Reklama

Niedziela Lubelska

Gorące serca

Święty Mikołaj wciąż niesie przesłanie nadziei, miłości i wrażliwości na bliźnich – powiedział ks. Piotr Kawałko.

Niedziela lubelska 50/2024, str. I

[ TEMATY ]

Lublin

Paweł Wysoki

Ulicami miasta przeszedł barwny korowód

Ulicami miasta przeszedł barwny korowód

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ulicami Lublina przeszedł 11. Orszak św. Mikołaja. W niedzielne popołudnie, 8 grudnia, setki rodzin wzięły udział w barwnym korowodzie i radosnej zabawie na rynku Starego Miasta oraz przy kościele św. Mikołaja na Czwartku.

Orszak zwieńczył kilkudniowe wydarzenia, podczas których m.in. został rozstrzygnięty ogólnopolski konkurs plastyczny pt. „Święty Mikołaj – świadek wiary i opiekun rodziny”, a dzieci ze szpitali, placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz rodzin uchodźców mogły spotkać się z dobrym biskupem i otrzymać od niego prezenty. – Chcemy przywrócić społeczeństwu prawdziwego św. Mikołaja, odkomercjalizować tę postać, dlatego przypominamy, że św. Mikołaj to był konkretny człowiek, który poświęcił się dla innych. Będąc spadkobiercą dużego majątku, nie pomnażał go egoistycznie, ale wychodził naprzeciw potrzebującym, dzielił się z nimi wiarą, miłością i konkretną pomocą. Niesie nam przesłanie nadziei, miłości i wrażliwości na bliźnich – powiedział ks. Piotr Kawałko, proboszcz parafii św. Mikołaja w Lublinie oraz pomysłodawca i główny organizator orszaku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święto dobroci, bezinteresowności oraz otwartości na innych ludzi zwieńczył orszak, którego uczestników pobłogosławił bp Mieczysław Cisło. Widząc setki głów w kolorowych, biskupich mitrach, wyraził radość, że prawdziwy św. Mikołaj ma wielu naśladowców. – Ten święty żył 1700 lat temu, a my go wciąż wspominamy. Już w tym jest jakiś cud, że ludzie o nim nie zapomnieli, że zna go cały świat – powiedział ksiądz biskup. Jak przypomniał, święty żył na terenie dzisiejszej Turcji i zapisał się w historii wrażliwym sercem i miłością Boga oraz ludzi. – Dawał bliźnim nie tylko pieniądze, ale całe swoje życie uczynił darem. Żeby go naśladować, trzeba mieć wielkie serce – powiedział bp Cisło. Zachęcił zgromadzonych, by w świecie, w którym wciąż jest wiele materialnej biedy i moralnej nędzy, dawać innym serce i uśmiech. Przywołując osobę św. Matki Teresy z Kalkuty, bp Cisło zaapelował o ciepłe dłonie i gorące serca, które są symbolem troski o drugiego człowieka. – Trzeba przez cały rok nieść dobro i pomoc bliźnim; potrzeba republiki pięknych, szlachetnych i gorących serc – podkreślił.

Uczestnicy orszaku, zarówno stali bywalcy grudniowego święta, jak i ci, którzy po raz pierwszy zdecydowali się spędzić niedzielne popołudnie z prawdziwym św. Mikołajem, podkreślali, że warto być dobrym. – Radości dzielenia się wiarą i miłością nie zastąpią najdroższe prezenty. Największą wartość mają uśmiech i dobroć – mówili zgodnie dorośli i dzieci. Ksiądz Piotr Kawałko dopowiedział, że w dzisiejszym zabieganym świecie dużą wartość ma czas, dlatego św. Mikołaj z pewnością pozostawiłby przesłanie, aby po prostu dać bliźnim trochę więcej czasu. – Uczmy się od niego wrażliwości, nieśmy dobro i nadzieję, pamiętając jak on, że cokolwiek uczynimy najmniejszemu spośród nas, uczynimy Jezusowi – podsumował duszpasterz.

2024-12-10 12:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Budzik do Młodych: Wyjdź ze swojej beznadziei i dokonuj wielkich rzeczy

W Niedzielę Palmową, uroczystą procesją i Eucharystią w archikatedrze zakończyły się lubelskie obchody XXXII Światowego Dnia Młodzieży. W tym roku towarzyszyło im hasło „Uczyńmy z Panem wielkie rzeczy”. Uroczystościom przewodniczył abp Stanisław Budzik: „Wyjdź na zewnątrz, ze swojej beznadziei. Weź swój krzyż, a dokonasz wielkich rzeczy” – mówił do młodych metropolita lubelski.

W homilii, abp Stanisław Budzik odwołał się do tegorocznego hasła archidiecezjalnych obchodów święta młodych. Mówiąc o kondycji dzisiejszego świata, pełnego przemocy i nienawiści, zauważył, że jedynym ratunkiem dla młodego człowieka jest pójście drogą Chrystusa: „Nad tym wszystkim staje umęczony i zmartwychwstały Pan, który woła do nas: wyjdź z grobu, wyjdź na zewnątrz, wyjdź ze swojej beznadziei. Weź swój krzyż, a dokonasz wielkich rzeczy” – powiedział metropolita lubelski.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania. Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali. Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor. Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie. Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca! Z wyrazami szacunku -
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Bp Ignacy Dec: Chrystus zmartwychwstał i zapowiedział nasze zmartwychwstanie

2025-04-20 21:16

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

ks. Czesław Studenny

Zmartwychwstanie Pańskie

Kazimierz Wrzosek

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych wałbrzyska parafia Zmartwychwstania Pańskiego obchodziła swoje doroczne święto patronalne. Uroczysta rezurekcja z procesją i poranną Mszą świętą była szczególnym czasem radości i modlitwy dla całej wspólnoty, której proboszczem jest ks. kan. Czesław Studenny. Eucharystii przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej, bp Ignacy Dec.

– Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał – Alleluja! – rozpoczął homilię bp Dec, zwracając uwagę, że choć cierpienie i krzyż są bliższe ludzkiemu doświadczeniu, to właśnie zmartwychwstanie stanowi centrum naszej wiary i nadziei. – Zmartwychwstanie Chrystusa jest zapowiedzią naszego zmartwychwstania – podkreślił, wskazując, że wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat zapoczątkowało nowy etap historii człowieka, który ma swój kres w życiu wiecznym.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję