Reklama

Głos z Torunia

Droga cudów

Co takiego ma w sobie szlak św. Jakuba? Dlaczego do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela zmierzają pielgrzymi z całego świata już od wczesnego średniowiecza? Czy warto było ruszać na drugi koniec Europy?

Niedziela toruńska 30/2024, str. II

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Piotr Raczyński

Młodzi z Torunia pod sanktuarium w Santiago de Compostela

Młodzi z Torunia pod sanktuarium w Santiago de Compostela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak swoim doświadczeniem dzielą się pielgrzymi z Torunia.

– Pragnienie wyruszenia na Camino pojawiło się w 2019 r. na studiach. W tamtym czasie nie byłam gotowa, ale pragnienie pozostawało w sercu i powoli dojrzewało. Trzy lata później znów pojawiła się propozycja i tym razem zdecydowałam się iść pomimo wszystkich obaw i lęków – mówi Angelika. – Wyruszenie na szlak było moim marzeniem, które udało się zrealizować. Pojawiła się okazja, aby wyruszyć w grupie z kapłanem, więc skorzystałem – dzieli się Piotr. – Na swoim koncie pielgrzymkowym miałam już pielgrzymkę helską, górską, rowerową. Postanowiłam, że pójdę również na Camino – dodaje Beata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Agata podczas opowiadania o szlaku św. Jakuba wspomniała, że Camino było dla niej drogą cudów. – Kiedy dowiedziałam się o pielgrzymce, pojawiło się we mnie wielkie pragnienie, ale jednocześnie wiedziałam, że są to bardzo duże koszta. Spytałam Boga, czy mam wyruszyć. „Moja chęć jest duża, wrzesień mam wolny, tylko nie mam funduszy”. Bóg tak to poprowadził, że udało się uzbierać potrzebne pieniądze. Okazało się, że były one wyliczone, ponieważ ostatnie euro, które miałam, wydałam w drodze z Madrytu na lotnisko – opowiada Agata.

Podjęcie decyzji

Reklama

Kiedy ma się iść pieszo tyle kilometrów, trzeba odpowiednio się przygotować. – Mówi się, że rozpoczęcie pielgrzymki zaczyna się od podjęcia decyzji. Przygotowania do pierwszej wyprawy rozpoczęły się pół roku wcześniej. Wiedziałem, że trasa, którą będę szedł, będzie jedną z trudniejszych. Musiałem się do tego przygotować również fizycznie – wspomina Piotr. – Przygotowania skoncentrowane były głównie na kompletowaniu rzeczy niezbędnych do wyruszenia w drogę. W międzyczasie przygotowywała się również głowa, od której zależy bardzo wiele – podkreśla Angelika.

Dobre przygotowanie

Piotr pielgrzymował do św. Jakuba już trzy razy, a swoje doświadczenie wykorzystuje, aby pomóc innym dobrze przygotowywać się na ponad trzytygodniową wędrówkę. – Warto zwrócić uwagę na miesiące, w których chcemy iść. Musimy pamiętać o ruchu na szlakach. Najbardziej popularne, czyli francuski i północny, są bardzo oblegane. Powoduje to również, że ceny tam są wyższe. Warto iść po szlakach, które są nie oczywiste. To tam znajduje się spokój, wytchnienie i możliwość skupienia się na modlitwie. Trzeba umieć planować i czytać przewodniki, w których są opisane miejsca, gdzie znajdują się restauracje, albergi i sklepy. Trzeba być uważnym, ponieważ zdarza się, że następny punkt gastronomiczny znajduje się kilkanaście kilometrów dalej. Należy również przewidywać wiele rzeczy. Może okazać się, że sklep jest zamknięty, że miejsce w alberdze się skończyło i wówczas trzeba zebrać siły i iść dalej. Wszystko to sprawia, że droga św Jakuba jest nieprzewidywalna. Jest to dobra próba charakteru i przełamywania własnych słabości. Wszystkie bóle i cierpienia oddaję Bogu. Za każdym razem powtarzam słowa koleżanki, która mówiła: Jezus miał gorzej – podkreśla Piotr. Beata dodaje, że wyruszając na Camino, warto pamiętać, że jest to pielgrzymka, więc nie zawsze jest łatwo. – Ważna jest wdzięczność za każdy dzień i człowieka, którego napotkamy na trasie – mówi.

Niezapomniane przeżycia

Reklama

Kiedy zastanawiamy się, czy wyruszyć na pielgrzymkę, poszukujemy osób, które nas wesprą. Pielgrzymi, którzy przemierzyli szlak św. Jakuba, zapraszają na Camino. – To piękne doświadczenie spotkania z drugim człowiekiem. Camino zaskakuje, zachwyca, a momentami przeraża i wyciska łzy. Pomimo lęków warto zaufać Bogu i wyruszyć w drogę – zachęca Angelika. – Szlaki św. Jakuba są miejscem, w których czas płynie wolniej. Często idzie się w miejscach, gdzie zasięg w telefonie zanika, co daje nam możliwość odcięcia się od otaczającego świata i znalezienia spokoju – dodaje Piotr. – Camino jest dla mnie piękną metaforą życia. Dla każdego jest to inna droga, nie można jej porównywać. Z innym wyposażeniem ruszamy w tę drogę, innych ludzi napotykamy. Wstań i idź. Zaufaj, że w trudnościach pomoże ci Bóg – podsumowuje Agata.

Polski szlak

Jeśli z pewnych przyczyn nie możesz pielgrzymować do Hiszpanii, to zachęcamy do zapoznania się z trasą Camino Polaco. Jest to 250-kilometrowy odcinek dróg przechodzących przez województwo kujawsko-pomorskie, w tym miasta naszej diecezji. Wędrując przez poszczególne etapy, możemy odwiedzić m.in. Nowe Miasto Lubawskie, Kurzętnik, Brodnicę, Mszano, Golub–Dobrzyń, Złotorię i Toruń.

Na terenie diecezji od 2015 r. funkcjonuje również Bractwo Świętego Jakuba Apostoła. Jego członkowie czuwają nad drogami pielgrzymkowymi, opiekują się pielgrzymami, którzy przemierzają szlak Camino oraz uczestniczą w uroczystościach liturgicznych związanych z kultem św. Jakuba. Warto dodać, że w 2024 r. Bractwo jest koordynatorem działań na Drogach św. Jakuba w województwie kujawsko-pomorskim.

2024-07-23 14:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pieszo do św. Jakuba

Niedziela toruńska 36/2017, str. 4

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Santiago de Compostela

Archiwum Marty Marchlewskiej

Stoją od lewej: Marianna, s. Julia, Marta, Ania, s. Benita, ks. Łukasz, Ela i Piotr (na dole)

Stoją od lewej: Marianna, s. Julia, Marta, Ania, s. Benita, ks. Łukasz, Ela i Piotr (na dole)

Od początku tego roku do połowy sierpnia do Santiago de Compostela dotarło pieszo, konno lub na rowerze ok. 3 tys. Polaków. Wśród nich była nasza 8-osobowa grupka, która przed kilkoma tygodniami wspólnie przeszła ok. 240 km Szlaku św. Jakuba

Camino de Santiago – to mający wielowiekową tradycję szlak pielgrzymkowy prowadzący do leżącego w Hiszpanii Santiago de Compostela, gdzie znajduje się grób św. Jakuba Apostoła. Pielgrzymowanie do Santiago staje się coraz bardziej popularne, także wśród Polaków. Nic dziwnego – odbycie takiej pielgrzymki to niesamowita przygoda. My zdecydowaliśmy się na przejście odmiany nadbrzeżnej portugalskiej części szlaku, prowadzącej drogami wytyczonymi przy oceanie.
CZYTAJ DALEJ

Papież Kalikst I

Niedziela łowicka 41/2002

[ TEMATY ]

św. Kalikst

Autorstwa Hugo DK - Praca własna, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Św. Kalikst - odważny duszpasterz

14 października Kościół wspomina liturgicznie świętego papieża Kaliksta I, męczennika, który poniósł śmierć męczeńską w roku 222. Imię tego Świętego łączy się przede wszystkim z rzymskimi katakumbami, tj. podziemnymi chrześcijańskimi cmentarzami. Katakumby te prezentują pierwszy, udokumentowany źródłami cmentarz chrześcijański rzymskiej wspólnoty wiernych, gdzie w III w. chowano również w specjalnym grobowcu biskupów rzymskich. Życie Kaliksta znamy stosunkowo dobrze z relacji św. biskupa Hipolita Rzymskiego. Dowiadujemy się od niego, że był niewolnikiem rzymianina Aureliusza Karpofora, który go wyzwolił i wychował w wierze. Kalikst założył kantor bankowy, w którym lokowała pieniądze ludność chrześcijańska; niestety, na skutek niewłaściwie prowadzonej rachunkowości doprowadził go do upadku, za co został skazany na ciężkie roboty; wkrótce uwolniony dzięki wstawiennictwu współwyznawców rozpoczął na nowo prowadzenie kantoru. Jednak niedługo po tym za wtargnięcie w szabat do synagogi w poszukiwaniu zbiegłego dłużnika został skazany przez prefekta Rzymu na katorżniczą pracę w kopalniach na Sardynii. Ale, jak wspomina św. Hipolit, Kalikst miał życzliwych ludzi nawet na dworze cesarskim, dlatego wkrótce - tym razem dzięki wstawiennictwu Marcji, konkubiny cesarza Kommodusa - wyszedł na wolność i osiadł w Ancjum. W roku 199 w zamian za poparcie udzielone podczas elekcji, stał się zaufanym współpracownikiem papieża Zefiryna, który niebawem udzielił mu święceń, mianował swoim doradcą oraz zlecił nadzór nad niższym duchowieństwem. Kalikst musiał być wyjątkowo utalentowany, skoro papież oddał pod jego opiekę także nadzór nad cmentarzem przy via Appia, który znacznie powiększył i jak już było powiedziane, otrzymał jego imię. Kaliksta darzono tak wielkim zaufaniem, że po śmierci Zefiryna w roku 217 właśnie on został uznany za jego godnego następcę. Ciekawe, że w tej "kampanii wyborczej" wygrał z bardzo uzdolnionym i intelektualnie stojącym wyżej od niego św. Hipolitem; ten odtąd będzie niechętnie ustosunkowany do Kaliksta. To właśnie w jego pismach znajdujemy najwięcej informacji o papieżu-męczenniku. Czas, w którym przyszło św. Kalikstowi sprawować urząd następcy św. Piotra, był bardzo niebezpieczny dla Kościoła. Otóż od II w. w Rzymie chrześcijaninowi, który po chrzcie popełnił grzech ciężki, tylko raz przyznawano możliwość pokuty. Uważano, że Kościół nie ma prawa dopuszczać do Eucharystii grzesznika, który po chrzcie popełnił po raz drugi grzech śmiertelny. Zostawiano go wyłącznie Miłosierdziu Bożemu. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

„Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem” zapowiedź 28. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie

2025-10-14 15:38

[ TEMATY ]

Krakow

Międzynarodowe Targi Książki

Materiał Prasowy

Ponad 500 wystawców, 900 autorów i 1250 spotkań w ramach programu towarzyszącego – tak w liczbach zapowiadają się 28. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie® – największe wydarzenie literackie w Polsce, które 23–26 października odbędzie się w EXPO Kraków a organizowane jest przez firmę Targi w Krakowie. Jednak w tym wydarzeniu nie chodzi wyłącznie o liczby – prawdziwa magia zaczyna się dopiero na miejscu. Przez cztery dni targi wypełnią premiery, rozmowy, uściski dłoni i emocje, których nie da się przeliczyć. Właśnie one tworzą niepowtarzalny klimat targów, który od lat przyciąga i zachwyca miłośników literatury.

W tym roku na odwiedzających czeka wyjątkowo różnorodny program. Wśród wydarzeń tematycznych znajdą się m.in.: Spotkania z Literaturą Piękną, Young Adult, Fantastyką, Non-fiction, a także Festiwal Literatury Kobiecej, Festiwal Literatury Górskiej i Podróżniczej, Festiwal Mroczne Historie oraz Dziecięca Strefa Literacka. Nie zabraknie programu branżowego, licznych atrakcji dla młodzieży, prezentacji i rozstrzygnięć konkursów – w tym prestiżowego Konkursu o Nagrodę im. Jana Długosza. W EXPO Kraków będą działały aż 3 sceny: w hali Wisła, Dunaj oraz w hali namiotowej Karpaty, na których odbędą się setki spotkań. Z kolei dla tych, którzy nie będą mogli przyjechać do Krakowa, organizatorzy przygotowali Telewizję Targową – pierwszą w Polsce telewizję transmitującą wydarzenia prosto z targów, umożliwiającą uczestnictwo online w wybranych spotkaniach i rozmowach. A to wszystko, to zaledwie fragment tego, co czeka na uczestników targów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję