Reklama

Niedziela Kielecka

Człowiek jest dany człowiekowi

Integracja, koncerty, pyszne jedzenie i moc atrakcji – złożyły się na piknik polsko-ukraiński przy parafii Niepokalanego Serca NMP w Kielcach 28 lipca.

Niedziela kielecka 33/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Kielce

K.D.

Na najmłodszych czekało wiele atrakcji

Na najmłodszych czekało wiele atrakcji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pobratymców z Ukrainy odwiedził greckokatolicki abp Eugeniusz Popowicz z diecezji warszawsko-przemyskiej i uczestniczył we wspólnej modlitwie, dziękując organizatorom za troskę o społeczność uchodźców, którzy w Kielcach znaleźli swój dom.

Ks. Andrzej Drapała,– prezes Stowarzyszenia Nadzieja Rodzinie, które otworzyło Dom Polsko-Ukraiński dwa miesiące temu, powiedział: – Cieszę, że wy ten dom tworzycie. My daliśmy tylko narzędzia do waszych rąk. I mam nadzieję, że ten dom będzie się rozwijał. Cieszę się, że bp Jan Piotrowski zdecydował we współpracy z greckokatolickim arcybiskupem Popowiczem, aby osadzić tutaj duszpasterstwo grekokatolików przy parafii Niepokalanego Serca NMP przy Domu Polsko-Ukraińskim. Znając ks. Mariana Fatygę, jego otwartość serca, jego spontaniczność, głęboko wierzę, że ono bardzo się rozwinie. Podziękował swoim pracownikom klubów i świetlic „Wolna Strefa” za ich zaangażowanie i spotkanie z rodzinami z Ukrainy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To jest ten czas, abyśmy go mądrze zagospodarowali, bo człowiek jest dany człowiekowi. Gratuluję tej pięknej integracji, która tworzy się przez modlitwę i wspólne bycie ze sobą. Człowiek poznaje się dzięki temu, że jest się ze sobą w różnych sytuacjach. Dlatego wszelkie stereotypy, które w nas funkcjonują, przez fakt bycia blisko przełamują się – zauważył ks. kan. Fatyga, proboszcz parafii.

Abp Popowicz podziękował ks. Drapale, ks. Fatydze, ks. Igorowi Małyszowi, duszpasterzowi grekokatolików. – Jestem wam wdzięczny. To jest miejsce, w którym nasi wierni mogą się integrować, być razem, czują się jak u siebie w domu. Widzę to po twarzach dzieci. Dziękuję wam za tę atmosferę, którą tworzycie dla nich – powiedział. Do Ukraińców mówił: – Drodzy moi wierni, niech ten dom będzie dla was miejscem integracji. Mam nadzieję, że to świadectwo dobra, jakiego tutaj doświadczacie, przekażecie kiedyś na Ukrainie. Życzył im wspaniałego pikniku i udzielił błogosławieństwa.

Dużo działo się na scenie. Prezentowali się młodzi artyści ze świetlic „Wolna Strefa” oraz seniorzy. Specjalny występ z piosenkami mieli chórzyści z chóru greckokatolickiego pod kierunkiem Roksolany. Ich pieśni o Ukrainie, wywoływały wiele emocji i wzruszeń, przywoływały w sercach tęsknotę za ojczystym krajem. Uczestnicy pikniku mogli skosztować ciast i grillowanych potraw; były napoje, a dla dzieci popcorn i wata cukrowa. Kolejka ustawiła się do dmuchanej zjeżdżalni, która przyciągała maluchy; Popularnością cieszyły się kąciki artystyczne z animatorami ze świetlic „Wolna Strefa”, malowanie twarzy i moc innych atrakcji. Ukraińcy wraz z ks. Igorem podziękowali organizatorom i kapłanom za otwarte serce, wiele gestów dobroci i życzliwości.

2024-08-13 16:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: człowiek to wyjątkowy pielgrzym

„Całe życie jest pielgrzymką, a człowiek to wyjątkowy pielgrzym, który przemierza drogę sensownie, nawet, jeśli wymaga to trudu i ofiary, ponieważ dąży do wybranego celu” – mówił dzisiaj w sanktuarium w Wiślicy bp Jan Piotrowski podczas Mszy św. koncelebrowanej, rozpoczynającej XXXV Pieszą Pielgrzymkę Kielecką na Jasną Górę.

Msza św. była sprawowana przy ołtarzu polowym, przez księży wyruszających z pielgrzymami, pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego. Wokół ołtarza i wiślickiej kolegiaty stanęli pielgrzymi z trzynastu grup.
CZYTAJ DALEJ

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w wyzywającym stroju przed obrazem Jezusa Miłosiernego

Nagranie piosenkarki tańczącej na tle ołtarza, zawiera treści „budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej” – przekazał rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Dodał, że tego rodzaju materiały nie powinny być realizowane w kościele.

Na nagraniu udostępnionym przez piosenkarkę na TikToku widać, jak Luna Wielgomas tańczy w kościele na tle obrazu Jezusa Miłosiernego.
CZYTAJ DALEJ

Wierność Bogu i wierność Kościołowi [Felieton]

2025-11-23 10:28

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w trudnych czasach. Żyjemy tak, jakby Boga nie było. Człowiek nastawiony jest na konsumpcyjny styl życia. Jest nastawiony tylko na zysk, na zabawę i przyjemności, a w społeczeństwie zanika poczucie obowiązku dobra wspólnego oraz odpowiedzialności za siebie i innych. Nie rozróżnia się dobra od zła, zabija się sumienie, a w konsekwencji młodzi ludzie popadają w depresję i tracą poczucie sensu życia. 

Dzięki Kościołowi katolickiemu jesteśmy Polakami – mamy wielką narodową kulturę, zbudowaliśmy wielką cywilizację i nie możemy pozwolić, żeby ona zginęła. Europa jest dziś w kryzysie. Rozpowszechniają się tam różne sekty, nie mające ducha chrześcijańskiego, ale posługujące się Ewangelią – takie przypadki były nawet na Ślęży. Sekty które głoszą, że życie doczesne nie ma najmniejszej wartości, że materia i ciało ludzkie to samo zło i należy je zniszczyć, że należy zniszczyć wszelkie społeczności, poczynając od małżeństwa i rodziny, trzeba wszystko obalić i spowodować całkowite wygaśnięcie cywilizacji, która istnieje w Europie, niszcząc jej fundamenty, czyli chrześcijaństwo, często zamieniając świątynie w hotele, restauracje lub całkowicie zrównując je z ziemią. Dąży się do tego, żeby chrześcijaństwo w ogóle przestało istnieć. We wszystkich okresach historii kościoła, gdy przychodził kryzys, powstawały nowe zakony. Gdy przyszła reformacja, która odrzuciła 6 sakramentów, która odrzuciła władzę papieską, tradycję Kościelną i nauczanie ojców Kościoła i papieży, a skoncentrowała się na samej Biblii - tacy nauczyciele jak Luter, Zwingli czy Kalwin głosili, że każdy chrześcijanin ma prawdo po swojemu interpretować Pismo Święte, co wprowadzało zupełny chaos w kwestiach wiary. Wtedy pojawił się nowy zakon, który temu się przeciwstawił - zakon Jezuitów. Jezuici tworzyli szkoły, uczelnie, uniwersytety, które zakładał Kościół. Dziś rzadko się wspomina o tym, że uniwersytet jest dziełem Kościoła. W średniowieczu, w czasach gdy królowie i książęta nie umieli pisać i czytać jedynie Kościół tworzył uniwersytety – do roku 1400 założył ich ponad 40, m. in. uniwersytet Krakowski. Na tych uczelniach pracowało wielu zakonników, dominikanie - Albert Wielki, Tomasz z Akwinu, franciszkanie – Św. Bonawentura i inni. Oni kształtowali umysły Europejczyków i stworzyli na terenie Europy mnóstwo szkół – nie mieczem, nie ogniem, ale intelektualnie przeciwstawiali się reformacji i uratowali Kościół katolicki w Europie. Później były też inne organizacje - bardziej i mniej jawne - w Europie, które próbowały opanować życie polityczne krajów europejskich, uniwersytety, rozwijające się media i ówczesne gazety. Chcieli za pomocą tych środków zniszczyć Kościół katolicki. Jednak zakony broniły Kościoła i wciąż go budowały. Trzeba jednak stwierdzić, że szatan nie śpi – on działa zawsze i ma do swojej dyspozycji pomocników. W naszych czasach szatan działa skuteczniej niż dawniej - poprzez media, dzięki którym ma większy zasięg. Próbuje się też skłócić profesorów, redaktorów gazet czy telewizji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję