Reklama

Wiara

Kolejnych 18 męczenników hiszpańskich błogosławionymi

Kolejni hiszpańscy zakonnicy, który ponieśli śmierć męczeńską podczas prześladowań Kościoła w latach 30. ubiegłego wieku, doczekali się wyniesienia do chwały ołtarzy. Jest to 16 trapistów, czyli cystersów ścisłej obserwancji, w tym ich przeor o. Pío Heredia, oraz dwie mniszki cysterskie. Beatyfikacji w Santander przewodniczył w imieniu Papieża prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato.

[ TEMATY ]

męczennicy

Małgorzata Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 pochodziło z klasztoru w miejscowości Cóbreces (Kantabria). Najmłodszy miał zaledwie dwadzieścia lat. Po aresztowaniu byli oni bici i okrutnie torturowani. Żaden nie wyrzekł się jednak wiary. 2 grudnia 1936 r. republikańska milicja wrzuciła 14 mnichów do morza w zatoce Santander. Mieli związane ręce i usta zaszyte drutem, ponieważ nieustannie się modlili, co niezmiernie irytowało ich oprawców. Kilka dni później rozstrzelano pozostałych dwóch trapistów. Ten sam los spotkał dwie mniszki z cysterskiego klasztoru Fons Salutis w miejscowości Algemesí koło Walencji.

Kard. Amato podkreślił w homilii wiarę męczenników, w której znaleźli oni siłę, aby wytrwać aż do końca pomimo tortur i cierpienia. Natomiast ordynariusz Santander bp Manuel Sánchez Monge zwrócił uwagę na znaczenie męczenników w naszych czasach: „Jest to wezwanie do nas wszystkich, abyśmy byli konsekwentni względem naszej wiary, abyśmy żyli spójnie z prawdami wiary, które wyznajemy, i byli wierni naszemu sumieniu aż do końca tak jak męczennicy”.

W wywiadzie dla Radia Watykańskiego prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych przybliża okoliczności męczeńskiej śmierci nowych błogosławionych. „Po wybuchu prześladowań do klasztoru Cóbreces w prowincji Santander wtargnęli czerwoni bojówkarze w poszukiwaniu broni. Zakazali mnichom wychodzić i używać elektryczności. 20 sierpnia 1936 r., w samo święto Bernarda z Clairvaux, cystersa, zakomunikowano im zawieszenie sprawowania kultu katolickiego. Nie można było odprawiać Mszy ani przyjmować Komunii. Rewolucjoniści zabrali wszystkie przedmioty sakralne, niszcząc je lub rabując to, co było cenne czy użyteczne. Mnichów więzili, przesłuchiwali, upokarzali i torturowali, a wreszcie wszystkich zabili, w różnym czasie i okolicznościach, od lata do końca grudnia 1936 r. Niektórych zastrzelono, innych utopiono z zawiązanymi rękami i zaszytymi ustami w zatoce Santander. Podobnie znęcano się nad siostrami z klasztoru w Algemesí. Byli to zakonnicy dalecy od partyjnych ideologii, pragnący tylko służyć Ewangelii i zbudowaniu ludu Bożego modlitwą, pracą i skupieniem. Byli łagodni i bezbronni” – powiedział kard. Amato.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-10-03 18:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Laos: nowi oblaccy błogosławieni

[ TEMATY ]

męczennicy

beatyfikacja

wikipedia.org

Katedra w Vientiane (Laos)

Katedra w Vientiane (Laos)

Oblacki kardynał Orlando Quevedo z Filipin, jako wysłannik papieża Franciszka, przewodniczył 11 grudnia beatyfikacji 17 męczenników laotańskich w stolicy Laosu Vientian. Wśród nich jest sześciu oblatów z Francji i Włoch. To ofiary laotańskiej partyzantki komunistycznej Pathet Lao.

„To historyczny moment dla naszego Kościoła, prawdziwy rok łaski” – powiedział wikariusz apostolski Paksé w Laosie. Bp Louis-Marie Ling Mangkhanekhoun wyraził wielką radość z powodu beatyfikacji 17 męczenników laotańskich, a także tegorocznych święceń trzech nowych księży. W tonie wdzięczności i nadziei na lepsza przyszłość kazanie wygłosił w katedrze kard. Quevedo. Obecnie w całym Laosie, podzielonym na cztery wikariaty apostolskie (odpowiedniki diecezji), a dla około 10 tysięcy katolików stanowiących 0,4% społeczeństwa pracuje tu trzech biskupów i 23 księży. Dane dotyczące liczby katolików zaniżane są przez władze państwowe.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję