W szczecińskim Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym zainaugurowany został nowy, kolejny kurs dla kandydatów na nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.
Niemal 30-osobowe grono aspirujących do tej posługi tworzą mężczyźni z różnych parafii archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, m.in. z: Choszczna, Dziwnowa, Gryfina, Stargardu czy Morzyczyna. Oczywiście nie brakuje kandydatów z parafii szczecińskich. To jeden z liczniejszych kursów prowadzonych od 2004 r., czyli od momentu wprowadzenia tej posługi w realia funkcjonowania archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Trzeba zaznaczyć, iż odbycie tego typu kursu odbywa się wskutek rekomendacji wytypowanych osób przez proboszczów parafii, którzy rozeznają w swych wspólnotach potrzebę wprowadzenia posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii św., uwzględniając przy tym nadrzędny pożytek z jej ustanowienia, jakim jest niesienie Ciała Pana Jezusa chorym lub starszym, którzy nie mogą uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii.
Uczestników jesiennego spotkania różańcowego powitał i zaprosił do wspólnej modlitwy kustosz szczecińskiego sanktuarium na os. Słonecznym ks. prał. Henryk Silko.
Październikowe nabożeństwo fatimskie było ostatnim z sześciu w ciągu roku, nawiązujących do objawień Matki Bożej małym pastuszkom – Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji, które miały miejsce w Portugalii w 1917 r.
Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.
Według najnowszych danych (stan na 1 października 2025 r.) do seminariów zakonnych w Polsce przystąpiło tylko 101 nowych kandydatów, podczas gdy pięć lat temu ich liczba była znacznie wyższa. Łączna liczba kleryków w seminariach zakonnych zmalała do 479 osób, co sprawia, że zgromadzenia prowadzące szkoły stoją przed poważnym ryzykiem utraty duchowej misji.
Działania poszukiwawczo-ratownicze na miejscu uderzenia rosyjskiej rakiety manewrującej w wielopiętrowy budynek mieszkalny w Tarnopolu.
Ukraina znalazła się w jednym z najtrudniejszych momentów historii, stoi przed wyborem między utratą godności a ryzykiem utraty kluczowego partnera, między przyjęciem 28 trudnych punktów a najcięższą zimą i dalszymi zagrożeniami - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Teraz jest jeden z najtrudniejszych momentów naszej historii. Teraz Ukraina może stanąć przed bardzo trudnym wyborem: albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera. Albo trudne 28 punktów, albo niezwykle ciężka zima — najcięższa — oraz dalsze ryzyka. Życie bez wolności, godności i sprawiedliwości. I żebyśmy wierzyli temu, kto zaatakował już dwa razy. Będą od nas oczekiwać odpowiedzi - powiedział Zełenski w przemówieniu do narodu ukraińskiego zamieszczonym w komunikatorze Telegram.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.