Każdego roku tysiące wiernych wyruszają na pielgrzymkę. Wędrując przez pola, lasy, wsie i miasta, jej uczestnicy nie tylko mierzą się z trudami drogi, ale także z własnymi słabościami, odkrywając na nowo wiarę i sens życia.
Oto kilka świadectw tegorocznych uczestników Pieszej Pielgrzymki Diecezji Toruńskiej na Jasną Górę:
Była to moja druga pielgrzymka, a więc nie było to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie. Miałem już sprawdzone metody, choć bólu i zmęczenia nie sposób było uniknąć. Pielgrzymka ma swój wyjątkowy klimat. Z jednej strony stanowi potężny wysiłek dla organizmu, nieprzespane noce i niesprzyjającą pogodę. Jednocześnie jest okazją do doświadczenia wielkiej życzliwości ze strony gospodarzy czy ludzi spotkanych po drodze oraz zdobycia wielu przyjaźni z osobami z grupy. Idąc jako kleryk miałem też zadania do wykonania – prowadzenie modlitw, przygotowanie Mszy św. czy zbieranie intencji na nowennę. Takie aktywności w idealny sposób przygotowują nas do kapłańskiej posługi. Cieszę się, że ponownie mogłem uczestniczyć w pielgrzymce i przekonać się, że warto czasem wyjść z własnej strefy komfortu i wygodnictwa.
Poszedłem na pielgrzymkę, aby pogłębić relację z Bogiem. Na moją decyzję wpłynęły również problemy zdrowotne. Pielgrzymka pomogła mi się wyciszyć, nabrać sił, poznać bardzo dobrych ludzi. Jest to najlepsze, co mogłem zrobić w te wakacje.
Mateusz
Na pielgrzymce poszłam do spowiedzi, która była dla mnie bardzo szczególna.
Ania
Pielgrzymowałem na Jasną Górę po raz dwunasty, była ona jednak jedną z najtrudniejszych. Czuję, że dobrze przeżyłem tegoroczne pielgrzymowanie pod względem modlitewnym, a każdy dzień rozpoczynałem z nową intencją. Poznałem wspaniałych ludzi, z którymi po paru dniach bardzo mocno się zżyłem. Było to niesamowite, że traktowaliśmy się jak przyjaciele. Nasza grupa była niezwykle radosna, było dużo śpiewu i tańców, dzięki którym mogliśmy pokazać, że Kościół żyje, że nie jesteśmy smutasami, że wychodzimy i udowadniamy to, że wiarą można się cieszyć.
Anna Zielińska-brudek w drodze na Jasną Górę, za nią bp Jan Piotrowski
Z Anną Zielińską-Brudek, poetką, dziennikarką, niegdyś oficerem policji, o osobistych motywach pielgrzymowania na Jasną Górę, rozmawia Agnieszka Dziarmaga.
Agnieszka Dziarmaga: To już kolejna Twoja pielgrzymka. Która to z kolei? Dlaczego podejmujesz ten trud, nawet po złamaniu nogi?
Anna Zielińska-Brudek: O ile pierwsza była z czystej ciekawości, to następne są potwierdzeniem tego, co w życiu chrześcijanina jest najważniejsze – wartości, dla jakich żyjemy, wiary ojców i matek kształtowanej przez stulecia, pomocnej w najważniejszych chwilach polskich dziejów: z Bogurodzicą na ustach pod Grunwaldem, z ryngrafem Maryi na husarskiej zbroi pod Wiedniem czy z krzyżem ks. Skorupko w warszawskim Cudzie nad Wisłą. Tego dokonali historyczni bohaterowie, my możemy tylko potwierdzić swoim postępowaniem trafność ich wyboru i zapewnić, że także staniemy w obronie wartości i wiary. Jak dwa lata temu, na stopniach katedry, kiedy zdziczałe tłumy na kieleckim rynku skandowały obraźliwe i wulgarne hasła, a na stopniach świątyni i wokół innych kościołów kilkuset kieleckich kibiców przyszło bronić tych świętych dla każdego kielczanina miejsc. I stali się wtedy bliscy memu sercu. Nie Legiony Maryi i członkowie religijnej wspólnoty, lecz oni dali przykład prawdziwej wiary i poświęcenia w obronie wartości. Raz jeszcze chylę przed nimi czoło i za nich modę się w swoim pielgrzymkowym poświęceniu.
W parafii Podwyższenia Krzyża Świętego odbyły się I Dekanalne Mistrzostwa w Szachy dla Służby Liturgicznej, które zgromadziły młodych pasjonatów szachów gotowych do sportowej rywalizacji.
We wspomnienie św. Wacława męczennika, w sobotę 28 września, w domu parafialnym przy kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku odbyły się I Dekanalne Mistrzostwa w Szachy dla Służby Liturgicznej oraz ich rodzeństwa. Wydarzenie zorganizował ks. Paweł Nowotyński parafialny i dekanalny duszpasterz Służby Liturgicznej, który zaprosił młodzież do wspólnej rywalizacji przy szachownicy.
Pan Bóg dał nam zdrowy rozsądek, rozum i wolną wolę, żebyśmy sami stanowili o naszym życiu. Chciałbym razem z wami modlić się o odwagę w pójściu za tym co jest dobre, piękne, szlachetne i prawdziwe. Niestety, zły duch w różny sposób chce nas od Pana Boga odciągnąć. Nie pozwólmy na to. Prośmy świętego patrona, żeby poprowadził nas do zwycięstwa - mówił bp Damian Bryl, który przewodniczył Mszy św. ku czci św. Michała Archanioła, patrona parafii oraz miasta i gminy Pogorzela. Biskup kaliski poświęcił odrestaurowany ołtarz główny i ołtarz Świętego Krzyża.
Witając biskupa, kapłanów i wiernych ks. kan. Dariusz Bandosz dziękował parafianom za zaangażowanie w odnowienie świątyni. Przypomniał, że w ciągu 15 lat udało się m.in. postawić pomnik św. Jana Pawła II, grotę św. Michała, zamontować w kościele nowe ławki, wykonać nowe ogrzewanie i oświetlenie, dokonać renowacji zabytkowej posadzki, położyć nowy dach na świątyni, przywrócić pierwotny wygląd wszystkich ołtarzy, a także przeprowadzić renowację parkanu na cmentarzu i zagospodarować otoczenie świątyni.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.