Reklama

Niedziela Małopolska

Nie jest nudno!

Lubię spędzać czas w kościele, modlić się i przebywać z kolegami – mówi dziesięcioletni Daniel.

Niedziela małopolska 12/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Niepołomice

Maria Pryzwan

Przybywa dzieci uczestniczących w Drodze Krzyżowej

Przybywa dzieci uczestniczących w Drodze Krzyżowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Matki Bożej Różańcowej w Niepołomicach--Jazach od kilku lat przygotowywana jest Droga Krzyżowa z rozważaniami dla dzieci. Na nabożeństwo przyjeżdżają rodzice z dziećmi nawet z innych parafii. W tym roku dzieci spotykają się na modlitwie w środy, o 17.30.

Początki

Ta Droga Krzyżowa przyciąga najmłodszych do kościoła swoją prostotą i siłą dziecięcego wyrazu. Rozważania do poszczególnych stacji zostały napisane prostym językiem, zrozumiałym dla dziecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ola Maciejewska, parafianka, wspomina: – Przeprowadziliśmy się z mężem ponad 5 lat temu do Niepołomic, mamy troje dzieci w wieku od 4 do 10 lat i byliśmy zainteresowani Mszami św. dla dzieci. Nie byliśmy odosobnieni, zaprzyjaźnieni rodzice narzekali, że ich pociechy nie chcą chodzić do kościoła, bo się nudzą. Wspólnie z innymi rodzinami postanowiliśmy wyjść z inicjatywą i zachęceni przez ks. proboszcza Edwarda Bąbola założyliśmy scholkę dziecięcą. Kiedy do parafii trafił ks. Piotr Kosakowski, stworzyliśmy przestrzeń dla najmłodszych na Mszach św. z udziałem dzieci. Do Drogi Krzyżowej dla naszych pociech napisaliśmy dwa scenariusze 14 stacji.

Reklama

Podczas nabożeństwa zawsze jest obecny ks. Piotr, wikariusz parafii i katecheta, który podkreśla: – Kładziemy nacisk, aby rozważania Męki Pańskiej były formą interaktywną i żeby dzieci brały w nich aktywny udział. Mamy duży ruch w kościele, bo wszyscy mali uczestnicy idą razem ze mną w procesji za krzyżem. Czytania do stacji są krótkie i jest dużo śpiewu. Wspólnie wykonujemy znaną piosenkę, której uczymy się wcześniej na katechezie: Na drodze Cię Jezu spotykam i krzyża ciężkiego dotykam.

Tradycyjnie na zakończenie każdej Drogi Krzyżowej Andrzej Wójcik, kościelny, rozdaje cukierki wszystkim dzieciom uczestniczącym w nabożeństwie. Część z nich ukradkiem chowa słodycze, aby je zjeść, zgodnie z podjętym przyrzeczeniem, po Wielkim Poście.

Najmłodsi o modlitwie

Siedmioletnia Zuzia wyznaje: – Chodzę na Drogę Krzyżową, bo śpiewamy ładne piosenki. Najbardziej podoba mi się ta o Jezusie, którego spotykamy na drodze. Podczas nabożeństwa dzieci czytają opowiadania, czasem są one smutne, ale pomiędzy nimi śpiewamy piosenki i robi się bardziej radośnie.

Dziesięcioletni Daniel, ministrant, mówi: – Na początku nie chciałem chodzić na Drogę Krzyżową, bo było to nudne. Ale gdy zostałem ministrantem i otrzymałem funkcję do wykonania, zmieniłem zdanie. Podoba mi się, gdy idę obok krzyża i niosę świecę oraz słucham czytanych przez dzieci rozważań. Są naprawdę ciekawe, a niektóre z nich dają do myślenia. Na przykład stacja I – Jezus zostaje niesprawiedliwie skazany. To trochę tak, jakby ktoś oskarżył cię o coś, czego nie zrobiłeś. Naprawdę, lubię spędzać czas w kościele, modlić się i przebywać z kolegami.

– Zaczęło się od kilkunastu uczestników, dziś jest pełen kościół – puentuje pani Ola i dodaje: – Możemy powiedzieć, że to od strony organizacyjnej sukces, który wypływa z zaangażowania dużej ilości osób świeckich i naszych księży. W kościele na Jazach nie ma anonimowości, wszyscy się znamy, współpracujemy ze sobą i doceniamy, kiedy możemy razem spędzać czas. Zapraszamy!

2025-03-18 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wygrać życie

Niedziela małopolska 39/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Niepołomice

Magdalena Miła

Burmistrz Roman Ptak i proboszcz ks. Stanisław Mika objęli patronat nad spotkaniem. Obok konferansjerzy: Julia Kochańska i Maciej Rutkowski

Burmistrz Roman Ptak i proboszcz ks. Stanisław Mika objęli patronat nad spotkaniem. Obok konferansjerzy: Julia Kochańska i Maciej Rutkowski

Zawołałem do Boga: „Jeśli jesteś, daj mi wiarę” – dzielił się świadectwem w Niepołomicach Andrzej Sowa, ps. Kogut.

W Parku Miejskim w Niepołomicach odbyło się wydarzenie „Wychodzę na czysto”. Zostało zorganizowane po raz pierwszy przez parafię Dziesięciu Tysięcy Męczenników we współpracy z gminą Niepołomice.
CZYTAJ DALEJ

MSWiA: koniec manewrów „Zapad” nie oznacza otwarcia granicy polsko-białoruskiej

2025-09-16 13:51

[ TEMATY ]

granica

granica polsko‑białoruska

PAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE/HANDOUT

Zapad-2025

Zapad-2025

Zakończenie manewrów „Zapad 2025” nie oznacza otwarcia granicy polsko-białoruskiej; granica pozostaje zamknięta do odwołania - przypomniało we wtorek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ruch zostanie przywrócony, gdy granica będzie w pełni bezpieczna – oświadczył resort.

„Podkreślamy, że decyzja, która zapadła, jest związana z manewrami rosyjsko-białoruskimi Zapad 2025, co nie oznacza zamknięcia granicy wyłącznie na czas tych ćwiczeń. Przywrócimy ruch wtedy, kiedy granica będzie w pełni bezpieczna, gdy potwierdzą to informacje przekazane przez służby” – podkreśliła w komunikacie rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II i narodziny Solidarności: siła wiary w obliczu komunizmu

2025-09-17 08:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

narodziny Solidarności

siła wiary

oblicze komunizmu

Archiwum IPN

Św. Jan Paweł

Św. Jan Paweł

Jan Paweł II i ruch „Solidarności” to dwie historie splecione ze sobą tak mocno, że trudno dziś wyobrazić sobie dzieje Polski bez tego spotkania. Pontyfikat papieża z Polski okazał się jednym z najważniejszych czynników, które zmieniły bieg wydarzeń w kraju, a zarazem zapoczątkowały procesy prowadzące do upadku komunizmu w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

Wszystko zaczęło się w czerwcu 1979 roku, podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny. Miliony Polaków, które wyszły na ulice, zobaczyły, że są większością. Władza komunistyczna, dotąd budująca swoje panowanie na strachu, znalazła się w defensywie. Jak zauważyli sami sowieccy analitycy, „pierwsza wizyta papieża w PRL w 1979 r. była równoznaczna z wtargnięciem Zachodu i doprowadziła do powstania dwuwładzy w tym kraju”. Jak podkreśla dr Robert Derewenda: „Kiedy Jan Paweł II przyjechał w pierwszej pielgrzymce do Polski, to mówił w imieniu narodu. Wypowiadał słowa, których nikt nie wypowiadał, bo nie mógł ich wypowiedzieć, a gromadził rzesze Polaków, których komuniści nie byli w stanie zatrzymać”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję