Świat polityki i świat biznesu wytrwale kalkulują możliwe straty i korzyści. Niemcy, jak jest to zapisane na kartach historii, w znany sobie sposób spoglądają na Rosję. Oczy wielu ludzi skierowane są za ocean i coraz więcej i częściej słyszymy o III wojnie światowej. W obliczu tego każdego dnia przybywa ofiar i dramatów ludzkich – nie tylko na Ukrainie. Coraz częściej ludzie spoglądają w stronę Boga.
Starając się pokazać bieżącą sytuację za naszą wschodnią granicą, udaję się do Zaporoża, które doświadcza udręk wojennych już od 10 lat. – Dzisiaj Bóg pokazuje nam bardzo trudny obraz, wymaga od nas konkretnych decyzji. Albo błogosławieństwo, albo przekleństwo; albo życie, albo śmierć; albo nędza i upadek świata, jaki znamy, albo się podniesiemy i Bóg nam pobłogosławi, ocali nas i da młodemu pokoleniu jeszcze piękniejszy czas – zaznacza bp Jan Sobiło, który od 33 lat posługuje na Ukrainie.
- Najstraszniejsze jest to, kiedy człowiek popełnia zbrodnię odwołując się do Boga. A z taką sytuacją mamy do czynienia teraz, ze strony Rosji i jej Cerkwi – mówi ks. Siergiej Dmitriew z Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Wyjaśnia, że wojna jest wielkim czasem próby, w której klęskę ponosi Rosyjski Kościół Prawosławny. Spowoduje to, że jego autorytet oraz ilość wiernych na tyle spadnie, że w niedalekiej przyszłości to właśnie Kijów, a nie jak dotąd Moskwa będzie centrum prawosławia w Europie wschodniej. – „Wymaga to zasadniczej reorientacji ekumenicznego dialogu ze strony Watykanu i papieża Franciszka – podkreśla kapłan.
Ks. Dmitriew apeluje, aby pomoc ze strony Kościoła katolickiego i innych organizacji była kierowana również do Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Kościół ten jest najbardziej obecny na wschodzie Ukrainy, na terenach objętych działaniami wojennymi i za jego pośrednictwem najłatwiej trafić jest do potrzebujących. Przy okazji informuje, że 70 % wojennych uchodźców z Ukrainy należy to tego właśnie Kościoła, a w Polsce są oni pozbawieni dostatecznej opieki duszpasterskiej - ze względu na brak uznania głównego Kościoła prawosławnego na Ukrainie przez polskie prawosławie.
Z powodu katastrofalnych pożarów w Los Angeles prezydent USA Joe Biden odwołał zaplanowaną wizytę w stolicy Włoch, Rzymie. Biały Dom poinformował 8 stycznia, że prezydent chce się całkowicie skoncentrować na koordynacji działań mających na celu opanowanie pożarów.
Biden miał udać się do Rzymu w dniach od 9 do 12 stycznia, tuż przed końcem swojej kadencji. Na jutro, w piątek, zaplanowano spotkanie z papieżem Franciszkiem w Watykanie. Tematem rozmowy miały być m.in. działania na rzecz pokoju na świecie. Zaplanowano również spotkanie z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą i premier Włoch Giorgią Meloni.
Wprowadzenie zakazu spowiadania dzieci to zupełny nonsens - powiedział PAP metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Zdaniem hierarchy sakramenty formują człowieka "warstwa po warstwie", a dzieci potrzebują formacji do prawdy na każdym etapie rozwoju.
Do Sejmu trafiła petycja Rafała Betlejewskiego, który domaga się uchwalenia zakazu spowiadania osób poniżej 18 lat. Według jej autora "spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.