Reklama

Niedziela Małopolska

Być dobrym jak chleb

Znam każdego chorego z naszej parafii i utrzymuję z nim kontakt – mówi Helena Gawlik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy parafii św. Kazimierza Królewicza w Krakowie-Grzegórzkach od 35 lat działa Grupa Charytatywna.

Jak działa?

To wspólnota osób, które w duchu miłości i solidarności angażują się w pomoc potrzebującym. Celem grupy jest niesienie wsparcia osobom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej zarówno materialnej, jak i społecznej. Jej członkowie podejmują różnorodne działania, które mają na celu poprawę jakości życia osób starszych, chorych, ubogich oraz przeżywających kryzysy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Helena Gawlik, działa w grupie od początku jej istnienia, informuje: – Przede wszystkim dbamy o to, żeby Pan Jezus dotarł do każdego chorego w naszej parafii. Osobiście koordynuję, jeśli jest taka potrzeba, żeby księża docierali z Komunią św. do cierpiących i niedomagających członków naszej wspólnoty parafialnej. Znam każdego chorego z parafii i utrzymuję z nim kontakt! Dbając o stronę duchową, rozprowadzam egzemplarze czasopisma Apostolstwa chorych. List do osób Chorych i Niepełnosprawnych. Miesięcznik zanoszę do osób będących w stanie czytać, bo mamy wśród naszych podopiecznych takich, którym stan zdrowia już nie pozwala na lekturę czasopism.

Reklama

W ramach działalności grupy, regularnie organizowane są różne akcje charytatywne. – Nasza posługa polega nie tylko na robieniu zakupów i noszeniu obiadów. Na Boże Narodzenie i Wielkanoc robimy świąteczne paczki dla chorych – opowiada pani Helena i kontynuuje: – Włączamy się w działania Caritas poprzez sprzedaż świec Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Rozprowadzamy do szkół skarbonki na jałmużnę wielkopostną, a na Wielkanoc proponujemy kupno baranków z cukru przeznaczonych do koszyczka ze święconką. Z puszki św. Antoniego (fundusze pozyskane od parafian), dla sześciu osób ubogich wykupujemy co miesiąc obiady w szkolnej stołówce. Od 2020 r. pomagamy dziewczynce Julce, chorej na rzadką chorobę Klątwę Ondyny, zwaną również zespołem wrodzonej centralnej hipowentylacji. Ponieważ nocą podczas snu musi korzystać z pomocy respiratora, zakupiliśmy go. A kiedy była potrzebna pralka, ofiarowaliśmy ją rodzinie. Zapewniamy comiesięczną pomoc finansową i monitorujemy niezbędne potrzeby najuboższych.

Wolontariusze na wagę złota

Kiedy powstawała grupa, pod opieką śp. s. Małgorzaty Baki i księdza seniora Józefa Jończyka, byłego proboszcza, działało w niej 20 wolontariuszy. Obecny proboszcz ks. Adam Niwiński oraz s. Joanna Fudała, służebniczka starowiejska, opiekują się mniejszą wspólnotą. W Zespole Charytatywnym regularnie niesie pomoc sześć osób, a troje wolontariuszy dołącza zawsze przy pakowaniu paczek na święta. Wszystkie sprawy i ważne decyzje są omawiane wspólnie. Pani Helena podkreśla: – Przyjaźnimy się między sobą, wspieramy i wciąż zapraszamy nowe osoby, zwłaszcza młodych. Jeśli ktoś ma czas i chęć, aby odwiedzić chorych, zrobić zakupy, pojechać z potrzebującym do lekarza, to właśnie takich osób szukamy! Wyjaśnia, że chorym i samotnym parafianom można nieść pocieszenie, wspierać ich modlitwą oraz materialnie.

– Pragnęłabym, żeby dołączyli do nas ci wszyscy, którzy czują w sercu chęć niesienia pomocy innym i chcieliby zaangażować się w działalność charytatywną – wyznaje Helena Gawlik i przekonuje: – Przecież poprzez służbę człowiek nie tylko zbliża się sam do Boga, ale i innym daje świadectwo o Jego miłości.

2025-02-25 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie po pomoc?

Nie lekceważmy złego zachowania dzieci, wnuków, czy wychowanków. Zacznijmy działać, gdy przestajemy sobie radzić z ich napadami złości. Nie liczmy na to, że z tego wyrosną. Szukajmy wsparcia.

Chrońmy więc młodych przed samotnością, uległością oraz agresją, używając serca i rozumu. Podarujmy im czas, miłość, asertywność i uczmy poczucia własnej wartości w domu i w szkole”. To zakończenie artykułu z poprzedniej strony. Co jednak w sytuacji, kiedy zrobiliśmy już wszystko, co w naszej mocy, a sprawy zaczęły nam się wymykać? Co zrobić, gdy sami nie potrafimy sobie poradzić i konieczna jest specjalistyczna pomoc? Gdzie jej szukać? Wszystko zależy od tego, kogo przemoc dotyczy i w jakich okolicznościach ma ona miejsce: czy będzie to dziecko, czy młody człowiek, który jest agresywny w szkole, bo np. odreagowuje przemocowe sytuacje z domu, albo jest agresywny w domu, bo z kolei w szkole doświadcza prześladowania bądź odrzucenia; czy chodzi o rodzica, męża, żonę, którzy odreagowują w domu frustracje, niepowodzenia z pracy. Nie ma jednej gotowej recepty. Istotne jest tu jedno – pomocy potrzebują najczęściej wszyscy, zarówno osoba, która doświadcza przemocy, jak i ta, która ją wyrządza.
CZYTAJ DALEJ

Rosja przeprowadziła ćwiczenia strategicznych sił nuklearnych

2025-10-22 19:08

Adobe Stock

Podczas ćwiczeń odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne

Podczas ćwiczeń odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne

Przywódca Rosji Władimir Putin wziął w środę udział w ćwiczeniach strategicznych sił nuklearnych, podczas których odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne Jars i Siniewa.

Podziel się cytatem – zauważyła agencja Reutera. Putin oznajmił przed początkiem manewrów, że były one zaplanowane wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: zawieszenie broni otworzyło okno nadziei, ale w Gazie czuć zapach śmierci

2025-10-23 16:00

[ TEMATY ]

strefa gazy

zawieszenie broni

kard. Pizzaballa

Vatican Media

„Zawieszenie broni w Gazie otworzyło okno nadziei na możliwość uspokojenia sytuacji na okupowanym Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie, gdzie od 7 października panuje powszechne napięcie” - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa w wywiadzie dla SkyNews Arabia. Zwrócił uwagę na bezprecedensowy spadek liczby chrześcijan na terytoriach palestyńskich, do czego doprowadziły „wojna w Strefie Gazy i wydarzenia na Zachodnim Brzegu”. W Gazie „sytuacja humanitarna jest straszna” i pachnie tam śmiercią.

Zawieszenie broni w Gazie jest, zdaniem patriarchy, „bardzo kruche i wymaga pełnego zaangażowania wszystkich stron”. Jednak pomimo swych braków, pozostaje „rzadką okazją na ustabilizowanie sytuacji”. Dlatego hierarcha wzywa Izrael i Hamas do przestrzegania jego postanowień.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję