – mówi. – Lubię się spotykać z ludźmi i czuję się tutaj wyciszona – podkreśla Ala, która przyszła z mężem Zbyszkiem. Oboje trafili do wspólnoty Talitha Kum 14 lat temu, gdy zmagali się z problemami. O. Bogdan zachęcił ich, by przyszli na kurs Alpha. Ala myślała, że mąż nie będzie chciał iść, a tak naprawdę to Ala miała opory. Gdy zaczęli chodzić, to już zostali. – Jako członkowie wspólnoty udzielamy się na różnych frontach i staramy się być na EwB. Pokazujemy innym swoją wiarę, naszą więź z Jezusem – chcemy się tym dzielić z innymi ludźmi. Mamy tu kolegów koleżanki, nadajemy na tych samych falach. W mediach często słyszymy złe informacje. A Ewangelia jest dobrą nowiną, to dobra wiadomość. Dzielimy się więc z ludźmi dobrymi wiadomościami, radością – dopowiada Zbyszek. – Są tu wspaniali ludzie, ciągle poznaję nowych, nawiązuję relacje, chętnie tu przychodzę, przy okazji mogę się poruszać. To coś dla ciała i dla ducha – mówi Basia z Twardorzeczki, bratowa Ali i siostra Zbyszka. Antek Biernat z Rycerki Górnej trafił do wspólnoty z żoną Wandą, gdy również przeżywali trudności. Wanda chciała pojechać do Matki Bożej. Pojechali do Rychwałdu. Drogę ze wspólnotą rozpoczęli też od kursu Alpha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mszy św. przewodniczył o. Bogdan Kocańda z Rychwałdu w koncelebrze z ks. Marcinem Sandokiem, ks. Adamem Wandzelem, emerytowanymi – ks. Stefanem Sputkiem i ks. Janem Gorylem. – Zaczynamy od modlitwy pielgrzyma. Dzisiaj już jest czas chrześcijaństwa głębi, nie bycia na powierzchni. Modlitwa stóp jest związana z podróżą w głąb – mówił w kazaniu o. B. Kocańda.
Po Mszy św. uczestnicy błogosławili na 4 strony świata. Kapłani namaścili wiernych olejkiem radości. Można było też poćwiczyć z fizjoterapeutą Wojciechem, upiec kiełbaski i zabrać ze sobą słowo Boże. Najbliższą Mszę św. zaplanowano 20 lipca – Soszów Wielki i 27 lipca – Kozia Górka. Wydarzenie organizuje Fundacja „RSC” z franciszkanami z Rychwałdu.