Reklama

Niedziela w Warszawie

Pełni pasji wiary

Kanonizacja dwóch młodych, pełnych pasji wiary i zaangażowania: Pier Giorgio Frassatiego i Carlo Acutisa, to wskazanie, jak z młodzieńczym entuzjazmem pójść za Chrystusem. A jak warszawscy studenci odpowiadają na to zaproszenie?

2025-10-15 07:40

Niedziela warszawska 42/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

duszpasterstwo akademickie

Archiwum DA

Mateusz Tarchała (pierwszy z prawej) trafił do Student+ przez salwatoriańską grupę „zieloną” WAPM

Mateusz Tarchała (pierwszy z prawej) trafił do Student+ przez salwatoriańską grupę „zieloną” WAPM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z pogodą ducha i radością poświęcał swe życie pełnej pasji służbie Chrystusowi i braciom. Będąc młody tak jak wy, z wielkim zaangażowaniem zdobywał formację chrześcijańską i dawał świadectwo wiary, proste i skuteczne” – mówił o wówczas jeszcze bł. Pier Georgio Frassatim papież Benedykt XVI, podczas spotkania z młodymi w Turynie w maju 2010 r.

Nie trać czasu!

Pogoda ducha i pasja towarzyszy z pewnością młodym z DA Student+ z parafii Księży Salwatorianów przy ul. Olimpijskiej w Warszawie. W ten sposób duszpasterze realizują dewizę założyciela Salwatorianów, aby wszelkimi sposobami głosić Ewangelię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Patronuje nam w tym również św. Piotr Jerzy Frassati, który był właśnie przykładem aktywnego życia, które nie tracił czasu i wykorzystywał je w najlepszym tego słowa znaczeniu, poświęcając się ludziom i Bogu, dzieląc się wiarą z innymi – mówi ks. Marek Sawicki, duszpasterz wspólnoty.

Specyfiką grupy Student+ jest propozycja kierowana nie tylko do studentów, ale również do absolwentów. Dlatego grupa świetnie odpowiedziała na poszukiwania Mateusza Tarchały, który kilka lat temu ukończył studia z elektroniki. Do duszpasterstwa trafił przez salwatoriańską, grupę „zieloną” Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej.

Reklama

– Pomyślałem, że to będzie świetny sposób na przedłużenie pielgrzymki. Spotykam ludzi o podobnych wartościach, z którymi mogę dzielić czas. Gramy w siatkówkę, jeździmy na rowerach, organizujemy spływy kajakowe, ale też bale charytatywne. Każdy może coś zaproponować. Ja zorganizowałem m.in. wycieczkę na narty do Gruzji oraz pielgrzymkę do Jordanii.

Priorytetem dla Mateusza jest jednak formacja, nieustanny rozwój duchowy. – Pomaga nam w tym wspólna modlitwa, Adoracja, rozważanie Słowa Bożego, które podejmujemy na naszych regularnych spotkaniach czwartkowych. Naszym patronem jest Pier Giorgio Frassati, którego mottem życiowym były słowa: „Chcę żyć, a nie wegetować’”. Jego życie inspiruje nas do aktywności, podejmowania inicjatyw i poświęcenia, z Bogiem w centrum naszych działań – podkreśla rozmówca „Niedzieli”.

A ponieważ Student+ „reklamuje się” jako miejsce dla duchowych alpinistów, to także wyzwaniem dla duszpasterza jest prowadzenie młodych w całej prawdzie i miłości także przez trudności tych duchowych wspinaczek i zmagań, które jednak prowadzą ku coraz bardziej rozległym horyzontom.

– Wszystkich, którzy chcieliby przeżyć coś więcej, poznać ciekawych ludzi o podobnych wartościach i robić razem coś dobrego w życiu, zapraszamy na spotkania w każdy czwartek o godz. 19.30 do salki pod kościołem, przy ul. Olimpijskiej 84. A w każdą niedzielę o godz. 20.00 na akademicką Mszą św. oraz do zespołu muzycznego „Dwudziestki” – podaje ks. Marek Sawicki.

Nie tylko w sandałach!

W piątkowe wieczory w kierunku Placu Zbawiciela podążają młodzi związani z Duszpasterstwem Akademickim „Sandał”. Po wspólnej modlitwie jest czas na rozmowę w małych grupkach i próbę odpowiedzi na pytania przygotowane przez duszpasterzy.

Reklama

– Zagadnienia te związane są z głównym tematem spotkania, który podejmujemy następnie podczas konferencji. A tematy są różne: dogmatyczne, eklezjologiczne, o sakramentach, ale też z teologii moralnej, odpowiadające na pytania, jak praktykować wiarę w życiu. Dużym zainteresowaniem cieszą się spotkania na temat relacji. Próbujemy odczytywać natchnienia Ducha Świętego, a tematy podsuwają nieraz aktualne wydarzenia z życia Kościoła – mówi ks. Marek Nowakowski, jeden z duszpasterzy „Sandała”.

Po konferencji jest spotkanie przy herbacie i toście. Ostatni wychodzą nawet po północy. W ciągu tygodnia chętni uczestniczą dodatkowo w spotkaniach tematycznych.

– To czas dojrzewania w wierze, ale też wzrastania w wymiarze ludzkim, społecznym. Młodzi przez tę formację umacniają się w Kościele. W w kontakcie z braćmi i siostrami w wierze, uczą się rozmawiać, dzielić się swoją wiarą, nie chowając tego skarbu. I gdy wychodzą na zewnątrz, mogą być światłem świata! – podkreśla nasz rozmówca.

Największą radością duszpasterza jest towarzyszenie młodym w ich wzrastaniu – gdy dojrzewają, biorąc odpowiedzialność za różne zadania. Gdy młode kobiety i młodzi mężczyźni zawiązują tu piękne, głębokie relacje, które nieraz prowadzą do założenia rodziny.

Dla Natalii, „Sandał” jest przestrzenią dla budowania pięknych relacji i wspólnego rozwijania pasji. Ona sama wybrała zaangażowanie w niedawno powstałej grupie teatralnej.

– Nasze duszpasterstwo to grupa do tańca i do różańca. Wspólnie modlimy się i chcemy opierać życie na mocnych wartościach płynących z naszej wiary. Wiemy, że wszyscy ich szukamy i wszyscy uczymy się kochać, a jak na mój dwudziesty pierwszy rok życia uznaję to za najważniejsze – przyznaje studentka.

Reklama

Grupa teatralna „Sandała” w maju wystartowała z pokazami spektaklu „Podział ostateczny” na podstawie C.S. Lewis’a. Reżyserem jest „absolwent” duszpasterstwa Dominik Gajda, który ukończył psychologię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz studium aktorskie w Teatrze Baza w Warszawie. Jak podkreśla, sięgnął po dzieło Lewisa, który w głęboki i przystępny sposób mówi o rzeczach naprawdę ważnych, czyli o rzeczach ostatecznych.

– „Podział Ostateczny” to opowieść o podróży przez duchową rzeczywistość, która przypomina piekło, czyściec i niebo. Główny bohater podgląda dylematy poszczególnych postaci, stojących przed zasadniczym wyborem: światło czy ciemność, dobro czy zło, zbawienie czy potępienie. Widz może przejrzeć się w ich losach niczym w zwierciadle. Czy bohaterowie tego wiecznego dramatu zdobędą się na odwagę, by ostatecznie wybrać Boga? – mówi o spektaklu Dominik, zapraszając na kolejne pokazy już w październiku (więcej informacji na stronie: www.dasandal.pl).

DA „Sandał” zainaugurowało nowy rok akademicki w pierwszą niedzielę października. Co ze studentami, którzy dopiero po lekturze tego artykułu postanowili bliżej poznać działania duszpasterstwa? – Do grupy można dołączyć przez cały rok akademicki, a na każde spotkanie wejść i wyjść w dowolnym momencie – mówi ks. Marek i z uśmiechem dodaje. – Przyjmujemy wszystkich, w różnym obuwiu, nie tylko w sandałach.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawska Piesza Pielgrzymka Akademicka Grup "17" już na trasie

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Warszawa

duszpasterstwo akademickie

Archiwum Pielgrzymki Wrocławskiej

Ponad 800 osób wyruszyło w tym roku w ramach 305. Warszawskiej Pieszej Pielgrzymki Akademickiej Grup "17". Zainaugurowała ją uroczysta Msza św. w stołecznym kościele św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu. Liturgii przewodniczył były wiceprowincjał Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego Warszawskiej Prowincji Chrystusa Króla, ks. Zenon Hanas SAC. Nawiązując w homilii do biblijnej sceny Przemienienia Jezusa życzył pątnikom autentycznego spotkania z Bogiem i doświadczenia Jego miłości i miłosierdzia.

Wskazując na symboliczne znaczenie góry ks. Hanas SAC zachęcał pielgrzymów do głębokiej modlitwy. - Podobnie jak wspinanie się na szczyt, tak również i nasze życie duchowe wymaga wysiłku i zaangażowania. Niech zatem nasze modlitwy w czasie tej pielgrzymki pozwolą nam spojrzeć na życie niejako z lotu ptaka, czyli z pewnym dystansem - życzył pątnikom.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsza świątynia świata

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Liturgia Tygodnia

Rembrandt – Wypędzenie przekupniów z świątyń

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda w katedrze Notre – Dame: Tu będzie duchowy most z Jasną Górą

2025-11-08 11:12

[ TEMATY ]

Notre‑Dame

Notre Dame

KPRM

- Odbudowa katedry zbiega się z fenomenem odbudowywania wiary Europejczyków, zwłaszcza we Francji. Cieszymy się, że jest tu Kaplica Polska. Dziś wraca tu Jasnogórska Ikona po dokonanej renowacji. Tu będzie jakaś część Częstochowy - duchowy most do Pani z Jasnej Góry - mówił abp Tadeusz Wojda w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w katedrze Notre- Dame w Paryżu. Dziś w Notre- Dame ma miejsce inauguracja odnowionej Kaplicy Polskiej i uroczyste ponowne wprowadzenie do niej kopii Ikony Jasnogórskiej. W wydarzeniu obok licznie zgromadzonych przedstawicieli Polonii francuskiej bierze udział Małżonka Prezydenta RP Marta Nawrocka.

Andrzej Piotrowicz
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję