Na większości wystaw upamiętniających 80. rocznicę Powstania’44 dominowały artefakty militarne, fotografie zrujnowanej Warszawy i pamiątki po powstańcach. Próżno tam było szukać dzieł sztuki. To skłania do pytania: czy artyści przez te 80 lat unikali tematu powstania?
Aby na nie odpowiedzieć warto cofnąć się do czasów powojennych. Po II wojnie światowej, w okresie komunizmu, pamięć o powstaniu była systematycznie tłumiona. Sztuka, która mogłaby upamiętniać sierpniowy zryw, często nie miała szans na realizację lub była tworzona w ukryciu. W efekcie w pierwszych dekadach po wojnie upamiętniano powstanie głównie za pomocą małych form artystycznych, takich jak okolicznościowe medale czy monety.
Sporo było od początku lipca’44 symptomów zbliżającego się Powstania. Potyczki z Niemcami, próby uwolnienia więźniów, wyroki wykonywane na kolaborantów stawały się codziennością.
Wzmożenie było zauważalne, skoro regularnie wysyłano w miasto akowskie patrole, mające interweniować w przypadku aresztowań, zapobiegać łapankom i egzekucjom. Wszystko zmierzało do otwartego konfliktu. Tym bardziej, że Sowieci przekroczyli już granice II RP, a Sprzymierzeni przedzierali się przez Francję.
Pelagia, znana również jako Małgorzata, pochodziła z Antiochii. Była piękną kobietą, ale prowadziła się nieobyczajnie. Była tancerką i śpiewaczką.
Zwracała na siebie uwagę swym bogatym w złoto, srebro i perły strojem. Biskup Nonnus z Heliopolis kiedy ją zobaczył, zapłakał, że ludzie nie troszczą się o swoją duszę, a o urodę i stroje. Podjął modlitwę za jawnogrzesznicę. Małgorzata pewnego dnia przyszła do świątyni i poruszona jego słowami, z płaczem rzuciła się do jego nóg. Na chrzcie otrzymała imię Pelagia. Oddała majątek na jałmużnę dla ubogich, a sama podjęła pokutę. Udała się do Jerozolimy, gdzie pędziła żywot surowy i umartwiony. Zamieszkała w pustelni. Zmarła ok. 457 r. Jest patronką aktorek.
Caritas Diecezji Płockiej wydała oświadczenie dotyczące oddalenia przez Sąd Najwyższy w Warszawie skarg kasacyjnych, dotyczących sporu sądowego z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Chodzi o lata 2006-2008, kiedy to doszło do nieprawidłowości w realizacji 4 projektów finansowanych przez PFRON.
W związku z wyrokami Sądu Najwyższego, które zapadły w dniach 23 maja 2024 roku i 6 sierpnia 2024 roku, oddalającymi skargi kasacyjne Caritas Diecezji Płockiej, należy najpierw przypomnieć historię sporu z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON), który toczy się już od ponad 15 lat.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.