K atecheza w szkole niesie za sobą wiele dobrego. Przede wszystkim przez nią dzieci i młodzież kształtują swój system wartości, uczą się rozróżniać dobro od zła, a także odpowiedzialności i tolerancji, wrażliwości na potrzeby innych: słabszych, niepełnosprawnych, osób starszych. Dzieci odkrywają miłość Boga do każdego człowieka i wiara czyni ich lepszymi ludźmi, prowadzi ich ku pełni człowieczeństwa. Oprócz treści związanych z Ewangelią, z prawdami wiary na katechezie staram się przekazywać takie wartości uniwersalne jak: patriotyzm, szacunek do innych, troska o świat przyrody, którą stworzył przecież dla nas Bóg. Katecheza jest dla mnie również przestrzenią do różnych charytatywnych działań z uczniami, np. jest to coroczna Kampania Pola Nadziei, Serce dla Hospicjum. Czy to łatwa praca? Zauważam, że młodsze dzieci są naturalnie otwarte na przekaz wiary, chętnie słuchają, są aktywne na lekcji, zaskakują swoją wrażliwością i chęcią pracy. W starszych klasach bywa różnie, z mojego doświadczenia wiem, że do każdej grupy klasowej trzeba znaleźć odpowiedni klucz. Przy zespole klasowym, w którym miałam problemy, okazało się się, że praca przy przygotowaniu szkolnych jasełek z nimi, zbliżyły nas wzajemnie do siebie, ta współpraca zaczęła się lepiej układać. Katecheza w szkole to również wsparcie duchowe. Na katechezie uczniowie modlą się za rodziny, osoby chore, kolegów, a ja także polecam Bogu swoich uczniów. Jestem przekonana, że wiara przekazywana regularnie na katechezie szkolnej prowadzi ich do Boga, On staje się dla nich powoli oparciem, także w sytuacjach trudnych. I myślę, że katecheza i to, co z niej wyniosą, to wychowanie do wartości ogólnoludzkich, potrzebnych zwłaszcza kiedy przyjdą w dorosłym życiu rożne problemy, rozterki i dylematy. Aby mieli kompas wiary.
O wyzwaniach stojących dziś przed katechetami, autorytecie nauczyciela i sposobach na przyciągnięcie młodzieży na lekcje religii z dr. Mateuszem Kowalczykiem rozmawia Łukasz Krzysztofka.
Łukasz Krzysztofka: Rozpoczyna się rok szkolny. Z jakimi planami wchodzi Pan w ten czas jako nowy dyrektor szkoły?
Mateusz Kowalczyk: W związku z objęciem funkcji dyrektora będzie to dla mnie czas pełen nowych wyzwań. Planowanie funkcjonowania szkoły jest jednym z ważnych zadań, z którymi się mierzę. Z racji, że przychodzę do placówki, której nie byłem wcześniej pracownikiem, chcę w pierwszej kolejności przekonać do siebie kadrę pedagogiczną i pracowników, uczniów oraz ich rodziców. Uważam, że szkoła to nie tylko budynek, mam świadomość, iż najważniejsze nie są też same wyniki egzaminów. Z moich obserwacji wynika, że placówka dobrze funkcjonuje, kiedy budujemy właściwe relacje i mamy wzajemne zaufanie do siebie. Jeśli tego brakuje, to nawet najlepsza koncepcja pracy będzie skazana na porażkę.
Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.
Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
Zobaczymy przestrzeń archeologiczną pod bazyliką św. Piotra w Watykanie „tak jak ją widzieli pierwsi chrześcijanie” - zapowiedział kard. Mauro Gambetta prezentując wyniki prac renowacyjnych pomników nagrobnych papieży Pawła III i Urbana VIII znajdujących się w tej świątyni, a także przebudowę oświetlenia nekropolii, sal archeologicznych i Grot Watykańskich znajdujących się pod tą monumentalną budowlą. We współpracy z włoskimi i watykańskimi strażakami wypracowano również plan ewentualnej ewakuacji bazyliki.
Podczas konferencji prasowej archiprezbiter bazyliki św. Piotra wyjaśnił, że osoby przybywające do bazyliki będą mogły podziwiać słynną „Glorię” Gian Lorenza Berniniego wraz z dwoma olbrzymimi pomnikami nagrobnymi papieży umieszczonymi po obu stronach ołtarza Katedry. Nagrobek Pawła III wyrzeźbił Guglielmo della Porta, a nagrobek Urbana VIII - sam Bernini.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.