Reklama

Polska

Sanktuarium św. Antoniego w Radecznicy bazyliką mniejszą

W pierwszą niedzielę września Sanktuarium św. Antoniego w Radecznicy otrzymało decyzją papieża Franciszka tytuł Bazyliki Mniejszej i dołączyło do grona świątyń szczególnie związanych z Kościołem rzymskim oraz Ojcem Świętym. Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce.

[ TEMATY ]

sanktuarium

Małgorzata Godzisz

Bazylika mniejsza św. Antoniego w Radecznicy

Bazylika mniejsza św. Antoniego w Radecznicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dekret podnoszący sanktuarium do godności bazyliki mniejszej podjęła Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Dokument podczas uroczystości odczytał w języku łacińskim ks. Michał Maciołek, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Zamościu. Natomiast homilię wygłosił biskup diecezjalny Marian Rojek.

Hierarcha zaznaczył, że św. Antoni w Radecznicy na Roztoczu kilkakrotnie przemawiając do Szymona Tkacza w XVII w. mówi także współczesnemu człowiekowi, że „do Bożego Słowa, jako do swoistego lustra nie wystarczy zaglądać raz w tygodniu podczas niedzielnej Mszy świętej, może gdzieś kiedyś w miesiącu albo od wielkiego odpustu w radecznickim sanktuarium, ale trzeba ciągle patrzeć w Boże oblicze i wchodzić z Nim w rozmowę każdego dnia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ponadto stwierdził, że niestety człowiek szuka współcześnie fałszywych, zniekształcających zwierciadeł. – To może być lustro liberalnego myślenia, promowanych „postępowych katolików”, mediów, świata używek i rozrywki. Istnieje wiele różnych zwierciadeł, do których zaglądamy nawet nie mając świadomości tego, że to my zaczynamy dopasowywać się do nich, że pozwalamy wewnętrznie się zmieniać zamiast odnosić to, co widzimy do Bożej woli – przestrzegał bp Rojek.

Pytał też czego szukamy w Słowie Boga? - Obietnic, pochwały, samozadowolenia, spełnienia tego, co jest zgodne z naszą wolą, a może jakiś apokaliptycznych zapowiedzi końca świata z jakimi przybywają do nas Świadkowie Jehowy i różnego rodzaju współcześnie jasnowidze? – pytał.

- Spoglądając do lustra obecnej kultury, gdzie tolerancja jest proponowana jako akceptacja wszelkich dewiacji związanych z ludzką naturą, gdzie proponuje się społeczną akceptację narzucaną niezdecydowanej większości przez krzykliwą i wpływową mniejszość tracimy naszą chrześcijańską tożsamość – mówił. Prosił ponadto, aby katolicy szukali ciągle akceptacji i uznania ze strony samego Boga, bo człowiekowi otwartemu na Boże Słowo będzie podarowane głębsze zrozumienie świata.

Reklama

- Dlatego z tej pierwszej bazyliki mniejszej naszej diecezji niech spływa na każdego z nas wzrost podobieństwa do św. Antoniego z Padwy w umiłowaniu Boga, w prawdzie i uczciwości codziennego życia, w gorliwości o sprawy Pana – prosił bp Rojek, który wyraził pragnienie, aby radecznickie sanktuarium stało się „prawdziwym lustrem, które powie prawdę o życiu człowieka”.

Na zakończenie biskup zamojsko-lubaczowski zwrócił uwagę, że Kościół wyróżniony tytułem bazyliki mniejszej winien w diecezji stanowić żywy ośrodek życia liturgicznego i działalności duszpasterskiej. Zdaniem hierarchy ma się cieszyć uznaniem i posiadać szczególne znaczenie historyczno-religijne dla tego regionu.

– Niech każdy, kto wejdzie w progi tej bazyliki, tak jak w lustrze, w Bożym Słowie zobaczy swoje życie, usłyszy prawdę o sobie i rozezna Bożą Miłość – mówił bezpośrednio do oo. Bernardynów w Radecznicy. Polecił im szczególną troskę o to „diecezjalne zwierciadło Bożej Prawdy i Miłosierdzia”.

Podczas Liturgii został też konsekrowany nowy ołtarz wotywny, a uroczystości były połączone z dorocznymi dożynkami rolników.

Polska posiada 131 bazylik mniejszych na ok. 1,5 tysiąca istniejących na świecie. W diecezji zamojsko-lubaczowskiej to sanktuarium jest jedyną bazyliką mniejszą.

Początki sanktuarium w Radecznicy sięgają XVII wieku, bowiem w 1664 r. na tzw. Łysej Górze Święty Szymonowi Tkaczowi, ubogiemu mieszkańcowi Radecznicy objawił się św. Antoni z Padwy. Zażyczył on sobie wybudowania świątyni na miejscu objawienia, jednocześnie obiecując liczne łaski i cuda przez swoje wstawiennictwo. Jednak władza kościelna z dystansem pochodziła do tego objawienia.

Dopiero po trzech latach stanęła na tzw. Łysej Górze drewniana kaplica i klasztor, do którego wprowadzili się bernardyni. Z czasem, na przełomie wieków, wzniesiono już murowany kościół. Przez wieki radecznickie sanktuarium cieszyło się niesłabnącą popularnością. Głośno mówiło się o cudach i łaskach. Przyjeżdżały tu rzesze pielgrzymów. Niestety, w drugiej połowie XIX w. ojców dotknęły represje carskie - bernardyni zostali wydaleni z Radecznicy. W efekcie sanktuarium nie funkcjonowało przez 50 lat. Rekoncyliacji świątyni dokonano dopiero w 1916 roku.

Reklama

W czasie II wojny w radecznickim klasztorze znajdowały schronienie osoby poszukiwane przez gestapo. Bracia drukował ulotki, prowadził tajne nauczanie w zakresie szkoły średniej, a nawet za klasztornymi murami szkolono żołnierzy AK.

Po wojnie z powodu współpracy z AK klasztor dotknęły represje ze strony komunistów. W 1950 roku wielu braci aresztowano, dostali wieloletnie wyroki więzienia. Wkrótce władze zdecydowały, że osłabią pozycję sanktuarium przez ulokowanie w klasztorze szpitala dla psychicznie chorych, który funkcjonuje tu do dziś. W tym roku w sanktuarium obchodzono jubileusz 350-lecia objawień św. Antoniego. Z tej okazji zostało podniesione przez papieża Franciszka do rangi bazyliki mniejszej.

2015-09-07 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W nowym sanktuarium św. Marii Magdaleny

Jezus rzekł do niej: „Mario!”. A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: „Rabbuni!” to znaczy: Nauczycielu! Rzekł do niej Jezus: „Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: „Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego”. Poszła Maria Magdalena, oznajmiając uczniom: «Widziałam Pana i to mi powiedział»” (J 20, 16-18). Apostołka Apostołów, ta, której wiele wybaczono, ponieważ bardzo umiłowała, ta, która pierwsza zobaczyła Zmartwychwstałego Pana, a także szczególna orędowniczka ziemi biłgorajskiej – św. Maria Magdalena, która patronuje również parafii w Puszczy Solskiej, w Biłgoraju.

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Bądź dla nas codziennym zmartwychpowstawaniem!

2024-03-28 23:44

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Chrystus zmartwychwstał, lecz każdy z wierzących musi szukać zrozumienia wielkości tej prawdy w swoim życiu i sił, których ona udziela.

Ewangelia (J 20,1 -9)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję