Reklama

W prasie i na antenie

Propozycja dla młodych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy jeszcze w szczególnym czasie wakacyjnym, przede wszystkim dla młodzieży. Młodzi widoczni są wszędzie. I chcą być widoczni. Czasami są hałaśliwi, wyróżniają się nieprawdopodobnym wyglądem (fryzura, ubiór), szokującym nas, dorosłych. Chcą być oryginalni, np. zbierając do czapki datki na emeryturę. Widzimy ich często w sytuacjach niebezpiecznych, a nawet groźnych, z których nie zdają sobie sprawy. Patrzymy na nich, na nasze dzieci z troską, myśląc: co cię czeka, młody człowieku? A przecież była kiedyś taka szkoła wychowania młodych ludzi, która sprawdziła się w trudnym czasie. - To skauting, harcerstwo. To jedna z piękniejszych organizacji XX wieku.
W Żelazku k. Ogrodzieńca, na pograniczu diecezji częstochowskiej i sosnowieckiej, odbywał się Międzynarodowy Zlot Skautowy EUROJAM 2003. Jest on organizowany co 10 lat przez Federację Skautingu Europejskiego. W obecnym zlocie brało udział ok. 8 tys. dziewcząt i chłopców z 19 krajów Europy oraz z Kanady. Hasłem tegorocznego spotkania były słowa Jana Pawła II: Wypłyń na głębię!
Pragnę nawiązać do początków skautingu, do postaci lorda Baden-Powella, który miał ogromne wyczucie pedagogiczne. Zauważył m.in., że młodzi ludzie obdarzeni odpowiedzialnością, ale i zaufaniem, zdolni są dokonać wiele. Był generałem w Indiach i Afryce Południowej. W 1899 r. opublikował książkę pt. Pomoc dla zwiadowców, która zrobiła furorę wśród młodych. Zastanawiając się nad tym, tworzy zastępy chłopców, kierowane przez jednego z nich, po czym publikuje książkę Skauting dla chłopców, błyskawicznie sprzedaną w milionach egzemplarzy. W 1913 r. spotkał się z gen. Baden-Powellem o. Sevin, jezuita francuski, w celu wspólnej oceny przydatności metody skautowej w pracy z młodzieżą. Po tej wspólnej refleksji powstaje książka Skauting, studium dokumentalne i zastosowanie. W 1920 r. o. Sevin tworzy francuską grupę skautową. Powstaje też zbiór zasad skautingu katolickiego, którego podstawą jest dobry uczynek jako zasadnicza służba chrześcijanina.
W Polsce zjawisko skautingu objawiło się w postaci harcerstwa. Harcerstwo przedwojenne dało swoje świadectwo w martyrologii II wojny światowej i w czasie Powstania Warszawskiego.
Różne były losy harcerstwa. Wiemy, że komunizm chciał je zawłaszczyć dla siebie, że nastąpiła ideologizacja harcerstwa. Niemniej - jest coś wielkiego w idei skautingu i harcerstwa. Wspomnę tu o pionierach polskiego harcerstwa - osobach Andrzeja i Olgi Małkowskich. Młodość jest piękna i musi być wykorzystana dla kształcenia charakteru, dla pracy nad sobą, dla rozwoju młodego człowieka. Harcerstwo i skauting mają wspaniałe idee pedagogiczne i wychowawcze.
Gdy patrzymy dzisiaj na młodych, na to, co robi Jerzy Owsiak - jak to potrafią przyjeżdżać na zlot młodzi ludzie, niszcząc pociągi, zachowując się co najmniej dziwnie, to wydaje się, że jest pewna racja stanu dla Polski - dla Europy również - żeby prawdziwie zająć się wychowaniem młodego człowieka. Pomocą mogą tu być idee Baden-Powella. Jeżeli uratujemy młodych ludzi przed pijaństwem, nikotynizmem, narkomanią, złym prowadzeniem się, to uratujemy Ojczyznę. Jakże byliśmy przerażeni juwenaliami częstochowskich studentów, gdzie trzeba było sprowadzać policję w celu ich uspokojenia. To straszne, że młodzież akademicka nie zna pracy nad sobą, nad swoim charakterem, nie myśli o swoim rozwoju wewnętrznym. A przecież są wzory. Są wspaniali skauci - nie tzw. piwni, jak to się lansowało kiedyś w sposób budzący odrazę. Skaut - to skaut, harcerz to harcerz. A harcerz - nie pije, nie pali, mówi prawdę. To są podstawowe harcerskie zasady.
Cieszymy się ogromnie, że na ziemi Jury Krakowsko-Częstochowskiej odbywał się zjazd skautowy. Przygotowywały się do niego pobliskie gminy przez kilka lat. I ogromnie ważna rzecz: skauci przybyli na Jasną Górę, modlili się do Matki Bożej. Nie możemy o tym nie wiedzieć. Musimy obudzić nasze rodziny, zapalić i nasze dzieci, i wzmocnić to, co w Polsce dobre. Jedną z tych dobrych rzeczy jest harcerstwo, skauting, dobre wychowanie młodego pokolenia.
Gratulujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie EUROJAMU 2003. Cieszy nas, że tak wielu włączyło się w tę akcję. Jest to ważne dla pojedynczych osób, dla rodzin, gmin i miasteczek, dla Ojczyzny. Jeżeli będziemy mieć wspaniałych młodych, wykształconych ludzi z charakterem, to możemy być spokojni o los Europy i Polski. I jeżeli to wszystko będzie miało wymiar chrześcijański, to na tym nikt nie straci, a zyskają wszyscy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Kalwaryjska, módl się za nami...

2024-05-18 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Ks. Mariusz Michalski

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Wyrazem nieprzerwanego i wciąż żywego kultu, a jednocześnie największym religijnym wydarzeniem w XIX – wiecznej Galicji, była uroczysta koronacja obrazu w 1887 roku. Inicjatorem uroczystości był kardynał Albin Dunajewski, administrator diecezji krakowskiej.

Rozważanie 19

CZYTAJ DALEJ

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

W czasie homilii abp Szal zwrócił się do kandydatów do święceń: „jesteście drodzy bracia diakoni w ręku Pana Boga, za chwilę przyjmiecie szczególną posługę jako kapłani jak przypomniał nas Chrystus. To On nas wybrał na tę służbę. Wybrał was po to, abyście szli w Jego imieniu na cały świat – mówił metropolita przemyski.

CZYTAJ DALEJ

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

    W ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie odbył się Piknik Rodzinny.

    Za otwartymi bramami krakowskiego seminarium na rodziny czekała moc atrakcji, w tym dla najmłodszych. Dzieci mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, którego tematem było hasło „Moja rodzina w Kościele”. Zadaniem najmłodszych było stworzenie rysunku przedstawiającego ich z rodzicami w kościele. Ponadto dzieci mogły wziąć udział w miniturnieju piłkarskim, zwijaniu balonów, malowaniu twarzy. Dodatkowo atrakcjami dla najmłodszych była zjeżdżalnia i rowerki wodne.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję