Reklama

Niedziela Świdnicka

Pamięć pisana prawdą

Świdnica uczciła pamięć tysięcy Polaków zamordowanych w Katyniu i innych miejscach kaźni.

Niedziela świdnicka 17/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Świdnica

Archiwum parafii św. Józefa w Świdnicy

Msza święta w intencji ofiar Katynia

Msza święta w intencji ofiar Katynia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości z okazji 85. rocznicy zbrodni katyńskiej, zorganizowane z inicjatywy Świdnickiego Stowarzyszenia Patriotycznego, świdnickiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Hufca ZHP im. Szarych Szeregów w Świdnicy oraz Młodzieżowego Domu Kultury w Świdnicy rozpoczęły się Mszą świętą w sanktuarium św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, której przewodniczył bp Ignacy Dec.

Ofiara i pamięć

W wygłoszonej homilii biskup senior przypomniał, że kwiecień jest dla Polaków miesiącem głębokiej refleksji nad historią – od Chrztu Polski, przez zbrodnię katyńską i katastrofę smoleńską, aż po kanonizację św. Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zbrodnia katyńska była wielką ofiarą synów naszego narodu, złożoną na ołtarzu Ojczyzny. Była to ofiara z życia, która domaga się pamięci i prawdy – podkreślił 13 kwietnia bp Dec, nawiązując do opisu męki Pańskiej z Ewangelii św. Łukasza, czytanego w liturgii Niedzieli Palmowej.

Hierarcha przypomniał tło historyczne sowieckiej zbrodni. – W kwietniu 1940 r., decyzją Stalina i jego najbliższych współpracowników, strzałem w tył głowy zamordowano niemal 22 tysiące Polaków – oficerów Wojska Polskiego, policjantów, urzędników, naukowców, ludzi kultury i wolnych zawodów. Wielu z nich zginęło w Kozielsku, Starobielsku, Ostaszkowie, Miednoje, Charkowie i Bykowni. Ginęli, modląc się i wołając o wolność dla Ojczyzny – przypominał.

Reklama

Podkreślił też, że przez dziesięciolecia prawda o Katyniu była ukrywana i zakłamywana. – To było ludobójstwo, którego nie tylko nie chciano ujawnić, ale które próbowano przypisać innym. Dopiero 13 kwietnia 1990 r. władze Rosji oficjalnie przyznały, że za zbrodnię odpowiadało NKWD – zaznaczył.

Na zakończenie bp Dec wezwał do modlitwy za poległych, ale i za Polskę. – Nie tylko modlimy się o wieczny odpoczynek dla ofiar, nie tylko współczujemy ich rodzinom, ale modlimy się także o jedność, pokój i prawdziwą solidarność w naszym narodzie. Aby Polska pozostała prawdziwie demokratyczna, solidarna, katolicka, zasobna i bezpieczna – zakończył.

Hołd

Po Mszy świętej uczestnicy obchodów – w tym kombatanci, parlamentarzyści, przedstawiciele władz lokalnych, duchowieństwo, harcerze i delegacje wojskowe – przemaszerowali w asyście Kompanii Honorowej Garnizonu Wrocław na plac św. Małgorzaty pod Pomnik Katyński. Tam odbyła się dalsza część uroczystości z modlitwą, Apelem Poległych i złożeniem wieńców. Obecnych przywitał Tadeusz Grabowski, prezes Świdnickiego Stowarzyszenia Patriotycznego, podkreślając, że naszym obowiązkiem jest pamiętać i przekazywać prawdę historyczną następnym pokoleniom. To jedyny sposób, by zbrodnie takie jak Katyń nigdy się nie powtórzyły.

Świdnickie obchody rocznicowe po raz kolejny pokazały, że pamięć o Katyniu – mimo upływu lat – wciąż porusza serca i sumienia. To pamięć, która domaga się prawdy, modlitwy i troski o przyszłość Ojczyzny.

2025-04-23 08:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Odpust we wspólnocie seminaryjnej

[ TEMATY ]

Świdnica

św. Wojciech

bp Adam Bałabuch

wsd świdnica

ks. Mirosław Benedyk

Bp Adam Bałabuch w czasie homilii

Bp Adam Bałabuch w czasie homilii

O odwadze na wzór św. Wojciecha, mówił bp Adam Bałabuch w seminaryjnej kaplicy, w uroczystość świętego patrona.

Do wspólnej modlitwy w dzień odpustu świdnickiego seminarium, stanęli nie tylko przebywający w nim na co dzień alumni roku propedeutycznego, ale również pozostali świdniccy klerycy, który przybyli z wrocławskiego Alma Mater, a także księża przełożeni. – Współczesny świat próbuje nas zastraszyć, ośmieszyć, tak by ludzie wierzący obawiali się dawać publiczne świadectwo swojej przynależności do Chrystusa i Kościoła – mówił biskup pomocniczy, przekonując, że w takich sytuacjach nie można skapitulować, ale odważnie trzeba przyznać się do bycia uczniem Jezusa, niezależnie od tego, co kto sobie o nas pomyśli, czy z jakimi uwagami się spotkamy.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję