Reklama

Niedziela Częstochowska

Królowa u Książąt Apostołów

Bardzo się cieszę z przybycia Matki Bożej, wewnętrznie przeżywam wto całą sobą. Maryja jest dla mnie bardzo ważna, ponieważ dzięki Niej otrzymałam wiele łask i błogosławieństw od Boga – wyznała Zofia Mazur.

2024-11-12 12:51

Niedziela częstochowska 46/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Zawiercie

Mateusz Kijas

Idą na spotkanie z Matką i Orędowniczką

Idą na spotkanie z Matką i Orędowniczką

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam nadzieję, że czas peregrynacji przyczyni się do ożywienia ruchu religijnego i pobożności w naszej wspólnocie parafialnej. Liczę też na to, że wierni, którzy licznie uczestniczyli w misjach świętych, podejmą postanowienia, o których mówił ojciec misjonarz – podzielił się z nami ks. Jan Niziołek, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu. – Myślę, że na pewno te misje i nawiedzenie będą wydawać owoce. Wierzę w to, patrząc choćby na zaangażowanie ludzi w ostatnich dniach, na dekoracje ulic i przed kościołem, dostrzegając również olbrzymią empatię, życzliwość i otwartość u wiernych. To świadczy o tym, że cieszą się z tego, kim są. A są ludźmi wierzącymi w Pana Boga – podkreślił duszpasterz. Zapytany o to, co jest istotne w relacji ksiądz – parafianie, ks. Jan zaznaczył, że najważniejsze są: empatia, wzajemna życzliwość, zrozumienie, chęć pomocy i człowieczeństwo.

Młodzi w Kościele

Reklama

W peregrynacji uczestniczyły liczne wspólnoty parafialne, w tym członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, które w tej parafii zrzesza ok. 20 osób. Wśród przybyłych KSM-owiczów obecna była prezes oddziału Ania Kowalik, z którą rozmawialiśmy po zakończeniu uroczystości. – Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu, w trakcie którego towarzyszyła mi wewnętrzna radość. Takim szczególnym momentem dla mnie było czuwanie młodzieży. Jestem szczęśliwa, że jako KSM mogliśmy się w nie włączyć: zagrać, zaśpiewać, a przede wszystkim – być przy Matce Bożej. Ta chwila przyniosła mi dużo pokoju w sercu – opowiedziała. – KSM jest miejscem, w którym poznałam Pana Boga. I myślę, że to właśnie On sprawia, że ciągle chcę się angażować – podkreśliła.– Przez te siedem lat spotkałam wiele osób, które pokazały mi, że można rozwijać swoje pasje, działać, być pozytywnym człowiekiem, a jednocześnie budować i rozwijać relację z Panem Bogiem – dodała. – Maryja jest dla mnie przede wszystkim Matką i Orędowniczką w wielu sprawach – przyznała Ania Kowalik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Doba nawiedzenia to wyjątkowo pracowity okres dla Liturgicznej Służby Ołtarza, która swoją obecnością i zaangażowaniem wspiera liturgiczny aspekt uroczystości. Jednym z ministrantów posługujących w zawierciańskiej bazylice jest Filip Miąsko. – Podczas tego wydarzenia towarzyszą mi silne emocje, m.in. zachwyt oraz szczęście, że mogę brać w tym wszystkim udział jako lektor i ministrant naszej parafii. Matka Boża jest moją Matką i najlepszą Orędowniczką, której mogę się zawierzyć – wyznał Filip. – Do służby przy ołtarzu motywuje mnie przede wszystkim to, że mogę być naprawdę blisko Boga, zarówno trwać w Nim, jak i Mu służyć – podkreślił lektor.

Ania i Filip, zapytani o cechy, które powinni mieć księża, aby przyciągnąć do Boga młodych, wymienili m.in.: otwartość, chęć pomocy, serdeczność, życzliwość, chęć działania i uśmiech. Podkreślili również, że powinni oni być przykładem dla młodych – opiekunami duchowymi, a zarazem osobami, z którymi będą mogli np. zagrać w piłkę.

Oto siewca wyszedł siać

Reklama

Misje święte poprzedzające peregrynację prowadzili ojcowie redemptoryści z Tuchowa. – Misje święte mają swoją tematykę, która zasadniczo się nie zmienia. Jest to przede wszystkim głoszenie kerygmatu, czyli podstawowych prawd wiary, połączone z aktualnym programem duszpasterskim Kościoła w Polsce, który w tym roku brzmi: „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła” – podkreślił o. Zbigniew Bruzi.

Zapytaliśmy misjonarza o to, jak powinna wyglądać zdrowa duchowość maryjna oraz czy czas misji przyniósł już jakieś owoce duchowe. – Duchowość maryjna jest bardzo prosta, ponieważ opiera się na słowie Bożym. Tak jak Maryja przede wszystkim słuchamy słowa Bożego, rozważamy je i wprowadzamy w swoje życie. Matka Boża jest naszą Pośredniczką, z której postępowania i relacji z Bogiem powinniśmy brać przykład – wyjaśnił. – Owocem misji jest przede wszystkim spowiedź. Były takie osoby, które przystępowały do niej po kilku latach. Należy jednak pamiętać, że misjonarz jest jak siewca, który sieje, a nie jak żniwiarz, który zbiera – zaznaczył o. Zbigniew.

Smutna refleksja

Reklama

Przed rozpoczęciem uroczystości spotkaliśmy w okolicy świątyni Wioletę Dudek, przedstawicielkę chóru parafialnego. – Czuję wielką radość i zadowolenie – wyznała. Parafianka podzieliła się z nami wspomnieniami z poprzedniej peregrynacji, którą przeżywała w Łazach. – Było ogromne poruszenie w parafii, wszyscy byli zaangażowani. Przypominają mi się chorągiewki, które sama również wykonywałam. Ludzie byli wyjątkowo poruszeni, panowała ogólna radość – opowiedziała chórzystka, dzieląc się pewnymi spostrzeżeniami: – Przy poprzedniej peregrynacji panował większy entuzjazm, było czuć większą radość i przywiązanie. Gdy szłam dzisiaj ul. 3 Maja, nie widziałam choćby ozdobionych okien, a dawniej było niemożliwe, aby w nich nie znalazł się choć wizerunek Maryi. Tylko te chorągiewki przypominały mi, że wtedy było tak samo. Nie wiem czemu, ale wyczułam dzisiaj pewną obojętność – dostrzegła ze smutkiem.

Szafarka łask

Niecałą godzinę przed przybyciem Pani Jasnogórskiej na miejscu powitania stopniowo gromadzili się parafianie i przedstawiciele działających przy bazylice wspólnot. Wśród nich znalazła się Zofia Mazur, członkini Żywego Różańca i animatorka Rycerstwa Niepokalanej. – Bardzo się cieszę z przybycia Matki Bożej, wewnętrznie przeżywam to całą sobą. Maryja jest dla mnie bardzo ważna, ponieważ dzięki Niej otrzymałam wiele łask i błogosławieństw od Boga – wyznała.

Łaska ocalenia

W imieniu całej wspólnoty parafialnej Panią Jasnogórską powitali Jarosław i Iwona Pałkowie. – Poczuliśmy ogromnie wyróżnienie tym, że możemy uczestniczyć w tak ważnym dla całej parafii wydarzeniu. Jesteśmy zaszczyceni, że mogliśmy osobiście przywitać Matkę Bożą – opowiadała p. Iwona. – W pierwszym momencie trochę się obawiałem, czy podołam temu zadaniu. Jednak potem, gdy ochłonąłem, stwierdziłem, że w sumie czemu nie – wyznał p. Jarosław. Pani Iwona podzieliła się z nami osobistym doświadczeniem łaski otrzymanej przez wstawiennictwo Maryi. – Dzięki Bogu i Matce Bożej doszłam do siebie po bardzo poważnym wypadku samochodowym. Jestem wdzięczna za to, że mogę dalej żyć, wychowywać dzieci i być dobrą żoną i matką.

Wraz z wiernymi Matkę Bożą powitał abp Wacław Depo, który przewodniczył uroczystej Eucharystii na rozpoczęcie doby nawiedzenia. – Niech to dzisiejsze zawierzenie naszych rodzin przy sercu Maryi będzie dla nas nowym światłem nadziei pokładanej w Bogu – apelował w homilii.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski w Żeromskim: “Jestem listonoszem Papieża Franciszka”

[ TEMATY ]

Zawiercie

bp Andrzej Przybylski

Paweł Kmiecik / Radio Zawiercie, zawiercianskie.pl

Dziś w I LO im. Stefana Żeromskiego w Zawierciu odbyło się spotkanie z bp. Andrzejem Przybylskim, biskupem pomocniczym archidiecezji częstochowskiej.

Bp Przybylski podczas spotkań z uczniami dwóch klas rozdawał broszurki dotyczące Światowych Dni Młodzieży w Panamie.
CZYTAJ DALEJ

Czy moje serce bije już mocniej i radośniej?

2024-12-09 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

red.

Poczucie zagubienia towarzyszy nam coraz częściej. Wiele osób nie wie, dokąd zmierza, po co żyje, czy cokolwiek ma jakikolwiek sens… Zagubienie prowadzi do wielkiego wewnętrznego bólu, który czasem wręcz jest nie do wytrzymania. Potrzebujemy Pasterza!

Jezus opowiada przypowieść o zagubionej owcy, aby pokazać, jak jesteśmy cenni w oczach Boga – i to każdy jeden, bez wyjątku – oraz powiedzieć, że nie potrafimy odnaleźć się sami, jak owca, która nie jest w stanie sama wrócić do stada. Ona może tylko beczeć i swym głosem wołać o ratunek. Pasterz, który ją znajdzie, bierze ją na ramiona i zanosi do owczarni. Jak dobrze jest być w Jego ramionach!
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Tajemnica "gwiazdy z warkoczem"

2024-12-11 22:39

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Gwiazda betlejemska

Niepokalanki

Szkoła katolicka

s. Dorotea Milewska

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Dr hab. Paweł Zagożdżon i dr Katarzyna Zagożdżon wraz z s. Dorotą Milewską podczas prezentacji modelu komety

Dr hab. Paweł Zagożdżon i dr Katarzyna Zagożdżon wraz z s. Dorotą Milewską podczas prezentacji modelu komety

W środowy wieczór 11 grudnia w Liceum Sióstr Niepokalanek w Wałbrzychu odbyło się wyjątkowe spotkanie łączące naukę i duchowość, podczas którego zgłębiano tajemnicę Gwiazdy Betlejemskiej. W wydarzeniu uczestniczyli uczniowie, mieszkańcy miasta, siostry niepokalanki oraz zaproszeni goście, w tym bp Marek Mendyk.

Prelekcję poprowadzili geolodzy z Politechniki Wrocławskiej – dr hab. Paweł Zagożdżon i dr Katarzyna Zagożdżon. Naukowcy omówili współczesne teorie naukowe dotyczące Gwiazdy Betlejemskiej, wskazując na możliwość jej identyfikacji z kometą, koniunkcją planet czy wybuchem supernowej. Wykład wzbogacono pokazem zdjęć i modeli astronomicznych, które pomogły uczestnikom lepiej zrozumieć procesy zachodzące w kosmosie. - Warkocz komety zawsze wskazuje kierunek przeciwny do Słońca – tłumaczyła dr Katarzyna, odnosząc się do zjawisk widocznych na niebie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję