Reklama

Polska

Kraków: znamy cud beatyfikacyjny Klary Szczęsnej

Uzdrowienie dwunastoletniego chłopca po poważnym wypadku samochodowym z 2001 roku uznano za cud do beatyfikacji Klary Szczęsnej. Współzałożycielka Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego zostanie wyniesiona na ołtarze 27 września w Krakowie.

[ TEMATY ]

zakon

zgromadzenie

Archiwum Głównego Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego/pl.wikiepdia.org

Obraz Klary Ludwiki Szczęsnej przechowywany w klasztorze Sercanek w Krakowie

Obraz Klary Ludwiki Szczęsnej przechowywany w klasztorze Sercanek w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwunastoletni Michał 11 marca 2001 roku został potrącony przez samochód. Chłopiec doznał poważnego urazu mózgu, był sparaliżowany i zapadł w śpiączkę. Lekarze nie dawali szans na przeżycie.

„Poinformował mnie ktoś ze szkoły, że Michał jest w szpitalu, że miał wypadek, że jest to poważna, a nawet beznadziejna sprawa” – wspomina s. Liliana, ówczesna katechetka chłopca. Sercanka poprosiła siostry ze swojego zgromadzenia o modlitwę za przyczyną Matki Klary. „Ona zawsze była mi bardzo bliska, nieraz zwracałam się do niej w różnych moich sprawach osobistych i kilkakrotnie doświadczyłam jej wstawiennictwa w różnych intencjach” – przyznaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy Michał przebywał w szpitalu, wspólnota sióstr sercanek z Domu Generalnego w Krakowie modliła się o dar jego życia i powrotu do zdrowia, wzywając wstawiennictwa sł. Bożej Matki Klary. „Kiedy dowiedziałam się o wypadku przekazałam również mamie Michała obrazek z nowenną, informując ją jednocześnie, że podjęłyśmy z siostrami modlitwę i jeśli chce to może się do tej modlitwy przyłączyć. W klasie Michała również odmawialiśmy tę modlitwę prosząc o jego powrót do zdrowia” – relacjonuje siostra.

Od 11 marca do 6 kwietnia Michał przebywał na Oddziale Intensywnej Terapii Dziecięcego Szpitala Klinicznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie-Prokocimiu. „Pamiętam, że któregoś dnia, w trakcie trwania nowenny, nastąpił przełom. Dowiedziałam się, że nagle Michał zaczął jakby wracać do zdrowia. Bardzo się tym faktem ucieszyłam, ale nie podejrzewałam jeszcze wtedy, że to cud” – wspomina s. Liliana.

Kiedy chłopiec opuścił szpital i na nowo podjął naukę w szkole, rozpoczęto wstępne starania o uzyskanie dokumentacji medycznej, obejmującej okres jego pobytu w szpitalu. 4 listopada 2001 roku w krakowskim kościele sióstr sercanek została odprawiona dziękczynna Msza św. „za otrzymaną łaskę zdrowia za przyczyną służebnicy Bożej Matki Klary z prośbą o dalsze jej wstawiennictwo i błogosławieństwo Bożego Serca dla Michała”.

Reklama

Pod koniec maja 2003 roku rozpoczęto przygotowania do zebrania pełnej dokumentacji dotyczącej uzdrowienia przypisywanego wstawiennictwu Klary Szczęsnej. W 2003 roku mama Michała złożyła pisemne podziękowanie za ocalenie życia i łaskę zdrowia, jaką otrzymał jej syn za przyczyną Matki Klary. Na prośbę sióstr sercanek dwaj lekarze, pod których opieką medyczną Michał przebywał w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym, wydali swoje opinie dotyczące jego stanu chorobowego i przebiegu leczenia.

15 kwietnia 2004 roku kard. Franciszek Macharski, ówczesny metropolita krakowski otworzył kanoniczne dochodzenie, mające na celu zbadanie nadzwyczajnego uzdrowienia przypisywanego wstawiennictwu sł. Bożej Matki Klary Szczęsnej. 20 marca 2007 roku proces zakończono a dokumentację przekazano do Kongregacji do Spraw Świętych w Rzymie. 5 czerwca 2015 roku papież Franciszek promulgował dekret o cudzie przypisywanym wstawiennictwu czcigodnej sł. Bożej Klarze Szczęsnej.

Michał ukończył gimnazjum i liceum, zdał maturę i podjął studia, które ukończył dyplomem inżyniera. Klarę Szczęsną poznał na lekcjach religii prowadzonych przez s. Lilianę. „Dziś na pewno jest bliską osobą, której – wydaje mi się – zawdzięczam życie, że ona tam u góry wyprosiła mój powrót do zdrowia. Ja osobiście z wypadku nic nie pamiętam, nie pamiętam co się ze mną działo. Jedynie to, co moja mama mówiła, że było ciężko, bardzo ciężko, ale sami lekarze byli w szoku, że ja się pozbierałem. Normalnie zdrowy człowiek – mówi cudownie uzdrowiony i zapewnia o obecności na uroczystościach beatyfikacyjnych. – Jeśli to wszystko wydarzyło się za jej wstawiennictwem, też powinienem być, jestem jej wdzięczny i powinienem też coś z siebie dać, żeby też się pojawić i nawet swoją obecnością na beatyfikacji ją uhonorować” – mówi Michał.

Czcigodna służebnica Boża Klara Ludwika Szczęsna (1863-1916), współzałożycielka Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sióstr sercanek) zostanie wyniesiona do chwały ołtarzy w czasie Mszy św. beatyfikacyjnej w niedzielę 27 września w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie o godz. 10.30. Aktu beatyfikacji dokona legat papieski kard. Angelo Amato, Prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

2015-08-31 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pindel do konsekrowanych: bądźcie świadectwem innego świata

[ TEMATY ]

zakon

Dzień Życia Konsekrowanego

zakonnice

zakonnicy

Karol Porwich/Niedziela

„Życzę Wam, abyście codziennie byli tymi, jakimi uczyniła was konsekracja, aby wasze dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo było projektowaniem żywego Jezusa dla dzisiejszego świata, któremu trudno uwierzyć w Jezusa z kart Ewangelii lub głoszonego słowem” – zwrócił się bp Roman Pindel do sióstr, ojców i braci w specjalnym przesłaniu z okazji Światowego Dnia Osób Konsekrowanych.

„Niech świadectwo Waszego ewangelicznego życia, nieraz niezauważalnej i cichej posługi wobec maluczkich, upośledzonych, chorych i umierających, a także modlitwa w ukryciu, będą świadectwem innego świata i miłosiernego oblicza Ojca” – dodał biskup.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję